Piłka nożna

Wojciech Szczęsny czy Marc-Andre ter Stegen? Który z nich będzie bronił dostępu do siatki w przyszłym sezonie? A może do walki włączy się ktoś jeszcze? To pytania, które zadaje sobie wielu kibiców FC Barcelony. Teraz głos w sprawie obsady bramki zabrał Deco. Jasno określił, jak obecnie wygląda sytuacja.

Dusan Kuciak jest jedną z legend Ekstraklasy. Słowacki bramkarz w ostatnim czasie był związany z Rakowem Częstochowa, do którego trafił w ramach transferu medycznego w 2024 roku. Na murawie w barwach Medalików pojawił się tylko raz. Teraz jego kontrakt dobiega końca, a klub poinformował, co zamierza z tym zrobić.

- Dla Nice to będzie wielka strata, ale jest też jednak pozytyw, bo przy transferze Marcina Bułki w obecnym sezonie, klub dobrze zarobi. Za rok żal byłoby patrzeć jak odchodzi za darmo - mówi Sport.pl William Humberest, dziennikarz "Nice Matin". Francuzi wiedzą, że polski bramkarz jest głodny sportowych wyzwań, a w tym kraju opcja dla niego jest tylko jedna.

Marcin Bułka po zakończeniu sezonu prawdopodobnie pożegna się z OGC Nice. Sporo mówi się o tym, że trafi do Anglii, natomiast pojawiła się też opcja transferu do Galatasaray. Francuski klub zażądał jednak za naszego bramkarza 20 mln euro, co "przestraszyło" tamtejszych działaczy. Portal Nefes poinformował w środę, że Galatasaray wstrzymało negocjacje z OGC Nice i ruszyło po bramkarza Realu Madryt.

Stomil Olsztyn od dłuższego czasu nie może sfinalizować tematu modernizacji stadionu. Nie tak dawno unieważniono przetarg, gdyż wystartowała w nim tylko firma, której oferta opiewała na ponad 67 mln złotych. To zdecydowanie więcej, niż wynoszą dostępne fundusze klubu. Prezydent Robert Szewczyk niespodziewanie ujawnił w środę to, czego nie spodziewał się nikt. - Stadion, a nie trybuna - oznajmił.

Czy Goncalo Feio zostanie w Legii Warszawa? - takie pytanie od dłuższego czasu zadawali sobie praktycznie wszyscy fani. Wielu sądziło, że nowy dyrektor sportowy Michał Żewłakow będzie chciał sprowadzić kogoś "swojego". Portugalczyka broniły jednak sukcesy w Lidze Konferencji oraz zdobyty Puchar Polski. Portal Meczyki.pl ujawnił właśnie, czy to wystarczyło by utrzymać stanowisko.

We wrześniu Luka Modrić skończy 40 lat, ale wciąż jest gwarantem wielkiej jakości. W ostatnich miesiącach trwają dywagacje na temat kontraktu Chorwata i wiele wskazuje na to, że Real Madryt wreszcie podjął w tej sprawie decyzję. Hiszpańskie media informują, kiedy Modrić rozegra ostatni domowy mecz w barwach Realu.

Robert Lewandowski otrzymał ostatnio rzekomo kilka ofert z innych klubów. Mimo to zamierza jednak wypełnić wygasający za rok kontrakt z FC Barceloną. Pod koniec rozgrywek Polak miał problemy ze zdrowiem, w związku z czym zaczęto się zastanawiać nad sprowadzeniem kolejnego napastnika. Dyrektor sportowy Deco zabrał głos w tej sprawie. "Nie musimy się przejmować szukaniem 'dziewiątki'" - oznajmił.

Dwa zespoły z Polakami w składzie biją się o awans do Serie A. W jednej z drużyn jest "ulubieniec Probierza", który niedawno był gwiazdą sensacyjnego powołania do reprezentacji Polski. Jest on bardzo blisko finału baraży, który zdecyduje, kto ostatecznie znajdzie się w elicie. Na drodze mogą mu stanąć jego rodacy.

- Zatrudnienie Niedźwiedzia było kompletną pomyłką - stwierdził Jacek Klimek, prezes Stali Mielec. Teraz Janusz Niedźwiedź odniósł się do tych słów i ujawnił, że doszło do szantażu ze strony byłego pracodawcy. - Ktoś, kto rzeczywiście chce negocjować, nie zaczyna w ten sposób - tłumaczy trener w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego Onet".

Lamine Yamal niedługo przedłuży kontrakt z FC Barceloną, a na jego mocy ma stać się jednym z najlepiej zarabiających zawodników w całym zespole. Mówi się nawet, że może przebić pensję Roberta Lewandowskiego. W takim razie ile będzie zarabiał Yamal? Hiszpanie przekazali szczegóły jego nowej umowy.

Tottenham pokonał Manchester United 1:0 w finale Ligi Europy i wreszcie zapisał na swoim koncie znaczące trofeum. Według Zbigniewa Bońka kibice obejrzeli dobre spotkanie, a londyńczycy wygrali je dzięki kilku kluczowym aspektom. Z byłym prezesem PZPN-u kompletnie nie zgadzają się kibice.

Nieważne, że po słabym finale i w stylu zupełnie innym niż obiecywany. Nieważne też, że przeciwko żałosnemu rywalowi i przy ziewających widzach. Tottenham wreszcie - po 6297 dniach i ośmiu zmianach trenerów - zdobył trofeum. W finale Ligi Europy pokonał Manchester United 1:0.

Przed FC Barceloną ostatni mecz w tym sezonie LaLigi. Choć klub już ma zapewnione mistrzostwo, to jest jedna osoba, która o coś walczy w tym klubie. Mowa oczywiście o Robercie Lewandowskim, który ma minimalne szanse na koronę króla strzelców, ale będzie chciał zwieńczyć ten fantastyczny sezon 100. bramką w barwach Blaugrany. Hiszpańscy dziennikarze alarmują. "To go dusi" - czytamy.

Manchester United nie podołał wyzwaniu i przegrał 0:1 z Tottenhamem w finale Ligi Europy. Już w trakcie meczu było wiele nerwów i emocji na murawie. Końcowy gwizdek wcale nie ostudził głów niektórych piłkarzy. Do sieci trafiło nagranie z incydentu, do jakiego doszło między Harrym Maguirem a Cristianem Romero. Panowie omal nie skoczyli sobie do gardeł. O co poszło?

Do niecodziennych scen doszło przed pierwszym gwizdkiem arbitra finału Ligi Europy między Tottenhamem a Manchesterem United. Piłkarze Ange Postecoglou standardowo zebrali się w kółku, by dodatkowo się zmotywować. Nieoczekiwanie zrobili to jednak... na połowie rywala. - Chyba nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem - skomentował dziennikarz Viaplay Kasper Wikestad.

Hiszpańskie media donoszą, że oprócz Hansiego Flicka na dłużej z Barceloną zwiąże się inny kluczowy zawodnik, który po tym sezonie został okrzyknięty "liderem". Kataloński "Sport" donosi, że sam Niemiec ogłosił w klubie, żeby przedłużyć z nim kontrakt. "Strony szybko doszły do porozumienia, bez problemów w aspekcie ekonomicznym" - czytamy. Wiadomo, kiedy oficjalnie to ogłoszą.

Manchester United kończy ten sezon bez trofeum i bez awansu do europejskich pucharów w sezonie 25/26. Zespół Rubena Amorima przegrał 0:1 z Tottenhamu, a spory wkład w akcję bramkową rywala miał Luke Shaw. Brytyjskie media nie mają wątpliwości, że to główny winowajca w Manchesterze United. "Nie powinien był wychodzić w pierwszym składzie" - czytamy.

Manchester United przegrał 0:1 z Tottenhamem w finale Ligi Europy, a decydujące dla losów tytułu trafienie zaliczył Brennan Johnson. To jedna z największych, o ile nie największa porażka drużyny Rubena Amorima w tym sezonie. Nic więc dziwnego, że pojawiły się dywagacje na temat przyszłości trenera. Sam zainteresowany przerwał milczenie i złożył jasne deklaracje. Zdaniem angielskich mediów, decyzję w sprawie podjął również klub. Co z Portugalczykiem?

Robert Lewandowski jest najlepiej zarabiającym piłkarzem Barcelony, nawet mimo faktu, że jego pensja w przyszłym sezonie spadnie z 32 do 26 mln euro. W hiszpańskich mediach pojawia się narracja, że Barcelona popełniła błąd przy negocjacjach z Lewandowskim. Powód? Nowa umowa Lamine'a Yamala, który chce zarabiać najwięcej w drużynie. - Pensja Polaka jest nieaktualna - czytamy.

6 i 10 czerwca - w tych dniach reprezentacja Polski rozegra kolejne mecze. Kto zostanie powołany? Czy Michał Probierz znów zaskoczy? Tego dowiemy się w przyszłym tygodniu, kiedy selekcjoner ogłosi listę powołanych. Pierwsze wieści w sprawie już się pojawiają. Piotr Wołosik z "Przeglądu Sportowego Onet" poinformował, że trener zdecyduje się po raz drugi zaprosić na zgrupowanie 20-latka, którego już po pierwszym spotkaniu skreśliło wiele osób.

"Nowy Messi" - to hasło, które zawsze działa na wyobraźnię w kontekście młodych, utalentowanych piłkarzy. Lata temu przez chwilę tak nazywanego innego wychowanka FC Barcelony - Giovaniego dos Santosa. Meksykanin osiągnął sukces z kadrą narodową, ale w karierze klubowej poszło mu średnio. A czym zajmuje się teraz? Można się zdziwić.

Cristiano Ronaldo wciąż nie przedłużył wygasającego z końcem czerwca kontraktu z arabskim Al-Nassr. To sprawia, że transferowych spekulacji związanych z osobą 40-letniego Portugalczyka nie brakuje. Według najnowszych plotek Ronaldo może obrać sensacyjny kierunek.

Bayern Monachium odzyskał w tym sezonie mistrzostwo Niemiec i spory wkład w sukces miał Leroy Sane. Nic więc dziwnego, że klub chce przedłużyć z nim kontrakt. Tyle tylko, że oferta jest gorsza niż to, na co obecnie może liczyć piłkarz. Mimo wszystko wydawało się, że Niemiec ulegnie. I wtedy pojawiła się dobrze znana Bayernowi postać, która popsuła mu szyki. "Budzi kontrowersje w Monachium" - piszą media i podają kilka powodów.

Tottenham wygrywa Ligę Europy 2024/2025! Zespół z Londynu po niezbyt pięknym widowisku pokonał w finale 1:0 Manchester United i po raz pierwszy od 2008 roku sięgnął po trofeum! Kibice w mediach społecznościowych nie byli zachwyceni poziomem meczu, ale nie mieli problemów, by wskazać bohaterów. Jeden z nich popisał się interwencją, która przejdzie do historii. Za to eksperci jednogłośnie uznali, że temu finałowi bardzo daleko do pamiętnych.

Tottenham Hotspur zwycięzcą Ligi Europy w sezonie 2024/25! W środowym wielkim finale na San Mames w Bilbao "Koguty" skromnie pokonały Manchester United 1:0, zdobywając pierwsze trofeum od 17 lat. Jedynego gola dla zespołu Ange'a Postecoglou strzelił w 42. minucie Brennan Johnson, który tym samym zapewnił swojej drużynie grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. W 97. minucie z kolei fantastyczną interwencją zwycięstwo Tottenhamowi uratował Gugliermo Vicario, broniąc strzał głową Luke'a Shawa. Dla Manchesteru United sezon 2024/25 kończy się prawdziwym koszmarem.

Dariusz Mioduski pełni kilka prestiżowych funkcji w świecie piłki nożnej, a może objąć kolejne stanowisko. Jest to związane ze zbliżającymi się wyborami w PZPN-ie, ale nic nie jest przesądzone. "Kandydatura aż nazbyt logiczna, aby w polskim piekiełku nie napotkała oporu" - informuje portal Meczyki.pl. W czym problem?

Tottenham bliżej wygrania Ligi Europy po pierwszej połowie! Do przerwy Spurs prowadzą 1:0 z Manchesterem United po trafieniu Brennana Johnsona i są 45 minut od pierwszego trofeum od 2008 roku. Sam mecz jednak zdecydowanie nie zachwyca. Kibice w mediach społecznościowych nie zostawili na piłkarzach suchej nitki, a po golu złość wyładowywali przede wszystkim kibice Manchesteru.

Al-Nassr wygrało z Al-Khaleej w 33. kolejce Saudi Pro League i spory wkład w ten sukces miał Cristiano Ronaldo, który w końcówce wykorzystał rzut karny. Portugalczyk nie był jednak bohaterem wyłącznie pozytywnym. Przez niego klub wygrał "tylko" 2:0, bo mógł zanotować o jedną bramkę więcej. W 65. minucie sędzia wskazał na 11. metr. Do piłki podszedł 40-latek, ale się nie popisał i fatalnie spudłował. - Niesamowite - mówili zdziwieni komentatorzy.

Kto zdobędzie Złotą Piłkę za rok 2025? Maj to jeszcze niezbyt dobry miesiąc, by przewidywać odpowiedź na to pytanie, ale pierwsze analizy już trwają. Jedni wskazują na kogoś z graczy Barcelony, inni na Mohammeda Salaha, który zdemolował Premier League, jeszcze inni zwycięzcy szukają w finale Ligi Mistrzów. Do tych ostatnich należy słynny brazylijski bramkarz Dida. W rozmowie ze Sky Sports Italia były golkiper Milanu zaproponował dość nieoczywistą kandydaturę.