Euro 2024 - Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej
-
Nowe ustalenia ws. kadry na Stadionie Narodowym. Kulesza spotkał się z Nitrasem
Czy reprezentacja Polski jednak zagrana na Stadionie Narodowym? - to pytanie zadawali sobie kibice Biało-Czerwonych w ostatnich dniach i najwyraźniej lada moment poznają odpowiedź. Portal Meczyki poinformował, że w tej sprawie dwukrotnie spotkali się minister sportu Sławomir Nitras i prezes PZPN-u Cezary Kulesza. Ze strony tego drugiego miały paść stanowcze deklaracje.
-
Może zostać nowym prezesem PZPN i ujawnia. "Powiedziałem Kuleszy otwarcie"
- Policzyłem szable i mam 1/6 głosów już gotowych - deklarował na początku stycznia prezes Dolnośląskiego ZPN Andrzej Padewski. To właśnie on chce rzucić wyzwanie Cezaremu Kuleszy w tegorocznych wyborach na prezesa PZPN. A jak wyglądają ich wzajemne relacje? Nieco więcej Padewski opowiedział o nich na kanale Meczyki.pl.
-
Gruchnęła informacja o wyprowadzce reprezentacji z Narodowego. "Żenujące"
- Dla mnie informacja o tym, że mieliśmy się przenieść jako reprezentacja, to było żenujące - powiedział Jakub Kosecki w programie "To jest Sport.pl". Były reprezentant Polski dosadnie skomentował pomysł przeniesienia meczów kadry na Stadion Śląski i wprost stwierdził, że to Stadion Narodowy powinien być "domem" Biało-Czerwonych.
-
To jest absolutny dramat. Reprezentacja Polski nie ma przyszłości
Oto co się dzieje z polskimi piłkarzami, którzy wyjechali na Zachód z etykietką: wielki talent. Nazwiska zawodników, którzy mieli być przyszłością polskiej kadry, wymienia się raczej w kategorii transferowy niewypał niż znaczące wzmocnienie. To brutalna weryfikacja polskiego futbolu.
-
Reprezentacja Polski jednak zagra na Narodowym?! Są nowe informacje
Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja, że reprezentacja Polski przestanie grać na Stadionie Narodowym. Następnie doszło do medialnej przepychanki pomiędzy operatorem stadionu a Polskim Związkiem Piłki Nożnej. Teraz pojawiły się nowe informacje. Co dalej z grą na Stadionie Narodowym? Jaki jest "najbardziej prawdopodobny scenariusz"?
-
Na ten transfer czeka cała Polska. Koszmarna sytuacja reprezentanta
Czy Nicola Zalewski wkrótce zmieni klub i trafi do Marsylii? Informacje o zainteresowaniu przekazywały już media. - Nie mam wielkich oczekiwań jeśli chodzi o Zalewskiego. Rozpatruję go jako ciekawą opcję na wzmocnienie Marsylii, ale jako rezerwowy - tłumaczy ekspert ligi francuskiej Michał Bojanowski w rozmowie ze Sport.pl. Mówi też, co reprezentanta Polski może czekać w Marsylii.
-
Kulesza wkroczył do akcji, a potem Tusk i Nitras. Oto kulisy działań wokół Narodowego
Stadion Narodowy czy Stadion Śląski - wciąż nie wiadomo, który obiekt będzie gościł reprezentację Polski przy okazji eliminacji do mistrzostw świata w 2026 r. W poniedziałek gruchnęła informacja o rzekomej przeprowadzce naszej kadry. PZPN niczego takiego jednak nie potwierdził, a rozmowy nadal trwają. Kulisy negocjacji w tej sprawie ujawnił "Przegląd Sportowy Onet".
-
Jest komunikat ws. Stadionu Śląskiego! PZPN ogłasza
- W tym tygodniu jesteśmy na Śląsku i będziemy rozmawiać z włodarzami - informował kilka dni temu Łukasz Wachowski, sekretarz PZPN. W czwartek związek wydał oficjalny komunikat w tej sprawie. Doszło już do rozmów na temat ewentualnego rozgrywania spotkań kadry na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Czy to będzie nowy "dom" reprezentacji Polski?
-
Zaskakujący rywal reprezentacji Polski?! PZPN już na Śląsku
Działacze PZPN są już na Śląsku. Negocjacje dotyczące miejsca rozgrywania meczów eliminacji mistrzostw świata 2026 korespondencyjnie trwają też z Warszawą, ale wydaje się, że wiele już wiadomo. Jednocześnie konkretyzuje się też temat rywala na nasz najbliższy towarzyski mecz. Jest to zaskakujący wybór.
-
Boniek dostał białej gorączki. Wygarnął wszystko ekipie Kuleszy
Reprezentacja Polski na razie nie wie, gdzie rozegra tegoroczne domowe spotkania, w tym te w ramach eliminacji mistrzostw świata 2026 r. Pod uwagę brane są kandydatury Stadionu Śląskiego oraz Stadionu Narodowego, choć jeszcze niedawno ta pierwsza wydawała się niemal pewna. Głos w tej palącej sprawie chętnie zabiera Zbigniew Boniek, który w serwisie X odpowiedział na zarzuty dotyczące podejścia do Śląskiego jego oraz Cezarego Kuleszy.
-
Niewygodna prawda o Stadionie Śląskim. Sprawdziliśmy KRS
Samorząd co roku łata milionową dziurę budżetową, którą generuje utrzymanie Stadionu Śląskiego. Czy dzięki meczom kadry chorzowski stadion zacząłby w końcu na siebie zarabiać? A może reprezentacja tylko przysporzyłaby mu kolejnych kłopotów finansowych?
-
Nawet Tusk już tego nie uratuje. Absurd za 1,98 miliarda złotych
Wystarczyły 24 godziny, a kwestia miejsca, w którym reprezentacja Polski będzie grać swoje mecze, poruszyła najważniejsze osoby w rządzie. Jedna decyzja PZPN obnażyła, z jakimi absurdami mamy do czynienia w naszym kraju - pisze Michał Kiedrowski ze Sport.pl.
-
Kulesza przerywa milczenie ws. Stadionu Narodowego. Powiedział wprost o Nitrasie
- Kwestia wyjścia ze stadionu to jest tylko i wyłącznie polityka, na wszystkich szczeblach - powiedział Zbigniew Boniek o ewentualnej wyprowadzce reprezentacji Polski ze Stadionu Narodowego w Warszawie na Stadion Śląski w Chorzowie. Na jego słowa jednoznacznie zareagował Cezary Kulesza. - Ta teoria nie ma logicznego uzasadnienia - stwierdził prezes PZPN-u.
-
To się dzieje! Tam ma być siedziba PZPN. Jest oficjalny komunikat
Nie wiadomo, gdzie będzie grać reprezentacja Polski w 2025 roku, ale wiadomo, gdzie urzędować chce PZPN! W opublikowanym we wtorkowy wieczór komunikacie związek kierowany przez Cezarego Kuleszę poinformował o chęci zakupu nieruchomości. A jaka kwota? Zdaniem jednego z portali mowa o kilkudziesięciu milionach złotych!
-
Tusk się wściekł w sprawie Stadionu Narodowego. PZPN ograł Nitrasa
Umowa PZPN ze Stadionem Śląskim jest podpisana, ale tylko przez przedstawicieli stadionu. To też sprawia, że na wtorkowej konferencji prasowej sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski mógł śmiało stwierdzić, że w sprawie meczów reprezentacji Polski w 2025 roku jeszcze nic nie wiadomo. Związkowi już udało się ograć ministra sportu Sławomira Nitrasa, ale interwencja polityczna nie sprawia, że kadra na pewno zostanie na PGE Narodowym. Teraz to operator stadionu, po manipulacjach w poniedziałkowym komunikacie, musi przedstawić związkowi konkurencyjną ofertę. Decyzja w ciągu kilku dni, zadecydują kwestie finansowe.