Ekstraklasa

  • Jest nowy lider! Oto tabela Ekstraklasy po hitowej kolejce

    Jest nowy lider! Oto tabela Ekstraklasy po hitowej kolejce

    Raków Częstochowa - Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok - Lech Poznań, takie zestawienia miała dla nas niedziela 16 marca. Emocji nie zabrakło, a co więcej oba te spotkania sprawiły, że zaszły wielkie roszady w czołowej trójce ligowej tabeli. Przekonaliśmy się także kto w walce o utrzymanie choć na chwilę złapał oddech, a kto był tego jedynie bardzo blisko. Jak wygląda tabela Ekstraklasy po 25. kolejce?

  • Jagiellonia odwróciła losy meczu z Lechem. A zaczęło się fatalnie

    Jagiellonia odwróciła losy meczu z Lechem. A zaczęło się fatalnie

    Jagiellonia Białystok w tym sezonie przekracza wszelkie granice i w niedzielny wieczór poradziła sobie z kolejną z nich. Niestraszne jej kontuzje, epidemia w zespole oraz to, że przez kilka tygodni z rzędu rozgrywa mecze co trzy-cztery dni. Tym razem przekonał się o tym dotychczasowy lider Ekstraklasy Lech Poznań. Bo choć jeszcze w czwartek Jaga do ostatnich sekund walczyła w Belgii o ćwierćfinał Ligi Konferencji, tak w niedzielę zdołała zasłużenie ograć "Kolejorza" 2:1 i przeskoczyć go w ligowej tabeli.

  • Feio przemówił po porażce Legii z Rakowem. 'Pomógł' mu Carlo Ancelotti

    Feio przemówił po porażce Legii z Rakowem. "Pomógł" mu Carlo Ancelotti

    Legia Warszawa przegrała 2:3 z Rakowem Częstochowa i najpewniej wypisała się z walki o mistrzostwo - traci już 12 punktów do lidera. Po meczu z porażki tłumaczył się Goncalo Feio. "Nie lubię iść w tę stronę, ale posłużę się słowami trenera najlepszej drużyny na świecie" - powiedział, odnosząc się do słów Carlo Ancelottiego. Trener Legii zdradził też jak wygląda jego relacja z Markiem Papszunem.

  • Oto 'bohater' Legii. Wystarczyło 47 minut. 'Katastrofa'

    Oto "bohater" Legii. Wystarczyło 47 minut. "Katastrofa"

    To było pewne, że wyjazdowe spotkanie z Rakowem Częstochowa będzie dla Legii bardzo trudne. Podopieczni Goncalo Feio mają za sobą dogrywkę z Molde (2:0), a w lidze od dawna nie grają najlepiej. Dziś Raków wygrał 3:2 i udowodnił, że jest jednym z faworytów do zdobycia mistrzostwa Polski. A Legia? Znów traci punkty i znów po meczu wiele mówi się o jej bramkarzu. "Ależ oni mają katastrofę" - czytamy.

  • Bramkarz aż się chwycił za głowę. Pięć goli w meczu Raków - Legia

    Bramkarz aż się chwycił za głowę. Pięć goli w meczu Raków - Legia

    Goncalo Feio wciąż musi czekać na swoje pierwsze zwycięstwo w roli trenera przeciwko Rakowowi Częstochowa. Legia Warszawa przystępowała do hitu Ekstraklasy po 120 minutach przeciwko Molde. W 47. minucie było już 3:0 dla Rakowa, a Kacper Tobiasz popełnił fatalny błąd. Zespół Marka Papszuna nie zagrał jednak dwóch równych połów, a emocje były do samego końca.

  • Piłkarze klubu Ekstraklasy są wściekli. 'Odmowa wyjazdu'

    Piłkarze klubu Ekstraklasy są wściekli. "Odmowa wyjazdu"

    Lechia Gdańsk znajduje się w ogromnym kryzysie sportowo-organizacyjnym. W piątek gdańszczanie przegrali czwarty mecz z rzędu. Sytuacja zespołu w lidze jest fatalna i coraz trudniej uwierzyć, że Lechię będzie stać na utrzymanie w lidze. Jak na ten kryzys zareagował Paolo Urfer? Czy w końcu zapłacił piłkarzom zaległe pensje? To by było za łatwe. Prezes Lechii postanowił... wysłać piłkarzy do Dubaju.

  • Pięć goli w hicie Ekstraklasy. Raków tymczasowym liderem [ZAPIS RELACJI]
  • To była 93. minuta. Tak poszło klubowi Ekstraklasy po zmianie trenera

    To była 93. minuta. Tak poszło klubowi Ekstraklasy po zmianie trenera

    Pierwsze dwa niedzielne mecze Ekstraklasy miały ogromne znaczenie dla drużyn walczących o utrzymanie. Najpierw ważne zwycięstwo odniosła Puszcza Niepołomice, która pokonała Piasta Gliwice. Kolejne w kolejce było Zagłębie Lubin, które z Koroną Kielce grało pierwszy mecz pod wodzą Leszka Ojrzyńskiego. Jego zawodnicy długo prowadzili, ale stracili gola w ostatniej minucie i tylko zremisowali 1:1.

  • Sceny w studio Polsatu. Hajto wypalił do Koseckiego. 'Klepnij się w głowę'

    Sceny w studio Polsatu. Hajto wypalił do Koseckiego. "Klepnij się w głowę"

    Legia Warszawa po pełnym emocji spotkaniu wyrwała Molde zwycięstwo i awansowała do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Kością niezgody w dyskusji dwóch byłych reprezentantów Polski nt. tego spotkania był... Goncalo Feio. Tomasz Hajto i Roman Kosecki dali ponieść się emocjom i w programie "Cafe Futbol" doszło do ostrej wymiany zdań. - Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje. Nie muszę się z Tobą zgadzać - oświadczył pierwszy z nich.

  • Trzy gole i arcyważne zwycięstwo w ekstraklasie! Pierwszy raz w historii

    Trzy gole i arcyważne zwycięstwo w ekstraklasie! Pierwszy raz w historii

    Trzy gole, trzy rzuty karne (w tym jeden anulowany). W drugim w historii ekstraklasy meczu w Niepołomicach działo się sporo, a kibice nie mogli narzekać na nudę w meczu otwierającym emocjonującą niedzielę z polską piłką. Puszcza Niepołomice wygrała niezwykle ważne spotkanie z Piastem Gliwice i wyszła ze strefy spadkowej. Bohaterem został obrońca Artur Craciun.

Sprawdź Gazeta.pl na YouTube

Sprawdź Gazeta.pl na YouTube
  • Podolski ujawnił ws. oferty za Górnika Zabrze po demolce w Ekstraklasie

    Podolski ujawnił ws. oferty za Górnika Zabrze po demolce w Ekstraklasie

    Lukas Podolski jest zbawcą Górnika Zabrze. Od pierwszego dnia w Polsce były reprezentant Niemiec poświęca się na boisku i poza nim. W ostatnim meczu z Motorem Lublin strzelił ważnego i przepięknego gola, który przyczynił się do zmiażdżenia rywali 4:0. Jakby tego było mało, to w międzyczasie próbuje wykupić klub z rąk miasta. Po spotkaniu 39-latek zabrał głos w tych sprawach. - Teraz każdy mecz będzie jak finał - oświadczył. Usłyszał również pytanie o zakończenie kariery.

  • Głośno o kibicach Legii przed meczem z Chelsea. 'Istnieje grupa troglodytów'

    Głośno o kibicach Legii przed meczem z Chelsea. "Istnieje grupa troglodytów"

    Dwa polskie kluby w ćwierćfinale europejskiego pucharu - to brzmi pięknie. Obecnie wszystko wskazuje na to, że dwumecze Legii Warszawa z Chelsea oraz Jagiellonii z Realem Betis będą świętem polskiego futbolu. Niektórzy mają jednak obawy o zachowanie kibiców. Piotr Żelazny zwrócił uwagę na wydarzenia, w których jeszcze niedawno brali udział fani Legii. "Grupa troglodytów też istnieje" - zauważył.

  • Miazga w Ekstraklasie! Cztery gole i dwa obronione karne!

    Miazga w Ekstraklasie! Cztery gole i dwa obronione karne!

    W poprzedniej kolejce Górnik Zabrze odrobił straty i pokonał Lechię Gdańsk 2:1, a Motor Lublin po kuriozalnym meczu zremisował z Legią Warszawa 3:3. Można było więc oczekiwać, że w dzisiejszym meczu nie zabraknie emocji. W mecz lepiej wszedł Górnik, który już w 25. minucie wyszedł na prowadzenie, gdy gola strzelił Lukas Podolski. Dziś cieszyli się tylko gospodarze. Górnik wygrał z Motorem aż 4:0!

  • A jednak. PZPN ogłasza ws. skandalu po decyzji Marciniaka

    A jednak. PZPN ogłasza ws. skandalu po decyzji Marciniaka

    O polskich arbitrach w ostatnim czasie mówi się bardzo dużo. Po ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski pomiędzy Legią Warszawa a Jagiellonią Białystok nie było inaczej. Eksperci krytykowali po tym spotkaniu sędziego głównego Piotra Lasyka i arbitra VAR - Szymona Marciniaka. Jagiellonia domagała się wyjaśnień w sprawie podjętych w tym meczu deczyji. Dziś je dostała. Tak tłumaczy się Kolegium Sędziów.

  • Pięć goli padło w meczu Śląska Wrocław! Sensacja w Ekstraklasie

    Pięć goli padło w meczu Śląska Wrocław! Sensacja w Ekstraklasie

    Śląsk Wrocław zaczął wyjazdowy mecz ze Stalą Mielec doskonale, bo gola na 1:0 wrocławianie zdobyli już w 9. minucie. Jednak nie minęło nawet pięć minut, a gospodarze wyrównali po rzucie karnym. Kontrowersyjnych decyzji arbitra w tym meczu nie brakowało - do końca spotkania sędzia pokazał jeszcze czerwoną kartkę i podyktował kolejną jedenastkę. Ostatecznie doszło do sensacji. Śląsk wygrał aż 4:1!

  • Trener Pogoni ujawnił, co zrobił nowy właściciel klubu. Szybko poszło

    Trener Pogoni ujawnił, co zrobił nowy właściciel klubu. Szybko poszło

    Choć jeszcze na początku bieżącego tygodnia w taki scenariusz nie sposób byłoby uwierzyć, nad Pogonią Szczecin powoli przestają gromadzić się czarne chmury. "Portowcy" roznieśli w piątkowy wieczór 14 marca Cracovię 5:2, ale przede wszystkim był to pierwszy mecz pod wodzą nowego właściciela Alexa Haditaghiego. Wygląda na to, że ekscentryczny milioner już zrobił coś, czego nie potrafił jego poprzednik Nilo Effori, czyli przekazał pierwsze pieniądze. Potwierdzają to słowa trenera Roberta Kolendowicza.

  • Sceny w Ekstraklasie. Klub leci na dno. 'Piłkarze zamknięci w szatni'

    Sceny w Ekstraklasie. Klub leci na dno. "Piłkarze zamknięci w szatni"

    Problemów Lechii Gdańsk ciąg dalszy. W piątkowy wieczór poniosła już 14. porażkę w tym sezonie. Silniejszy okazał się Radomiak Radom (1:2). Po meczu sfrustrowani byli nie tylko kibice czy trener, ale przede wszystkim władze klubu. I jak donosi Tomasz Galiński, zdecydowały się na radykalny krok. "Było niewesoło" - czytamy.

  • Po 11 minutach było 0:2, a potem stało się to. Pogoń ruszyła w wielki pościg

    Po 11 minutach było 0:2, a potem stało się to. Pogoń ruszyła w wielki pościg

    Po niecałym kwadransie meczu Cracovia prowadziła w Szczecinie 2:0 po dwóch golach Benjamina Kallmana. Cóż jednak z tego, skoro "Pasy" postanowiły oddać trzy punkty gospodarzom. Bezsensowna czerwona kartka, dwa samobóje, sprokurowany karny i to Pogoń Szczecin zwyciężyła ostatecznie 5:2, awansując na czwarte miejsce w tabeli.

  • Dantejskie sceny podczas meczu Pogoni. Grosicki nagle wkroczył do akcji

    Dantejskie sceny podczas meczu Pogoni. Grosicki nagle wkroczył do akcji

    Pogoń Szczecin remisowała do przerwy 2:2 z Cracovią. Nie można było zatem narzekać na brak emocji. Niestety spotkanie miało też swoje ciemne strony. Pod koniec pierwszej części na trybunach doszło do zamieszek i sprawy w swoje ręce musiał wziąć Kamil Grosicki, który zainterweniował i uspokoił fanów.

  • Było 1:1 w meczu Radomiak - Lechia. Wtedy nadeszła 72. minuta

    Było 1:1 w meczu Radomiak - Lechia. Wtedy nadeszła 72. minuta

    Radomiak Radom w siódmym kolejnym meczu w 2025 roku stracił gola jako pierwszy. Niemniej jednak, radomianie po raz kolejny pokazali, że umieją sobie z takim stanem rzeczy poradzić. W bardzo ważnym spotkaniu dla układu dolnej części tabeli piłkarze Joao Henriquesa pokonali dryfującą do I ligi Lechię Gdańsk 2:1.