Filip Modrzejewski

Niespełniony piłkarz jak większość dziennikarzy sportowych. Urodzony w stolicy Wielkopolski, więc serce zawsze mocniej bije w przypadku Lecha Poznań i nie zamierzam tego ukrywać.

Poza polską ekstraklasą, która pasjonuje mnie najbardziej, jestem wyznawcą cholismo, czyli kościoła Diego Simeone. Oprócz futbolu fascynuję się tenisem, zwłaszcza w wydaniu Rafy Nadala. Przygodę z pisaniem zacząłem od bloga, aż poprzez Twittera trafiłem do Prawdy Futbolu i ostatecznie do Sport.pl.

  • Obrońca chce wejść z drzwiami do kadry. Liczy na powołanie od Probierza

    Obrońca chce wejść z drzwiami do kadry. Liczy na powołanie od Probierza

    Za kilka dni Michał Probierz ogłosi swoje pierwsze powołania w roli selekcjonera seniorskiej reprezentacji Polski. Eksperci spodziewają się w kadrze kilku nowych twarzy. Potencjalnym kandydatem jest Damian Michalski, grający na co dzień w niemieckim Greuther Fürth. Środkowy obrońca został zapytany o potencjale powołanie do reprezentacji Polski.

  • Iga Świątek idzie pod prąd. Nie zgadza się z Sabalenką i Rybakiną

    Iga Świątek idzie pod prąd. Nie zgadza się z Sabalenką i Rybakiną

    Iga Świątek skomentowała nową zasadę "performance bye", która w ostatnim czasie wywołała sporo kontrowersji w kobiecym tenisie. Głosy niezadowolenia wyraziły m.in. Aryna Sabalenka czy Elena Rybakina. Polka wyraziła odmienne stanowisko od swoich rywalek, mimo że w Pekinie też stała się jego "ofiarą". - Myślę, że zasada jest w porządku, ma sens - powiedziała wiceliderka rankingu.

  • Peszko wskazał swojego faworyta Ligi Mistrzów. Zaskakujący wybór

    Peszko wskazał swojego faworyta Ligi Mistrzów. Zaskakujący wybór

    Zdaniem wielu ekspertów i komentatorów to Manchester City jest największy faworytem do zdobycia Ligi Mistrzów w tegorocznej edycji. Podopieczni Pepa Guardioli są obrońcami tytułu, po tegorocznym triumfie nad Interem. Jednakże innego zdania jest Sławomir Peszko. Były reprezentant Polski jako głównego faworyta do triumfu w Champions League wskazał na dwie inne ekipy.

  • Tak Peszko został trenerem Wieczystej. Kuriozalne kulisy wyszły na jaw

    Tak Peszko został trenerem Wieczystej. Kuriozalne kulisy wyszły na jaw

    Od dwóch tygodni tymczasowym trenerem Wieczystej Kraków jest Sławomir Peszko, który ma już za sobą trzy spotkania w roli pierwszego szkoleniowca. Jego podopieczni dwa z nich wygrali w III lidze i zostali liderem tabeli. 44-krotny reprezentant Polski opowiedział o kulisach przejęcia zespołu. - Myślałem, że żartuje - powiedział. Odniósł się także do wideo, które stało się hitem internetu.

  • Trener zostawił zawodniczkę i wybrał gwiazdę. 'Rozumiem, ale nie wybaczę'

    Trener zostawił zawodniczkę i wybrał gwiazdę. "Rozumiem, ale nie wybaczę"

    Naomi Osaka po urodzeniu córki trenuje już, aby wrócić do rywalizacji na korcie na początku przyszłego roku. Pomaga jej w tym Wim Fissette, szkoleniowiec, z którym współpracowała przed wycofaniem się z gry. Szwajcar był w ostatnim czasie trenerem niedawnej ćwierćfinalistki US Open Zheng Qinwen (23. WTA). Chinka skomentowała jego odejście.

  • Sabalenka przyznała rację rywalce Świątek. 'To jest niedopuszczalne'

    Sabalenka przyznała rację rywalce Świątek. "To jest niedopuszczalne"

    Elena Rybakina wyraziła swoje duże niezadowolenie z powodu nowego przepisu performance bye, który promuje zawodniczki rywalizujące tydzień po tygodniu. Nowe zasady skrytykowała również Aryna Sabalenka, nowa liderka światowego rankingu. - Myślę, że jest to niedopuszczalne. Mam nadzieję, że nie powtórzy się to później. Musisz zasłużyć na ten wolny los - powiedziała Białorusinka.

  • Kompromitacja Lecha w hicie Ekstraklasy. Rywale 'policzyli' do pięciu

    Kompromitacja Lecha w hicie Ekstraklasy. Rywale "policzyli" do pięciu

    To była prawdziwa demolka w wykonaniu Pogoni! Podopieczni Jensa Gustafssona rozbili na swoim boisku Lecha aż 5:0, czym zmazali plamę sprzed paru dni po domowej porażce z Legią i zanotowali dopiero drugie czyste konto w sezonie. To pierwsza porażka "Kolejorza" w Szczecinie od pięciu spotkań i to w momencie gdy wydawało się, że ponownie wkroczyli na właściwe tory po pokonaniu Rakowa.

  • Bezlitosne słowa Tomaszewskiego. 'Skreślił' Polaka. 'Ja bym go nie powoływał'

    Bezlitosne słowa Tomaszewskiego. "Skreślił" Polaka. "Ja bym go nie powoływał"

    Już za kilka dni Michał Probierz roześle swoje pierwsze powołania w roli selekcjonera reprezentacji Polski na październikowe mecze eliminacji mistrzostw Europy. Jan Tomaszewski nie wyobraża sobie, aby na liście znalazło się nazwisko jednego z graczy. - Ja dla dobra atmosfery bym tego zawodnika nie powoływał. Bo na pewno będą kwasy. Nie tylko z Robertem Lewandowskim, ale też z innymi zawodnikami. To będzie zupełnie niepotrzebne - powiedział w programie "Super Expressu". Kogo na myśli miał były reprezentant Polski?

  • Nie będzie hitowego meczu Polki z Sabalenką. Niestety

    Nie będzie hitowego meczu Polki z Sabalenką. Niestety

    Niestety nie dojdzie do pojedynku Magdaleny Fręch (69. WTA) z Aryną Sabalenką (1. WTA) w drugiej rundzie imprezy WTA Masters 1000 w Pekinie. Polka po dwóch godzinach z kwadransem przegrała 4:6, 6:3, 2:6 z Katie Boulter (54. WTA) w pierwszym meczu turnieju głównego w stolicy Chin. Po dwóch wyrównanych setach w trzecim Brytyjka była już znacznie lepsza.

  • Wielki Lech! Przełamał klątwę Rakowa. 'Polski Fabregas' dał show na oczach Probierza

    Wielki Lech! Przełamał klątwę Rakowa. "Polski Fabregas" dał show na oczach Probierza

    Dla Lecha czwartkowe starcie z Rakowem było nie tylko hitem na szczytach ligi, ale miało też pomóc odbudować nadszarpnięte zaufanie u fanów. O tym, jakie nastroje panują dziś w Poznaniu, niech świadczy kiepściutka, jak na hit, frekwencja. Ale lechici zrobili swoje: rozegrali najlepszy mecz sezonu, wygrali 4:1, a do triumfu poprowadził ich Filip Marchwiński. 21-latek potwierdził - i to na oczach nowego selekcjonera - reprezentacyjne możliwości i talent.

  • Wielki powrót czołowego tenisisty. Niedawno był kontuzjowany. Na triumf czekał pięć lat
  • Zamieszanie w internecie. Kibice źli po decyzji Ukrainki. 'Ona na to nie zasługuje'
  • 148. rakieta świata zaskoczyła Igę Świątek! Morderczy bój o ćwierćfinał

    148. rakieta świata zaskoczyła Igę Świątek! Morderczy bój o ćwierćfinał

    To nie był łatwy powrót do gry dla Igi Świątek. Polka w Tokio rozegrała pierwsze spotkanie od trzech tygodni przeciwko szerzej nieznanej Mai Hontamie (148. WTA). Rozbrat z turniejową rywalizacją był widoczny, gdyż wiceliderka rankingu bardzo długo wchodziła na najwyższe obroty. Popełniła mnóstwo niewymuszonych błędów - ponad 40 - ale mimo to wyszła z opresji i po ponad dwugodzinnym meczu awansowała do ćwierćfinału imprezy WTA 500 w Tokio.

  • Świątek poznała potencjalną rywalkę w ćwierćfinale w Tokio. Może się cieszyć

    Świątek poznała potencjalną rywalkę w ćwierćfinale w Tokio. Może się cieszyć

    Iga Świątek poznała potencjalną rywalkę w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Tokio. Będzie nią Wieronika Kudiermietowa (19. WTA), która pokonała Kaylę Day (96. WTA) 6:3, 6:3. To dobra wiadomość, gdyż Rosjanka w ostatnich miesiącach prezentowała się słabo, a w dodatku ma mocno negatywny bilans meczów z Polką. Jednakże, aby do tego pojedynku doszło, Iga Świątek musi wygrać swój mecz drugiej rundy.

  • Włosi ocenili Milika. Bohater z pewną skazą

    Włosi ocenili Milika. Bohater z pewną skazą

    Arkadiusz Milik był autorem jedynego trafienia w spotkaniu Juventus - Lecce (1:0). Polski napastnik przez włoskie media został okrzyknięty bohaterem: "Milik podnosi Juve na duchu" - pisze "Tuttosport", jednakże podkreślają, że do bramki w 57. minucie 29-latek nie prezentował na boisku się zbyt dobrze, przez co jego noty nie są zbyt imponujące.

  • Obrończyni tytułu wylatuje z Tokio. To nie jest dobra wiadomość dla Świątek

    Obrończyni tytułu wylatuje z Tokio. To nie jest dobra wiadomość dla Świątek

    Iga Świątek nie zdążyła jeszcze wyjść na kort w turnieju WTA 500 w Tokio, a z imprezą pożegnała się już obrończyni tytułu Ludmiła Samsonowa. Rosjanka przegrała ze swoją rodaczką Jekateriną Aleksandrową 2:6, 4:6. To niekoniecznie dobra wiadomość dla Polki, gdyż Aleksandrowa stylem gry jest podobna do Jeleny Ostapenko. Świątek mecze przeciwko niej może wspominać jako wyjątkowo trudne i wymagające.

  • Megyn Kelly poruszyła temat Novaka Djokovicia. 'Całkowicie oczerniony'

    Megyn Kelly poruszyła temat Novaka Djokovicia. "Całkowicie oczerniony"

    Novak Djoković jest wybitnym tenisistą, ale także kontrowersyjną postacią, która nigdy nie boi się wyrażać swoich opinii, przez co wielu ludzi nie pała do niego sympatią. Tak było chociażby w przypadku odmowy przyjęcia szczepionki przeciwko chorobie COVID-19, przez co Serb stracił dwa turnieje wielkoszlemowe. Spadła na niego fala krytyki, ale jego stanowiska broni znana amerykańska dziennikarka. - Wielu w prasie pisało o nim jako o jakimś demonie - podkreśliła.

  • Miał być przyszłością kadry, a stanął w miejscu. 'Nie rozwija się'

    Miał być przyszłością kadry, a stanął w miejscu. "Nie rozwija się"

    Wydawało się, że Nicola Zalewski, mimo młodego wieku, szybko stanie się podporą reprezentacji Polski. 21-latek przebojem wdarł się do pierwszej jedenastki AS Romy prowadzonej przez Jose Mourinho, jednakże w ostatnich miesiącach jego dyspozycja i rozwój budzi niepokój. Negatywną opinię na temat formy skrzydłowego wyraził Piotr Dumanowski, ekspert od Serie A.

  • Rywalka Świątek zdradza kulisy. 'Słuchają tylko najlepszych'

    Rywalka Świątek zdradza kulisy. "Słuchają tylko najlepszych"

    - Mówimy tak dużo o tym, ile pieniędzy zarabiają zwycięzcy US Open, ale nie mówimy o tym, ilu profesjonalnych zawodników żyje z tenisa. W sporcie o bardzo globalnym zasięgu to maksymalnie 400 graczy. To porażka naszego sportu - powiedział Novak Djoković, współzałożyciel PTPA, stowarzyszenia tenisistów i tenisistek. Ramię w ramię z Serbem kroczy Ons Jabeur, który wyznała, że WTA zaczęło jej słuchać, dopiero gdy awansowała do czołowej dziesiątki rankingu. - Słuchanie tylko najlepszych graczy jest niewłaściwe - podkreśla Tunezyjka.

  • Największa rywalka Świątek w Tokio pokazała moc. Godzina i po wszystkim

    Największa rywalka Świątek w Tokio pokazała moc. Godzina i po wszystkim

    W poniedziałek odbyły się pierwsze mecze turnieju WTA Masters 1000 w Tokio, gdzie po raz pierwszy od US Open rywalizować będzie Iga Świątek. Tytułu broni tam Ludmiła Samsonowa. Rosjanka w pierwszej rundzie w ekspresowym tempo uporała się ze swoją rywalką, oddając jej tylko dwa gemy. Samsonowa po wycofaniu się Rybakiny, wyrasta na główną faworytkę do gry ze Świątek w półfinale.