Sporty zimowe
-
Najnowsze informacje ws. Kamila Stocha! "Sytuacja znacznie się pogorszyła"
W najbliższy weekend na skoczni w Klingenthal odbędą się ostatnie zawody Letniego Grand Prix. W składzie reprezentacji Polski po raz kolejny może zabraknąć Kamila Stocha, który odpuścił już rywalizację w Hinzenbach. Wszystko przez problemy zdrowotne, które okazały się być poważniejsze, niż sądzono na początku. Najnowsze informacje w tym temacie przekazał trener Thomas Thurnbichler.
-
Kubacki wygrał kwalifikacje LGP, w konkursie poszło mu nieco gorzej
Gregor Deschwanden wygrał drugi konkurs Letniego Grand Prix w Hinzenbach. Szwajcar osiągnął w drugiej serii najlepszą odległość całych zawodów i odniósł trzecie zwycięstwo w cyklu. Najlepiej z Polaków zaprezentował się Dawid Kubacki, który zajął siódmą lokatę. Występ ten może pozostawiać mały niedosyt po kwalifikacjach, w których nasz zawodnik nie dał rywalom żadnych szans.
-
Niepokojące informacje ws. Kamila Stocha. Thurnbichler wyjaśnia
W najbliższy weekend na skoczni w Hinzenbach odbędzie się kolejna runda Letniego Grand Prix. Do Austrii polecą najlepsi polscy skoczkowie, choć w ich gronie dość niespodziewanie zabraknie Kamila Stocha, o czym PZN poinformował w środowe popołudnie. Nieco więcej szczegółów na temat absencji 36-latka ujawnił też Thomas Thurnbichler. - Przed nami bardzo ważny okres przygotowań do zimy, więc nie chcemy go przeforsować - podkreślił.
-
To już koniec. Wielka gwiazda skoków podjęła decyzję
Rywalizacja w skokach narciarskich kobiet cieszy się mniejszą popularnością od zmagań mężczyzn, ale nie brakuje w niej wielkich gwiazd. Jedną z nich jest Daniela Iraschko-Stolz, która przez lata należała do światowej czołówki, a 20 lat temu zapisała się na stałe w historii dyscypliny. Niestety doświadczona Austriaczka nie zapisze już kolejnych kart.
-
Gigantyczna sensacja w skokach. Największy sukces w historii kraju [WIDEO]
Gregor Deschwanden wygrał sobotni konkurs indywidualny Letniego Grand Prix w Rasnovie. Największym wydarzeniem był jednak świetny występ Fatiha Ardy Ipcioglu, który jako pierwszy w historii turecki skoczek zajął miejsce na podium w konkursie LGP. Powodów do zadowolenia nie mają za to Polacy, tylko jeden z naszych młodych reprezentantów awansował do drugiej serii.
-
Znanemu skoczkowi grozi 10 lat więzienia
Harri Olli miał być wielką gwiazdą skoków narciarskich, ale nie osiągnął tak wielkich sukcesów, jak mu przepowiadano. W trakcie kariery wielokrotnie pakował się w kłopoty, a kolejny głośny incydent z jego udziałem miał miejsce w styczniu zeszłego roku. Wówczas poważnie pobił mężczyznę i niedługo stanie przed sądem, gdzie odpowie za ten czyn. Według informacji fińskiej gazety "Seiska" może grozić mu bardzo surowa kara.
-
Wielki talent wypiął się na Rosję. Chce reprezentować Polskę
- Zgłosiłem Rosyjskiemu Związkowi Łyżwiarskiemu chęć zmiany obywatelstwa sportowego i startowania w reprezentacji Polski - powiedział Władimir Semirunnij, utalentowany rosyjski panczenista w rozmowie z Match TV. Potwierdził to prezes związku, który przy okazji wbił szpilkę 20-letniemu zawodnikowi.
-
Poruszający wpis Kowalczyk. Poinformowała o ważnej uroczystości
Justyna Kowalczyk-Tekieli poinformowała o ważnym wydarzeniu w mediach społecznościowych. W sobotę 23 września zostanie odsłonięta tablica poświęcona pamięci Kacpra Tekielego - szczegóły przekazała na Facebooku.
-
Słynny skoczek stanie przed sądem. "Zmarnowany talent"
Przez lata Harri Olli był określany skandalistą i alkoholikiem. W przypadku tego pierwszego określenia nic się nie zmieniło, bo były fiński skoczek znów stanie przed sądem. Rozprawa ma się odbyć w listopadzie tego roku - podaje dziennik "Ilta-Sanomat".
-
Skandal. Polscy panczeniści nie mogą trenować. Powód? Bareja by tego nie wymyślił
Polscy łyżwiarze szybcy nie mają obecnie gdzie trenować. W Arenie Lodowej w Tomaszowie Mazowieckim nie ma lodu, a co za tym idzie, brakuje torów do jazdy. Miasto tłumaczy sytuację kwestiami finansowymi. Polska kadra panczenistów jest wściekła, bo nie tylko ona na tym traci, a hala w Tomaszowie Mazowieckim jest jedynym obiektem w Polsce z zadaszonymi torami do łyżwiarstwa szybkiego.
-
Horror w meczu mecz Polaków. Pięciosetowy bój z Kanadą o igrzyska olimpijskie [ZAPIS RELACJI]
-
Sensacyjne powołanie do reprezentacji? On wciąż zgłasza gotowość
-
Rozkładamy na czynniki pierwsze wszystkie zalety aut elektrycznych. Ta marka ma je wszystkieMATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Gwiazda Barcelony zagotowała się po zachowaniu Lewandowskiego. "Cholera"
-
Dramat siatkarek. Bartosz Kurek reaguje. Prawdziwy mistrz
- "Łatwa grupa - mówili". Siatkarze postraszyli kibiców. Eksperci wskazują dwóch bohaterów
- Zmarzlikiem targały emocje. Zapłakany zadzwonił do szefa FIM
- Chwile grozy przed hitem Ligi Mistrzów. Ziemia zadrżała najmocniej od 40 lat
- Polacy grali jak bez jednej ręki. Ich największy problem zakryło dwóch bohaterów [OCENY]
- Sceny w Szanghaju. Tenisista zdyskwalifikowany za uderzenie sędziego [WIDEO]
-
Maliszewska i PZŁS zabrali głos ws. zawieszenia. "Nigdy nie naruszyła przepisów"
"Pragnę podkreślić, że nigdy nie przyjmowałam żadnych zabronionych substancji" - napisała Natalia Maliszewska w oficjalnym oświadczeniu po tym, jak media obiegła informacja o jej zawieszeniu za doping. Do sprawy odniósł się już też Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego.
-
Maliszewska miała negatywny test, ale zostanie zdyskwalifikowana. "Nic jej nie tłumaczy"
Natalia Maliszewska zostanie ukarana za łamanie przepisów antydopingowych, mimo że jej test był negatywny. - Zawodniczka była poza wskazanym miejscem pobytu, zadzwoniliśmy do niej i starała się przyjechać na czas do tego miejsca, ale nie zdążyła. CAS uznał, że skoro to było trzecie naruszenie przepisów antydopingowych, to nic zawodniczki nie tłumaczy - mówi Sport.pl Michał Rynkowski, szef Polskiej Agencji Antydopingowej POLADA.
-
Media: Natalia Maliszewska zawieszona! "Naruszenie przepisów antydopingowych"
"Przedstawicielka łyżwiarstwa szybkiego na torze krótkim została tymczasowo zawieszona do wyjaśnienia sprawy o naruszenie przepisów antydopingowych" - poinformowała Polska Agencja Antydopingowa. W komunikacie POLADA nie padło nazwisko zawieszonej zawodniczki, ale więcej informacji w tej sprawie przekazało Radio Zet.
-
Wielka afera w Rosji. Przyłapany na gorącym uczynku
Rosyjskie media donoszą o aferze w jednym z krajowych klubów biathlonowych. Od 2010 roku trener miał ukraść ponad 11 tysięcy nabojów. Mężczyzna został zatrzymany przez policję i grozi mu osiem lat więzienia.
-
Johaug wybrała imię dla dziecka. Jak maskotka igrzysk olimpijskich
17 maja tego roku Therese Johaug po raz pierwszy została mamą nowonarodzonej córki. Od tamtego momentu minęły prawie cztery miesiące. Mogłoby się wydawać, że największym wyzwaniem po porodzie dla 35-latka będzie wychowanie pociechy, jednak w rozmowie z portalem nrk.no sportsmenka zdradziła inne utrapienia. Przy okazji odpowiedziała o pytanie o ewentualny powrót na trasę.