Łukasz Cegliński

- Ktoś, kto nie ma jaj, nie nadaje się do kierowania czymkolwiek. Nie widzę żadnych powodów, żeby uznawać Łukasza Koszarka za kogoś, kto jest dobrym menedżerem potrafiącym zarządzać taką organizacją - mówi Marcin Gortat o prezesie Polskiej Ligi Koszykówki i kandydacie na szefa federacji. Koszarek skomentował słowa kolegi z reprezentacji w rozmowie na kanale Basket w Liczbach.

Nadchodzi rewolucja w Polskim Związku Koszykówki. Radosław Piesiewicz, będący także szefem Polskiego Komitetu Olimpijskiego, przestanie być prezesem federacji - dowiedział się Sport.pl. Zarząd koszykarskiego związku planuje nowe wybory, które odbędą się 21 października. - Chcemy uciec do przodu - mówi nam jeden z działaczy.

Ruszyły igrzyska paralimpijskie. Na półtoratygodniowe zmagania Polska wysyłała liczną i mocną reprezentację, w której aż roi się od multimedalistów i multimedalistek. Jesteśmy bardzo dumni z naszej wspaniałej ekipy i będziemy ją wam w Sport.pl przybliżać. Szykujcie się na grad medali!

Trzy minuty przed końcem Francuzi przegrywali z USA tylko trzema punktami, ale wtedy na kosmiczny poziom basketu wszedł Stephen Curry. Jego cztery niesamowite trójki sprawiły, że koszykarski świat złapał się za głowę, a Amerykanie zgarnęli piąte złoto igrzysk z rzędu.

Znakomite widowisko w półfinale koszykarskiego turnieju na igrzyskach w Paryżu. LeBron James i Stephen Curry musieli wznieść się na absolutne wyżyny, by pokonać Serbię prowadzoną przez Nikolę Jokicia. Zwyciężyli 95:91 dzięki akcjom gwiazd w ostatnich minutach.

Obręcz aż trzeszczała, kiedy polscy koszykarze 3x3 raz po raz pudłowali rzuty z dystansu, ich rozpaczliwa pogoń nie dała efektu. W meczu o półfinał igrzysk olimpijskich w Paryżu Litwini pokonali nas 21:15. Polacy zakończyli turniej na szóstej pozycji.

W dziwnym meczu, w którym nikt nie chciał się zbytnio zmęczyć, polscy koszykarze 3x3 ulegli 16:22 znakomitym Łotyszom. Polacy fazę grupową zakończyli z bilansem 2-5, co - dzięki wygranej Holandii z USA - wystarczyło do zajęcia szóstego miejsca. W niedzielny wieczór Biało-Czerwoni zagrają o półfinał z Litwą.

Niby walczyli do końca, ale przez większość meczu gra polskich koszykarzy 3x3 była obrazem nędzy i rozpaczy. Serbowie, mistrzowie świata, rozgromili nas 21:12. Biało-Czerwoni spadli na siódme miejsce w tabeli, perspektywa walki o półfinał wyraźnie się oddaliła.

Ale to były emocje! Wynik falował, Polacy odrabiali straty i przez moment prowadzili, ale ostatecznie ulegli Holandii 17:21 w turnieju koszykówki 3x3 na igrzyskach olimpijskich. Biało-Czerwoni wciąż mają jednak szansę na zajęcie szóstego miejsca w grupie, dającego prawo gry o półfinał.

Prowadzenie od początku do końca i pewna wygrana 22:17 - reprezentacja Polski koszykarzy 3x3 pokonała w czwartkowy wieczór Chiny i poprawiła swoje szanse w grze o medale. Biało-Czerwoni nie dali rywalom szans i w pewnym sensie pomścili Igę Świątek, która w półfinale igrzysk przegrała kilka godzin wcześniej z Chinką Qinwen Zheng.

Stwierdzenie, że Sudan Południowy postraszył wielkie USA, byłoby nadużyciem, ale gwiazdy NBA jeszcze na początku czwartej kwarty nie mogły być pewne wygranej. Najmłodsze państwo świata, synowie emigrantów, którzy są kopciuszkiem na koszykarskich salonach, w starciu z faworytem zagrali zadziornie i momentami pokazali dobry basket. I wciąż mają szansę na ćwierćfinał.

Świetnie grający Japończycy byli bliscy sensacji i pokonania Francji w koszykarskim turnieju olimpijskim. Mierzący ledwie 172 cm wzrostu Yuki Kawamura szalał w czwartej kwarcie, ale faworyzowani gospodarze zdołali doprowadzić do dogrywki. W niej rządził już gigant, mierzący 222 cm wzrostu Victor Wembanyama.

Frajerstwo - nie ma innego słowa określającego porażkę polskich koszykarzy z Finlandią. Na początku czwartej kwarty Biało-Czerwoni wygrywali 76:62, a mecz przegrali 88:89. Zamiast walki o igrzyska pozostaje wstyd. To jedna z najbardziej traumatycznych porażek reprezentacji Polski, jakie oglądałem - pisze Łukasz Cegliński ze Sport.pl.

Polscy koszykarze przegrali z 81:90 z Bahamami w pierwszym meczu turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk. Rywale, wśród których było trzech graczy z NBA i rewelacyjny nastolatek Valdez Edgecombe, byli wyraźnie lepsi i zagrali zasłużenie. Jak wypadł Jeremy Sochan? Wśród Polaków tylko trzech graczy zasłużyło na czwórkę.

W niesamowitej atmosferze, którą stworzył w Sosnowcu tysiąc rozkrzyczanych, absolutnie zwariowanych na punkcie koszykówki Filipińczyków, reprezentacja Polski koszykarzy pokonała rywala z Azji 82:80 w ostatnim sparingu przed walką o igrzyska. Polskich kibiców podrywał do góry Jeremy Sochan, który zdobył osiem punktów w 12 minut.

W cieniu Jeremiego Sochana, który skradł show w katowickim Spodku, Mateusz Ponitka ustanowił w piątek swój punktowy rekord kariery. Lider i kapitan reprezentacji Polski w świetnym stylu zdobył 29 punktów w wygranym 88:59 meczu z Nową Zelandią.

To jeszcze nie sochanomania, ale po piątkowym meczu reprezentacji Polski koszykarzy, w którym w końcu zagrał Jeremi Sochan, jesteśmy jej blisko. Ekscytacja kibiców jedynym Polakiem w NBA sięgała zenitu - pisze z Katowic Łukasz Cegliński ze Sport.pl.

Znakomity finisz sezonu w wykonaniu koszykarzy Trefla Sopot! W finale Orlen Basket Ligi sopocianie przegrywali z Kingiem Szczecin już 1-3, ale jako pierwszy zespół w historii zdołali wygrać trzy mecze, będąc pod ścianą. To ich pierwsze mistrzostwo Polski w nowej historii klubu.

Jest najmłodszy, najlepiej opłacany i najbardziej popularny, a na zgrupowanie reprezentacji przyjedzie z pięcioosobową świtą. Trener Igor Milicić nie obawia się, że obecność Jeremiego Sochana naruszy hierarchię w reprezentacji Polski. - Jestem pewny, że wszystko sobie ułożymy. Wszyscy chcemy wygrywać, niezależnie od roli w zespole. Jeremi będzie miał takie samo nastawienie - mówi Sport.pl selekcjoner.

To temat, który elektryzuje koszykarskie środowisko - prezes ekstraklasy chce powiększenia ligi poprzez sprzedanie dzikiej karty Zagłębiu Sosnowiec. - Masowość jest ważna, bądźmy wszędzie tam, gdzie się da - mówi nam jeden z klubowych prezesów. - Poroniony pomysł, ligę trzeba raczej zmniejszyć - przekonują inni. A w tle dyskusji jest niedobór polskich koszykarzy, którzy jednocześnie zarabiają ponad stan.