Tenis
-
Świątek czy Ostapenko? Sztuczna inteligencja już wie
Iga Świątek wygrała pierwszy mecz w WTA 500 w Stuttgarcie z Janą Fett i awansowała do kolejnego etapu. Wiemy, że zmierzy się teraz z Jeleną Ostapenko, z którą jeszcze nigdy nie wygrała. Poproszono teraz sztuczną inteligencję (Gemini Al), by wytypowała zwyciężczynię tego spotkania. Ponadto wskazano również, kto wygra pozostałe ćwierćfinały.
-
Ostapenko odgraża się Idze Świątek. "Trudno jej"
W sporcie są rywale, z którymi poszczególne drużyny czy zawodnicy choćby nie wiadomo jak się starali, to nie potrafią wygrać. Nieprawdopodobna seria Jeleny Ostapenko, która na pięć pojedynków w karierze za każdym razem pokonywała Igę Świątek, może zostać przerwana już w sobotę. Panie po raz pierwszy zagrają ze sobą na mączce. Mimo tego Ostapenko odgraża się Polce.
-
Świątek poznała rywalkę w ćwierćfinale. Gorzej być nie mogło
Albo 1:5, albo 0:6. Tak już niedługo będzie wyglądać bilans Igi Świątek w starciach z Jeleną Ostapenko. To właśnie Łotyszka zagra z Polką w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Nasza reprezentantka z trybun obserwowała, jak jej "koszmar" wygrywa piekielnie wyrównany, ponad dwugodzinny bój z Amerykanką Emmą Navarro 7:5, 3:6, 6:2. Świątek i Ostapenko po raz pierwszy w historii zmierzą się ze sobą na mączce.
-
Co za wieści ws. Nadala! To już pewne. "Niespodzianka dla wszystkich"
Rafael Nadal wraca na Roland Garros. 14-krotny triumfator tej imprezy pojawi się w trakcie tegorocznej edycji po raz pierwszy, odkąd zakończył karierę. Oficjalnie potwierdziła to dyrektor zawodów Amelie Mauresmo. Organizatorzy planują nadrobić zaległości i szykują dla niego coś wyjątkowego. - Chcemy, aby była to niespodzianka dla wszystkich - wyjaśniła.
-
To była demolka! Mecz Coco Gauff w Stuttgarcie trwał 58 minut
Coco Gauff rozpoczęła turniej WTA 500 w Stuttgarcie i uczyniła to z przytupem. Pierwszą rywalką Amerykanki była Ella Seidel. Chociaż Niemka mogła liczyć na przychylność publiczności, to na niewiele przydało się jej ono na korcie. Faworytka w mniej niż godzinę wygrała spotkanie i już może myśleć o następnym meczu. Tam czeka ją znacznie większe wyzwanie.
-
Jest decyzja ws. meczu Świątek! Pilne wieści ze Stuttgartu
Wiemy, o której Iga Świątek zagra swój ćwierćfinałowy mecz podczas turnieju WTA 500 w Stuttgarcie! Polka wciąż czeka na rywalkę, jako że nie odbyło się jeszcze starcie między Jeleną Ostapenko a Emmą Navarro. Jednak o półfinał na pewno powalczy w sobotę 19 kwietnia. Fani powinni być całkiem zadowoleni z godziny jej meczu.
-
Komentator zadrwił z porażki Magdaleny Fręch. Naprawdę to powiedział
61 minut - tyle trwał mecz Magdaleny Fręch z Jessicą Pegulą w drugiej rundzie turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Polka przegrała to spotkanie 1:6, 1:6. Okazało się, że jeden z komentatorów wykorzystał czas trwania meczu, żeby ironicznie podsumować tę rywalizację.
-
Jednoznaczne komentarze po tym, co Fręch pokazała na tle Peguli
Tylko dwa gemy była w stanie ugrać Magdalena Fręch w meczu z Jessicą Pegulą w drugiej rundzie turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Po 61 minutach Polka przegrała 1:6, 1:6, a jej porażkę krótko podsumowali eksperci w mediach społecznościowych.
-
Deklasacja w meczu Fręch - Pegula. Godzina i było po wszystkim!
Nie było sensacji w Stuttgarcie - Magdalena Fręch przegrała z faworyzowaną Jessiką Pegulą w drugiej rundzie 1:6, 1:6. - Fenomenalnie wygląda dziś Pegula. Po ludzku żal Magdy - analizowali komentatorzy Canal+ Sport.
-
Tak Świątek zakończyła wywiad. "Nie wiedziałam, że jesteśmy na terapii"
Iga Świątek udzieliła krótkiego wywiadu stacji Canal+ Sport. Polka pokazała, że także w rozmowie przed kamerami potrafi odbić zagraną piłkę. Kiedy dziennikarz Żelisław Żyżyński zadał pytanie dotyczące jej samopoczucia, nadział się na błyskotliwą kontrę rozmówczyni. - Nie zawsze to szczęście można zobaczyć na korcie, gdy jest się pod presją - powiedziała Świątek.
-
Oto co zrobiła Świątek, gdy Fręch była już na korcie. Tego nikt się nie spodziewał
Magdalena Fręch walczy o ćwierćfinał turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Zadanie ma niełatwe, bo jej rywalką jest trzecia rakieta świata - Jessica Pegula. Zanim jednak Polka przystąpiła do gry, doszło do zaskakujących scen na korcie treningowym. W trakcie wymiany wzdłuż siatki nagle przebiegła... Iga Świątek. Powód wydaje się jeszcze bardziej intrygujący.
-
Rywalka Świątek zdecydowała się na drastyczny krok. "Do zobaczenia"
- Od wielu miesięcy cierpiałam na korcie tenisowym - wyznała w przejmującym wpisie Sara Sorribes Tormo. Rywalka Igi Świątek, która przeciwko Polce zagrała cztery razy, zamieściła na Instagramie zaskakującą wiadomość do kibiców. - Straciłam zapał do trenowania, do doskonalenia się, a nawet do startowania w turniejach - ujawniła i podjęła radykalny krok.
-
Koniec gry Magdaleny Fręch w Stuttgarcie. Amerykanka rozbiła ją w godzinę [ZAPIS RELACJI]
Magdalena Fręch wyszarpała w środę zwycięstwo z Sarą Errani. W czwartek mierzyła się z Jessiką Pegulą. Amerykanka to obecnie trzecia rakieta świata i potwierdziła, że nie jest na tej pozycji przypadkowo. Rozprawiła się z Polką w niecałą godzinę, wygrywając w dwóch setach 6:1, 6:1.
-
Z Sakkari tak źle nie było od lat. Podjęła sensacyjną decyzję
82 - to miejsce, które obecnie w rankingu WTA zajmuje Maria Sakkari. Jeszcze trzy lata temu Greczynka była czołową tenisistką świata, a teraz musi walczyć o odbudowanie pozycji. Właśnie podjęła nieoczekiwaną decyzję, która ma jej w tym pomóc.
-
Niemcy "znienawidzą" Paolini! Znowu to zrobiła w Stuttgarcie
Choć przed nami Wielkanoc, a nie Boże Narodzenie, to Jasmine Paolini niczym prawdziwy Grinch psuje Niemcom zabawę w Stuttgarcie. Włoszka wyeliminowała już drugą reprezentantkę gospodarzy, pokonując w 1/8 finału Jule Niemeier 6:1, 7:5. Włoszka teoretycznie w ćwierćfinale może trafić na kolejną Niemkę, choć byłaby do tego potrzebna potężna niespodzianka.