La liga
-
"Kiler w polu karnym" goni Lewandowskiego. Oto klasyfikacja strzelców La Ligi
Trafił Raphinha, trafił Kylian Mbappe, a teraz kolejny zawodnik, który wśród najskuteczniejszych La Ligi goni Roberta Lewandowskiego, zdobył gola. Zobaczcie, jak wygląda czołówka najlepszych strzelców ligi hiszpańskiej.
-
Hansi Flick podjął decyzję ws. Szczęsnego. Żadnych wątpliwości
FC Barcelona po kapitalnym okresie wpadła w mały ligowy kryzys. Katalończycy nie wygrali trzech ostatnich spotkań w La Liga i praktycznie roztrwonili całą przewagę nad Realem Madryt. Dziennikarze w Katalonii zaczęli się zastanawiać nad potencjalnymi zmianami w składzie, m.in. w bramce. Czy faktycznie wkrótce możemy doczekać się debiutu Wojciecha Szczęsnego? Przed wtorkowym meczem z Mallorcą głos w sprawie zabrał Hansi Flick. I rozwiał wszelkie wątpliwości.
-
Gwiazdor Barcelony wymiotował krwią. Teraz nadeszły oficjalne wieści
Kibice FC Barcelony przeżyli chwile grozy w pierwszej połowie sobotniego spotkania z Las Palmas, gdy Alejandro Balde miał problemy z oddychaniem i wymiotował krwią. Wychowanek katalońskiego klubu na noszach opuścił boisko i wreszcie wiadomo, czy będzie mógł zagrać w kolejnym meczu.
-
"Bellingham wykonał Lewandowskiego na Bernabeu". W Hiszpanii aż zawrzało
Robert Lewandowski i Jude Bellingham w poprzednim sezonie byli czołowymi strzelcami La Ligi. W obecnych rozgrywkach Polak odjechał Anglikowi, który dopiero niedawno wrócił na właściwe tory i zaczął zdobywać bramki. Tej sztuki dokonał także w spotkaniu z Getafe, co odbiło się dość szerokim echem w Hiszpanii. "Mundo Deportivo" zwróciło uwagę, że 21-latek skorzystał ze sprawdzonego patentu Lewandowskiego.
-
"Lewandowski powinien dostać Złotą Piłkę, bo kiedyś mu ją zabrali"
- Uważam, że powinien dostać medal od prezydenta, bo jest naszą wizytówką - stwierdził Roman Kosecki w programie "Cafe Futbol" o Robercie Lewandowskim. To jednak niejedyna nagroda, którą napastnikowi FC Barcelony wieszczy były reprezentant Polski. Kolejna to oczywiście Złota Piłka, której Lewandowski nie ma jeszcze na koncie.
-
Sceny po meczu Barcelony. Oto co zrobił Flick po wstydliwej porażce
FC Barcelona przegrała 1:2 z Las Palmas w 15. kolejce La Liga. Po meczu miny piłkarzy, a także trenerów nie były najlepsze. Większość z nich opuściła stadion w ciszy i bez jakiegokolwiek wyjaśnienia do kibiców. Inaczej zachował się Hansi Flick, o czym donieśli dziennikarze katalońskiego "Sportu". Niemiec miał w wymowny sposób przeprosić fanów. Choć nie odezwał się ani słowem, to wykonał ważne gesty. "Jego charyzma jest niewątpliwa" - podkreślono.
-
Taylor Swift wystąpiła w Madrycie i się zaczęło. Real stracił miliony euro
Prawie dwa miliardy euro! Tyle będzie w sumie kosztować renowacja Santiago Bernabeu, czyli stadionu Realu Madryt. Ale już się okazuje, że przebudowa nie spełniła oczekiwań. Wydarzenia, które miały być źródłem dodatkowego dochodu dla klubu, nie mogą się na nim odbywać. Okoliczni mieszkańcy dopięli swego.
-
Real Madryt goni Barcelonę! Bellingham i Mbappe wzięli sprawy w swoje ręce
Real Madryt wykorzystał potknięcie FC Barcelony i traci do niej już zaledwie punkt w La Liga. Wszystko dlatego, że w niedzielne popołudnie "Królewscy" bardzo pewnie pokonali na Santiago Bernabeu Getafe 2:0 po golach Jude'a Bellinghama i Kyliana Mbappe.
-
Hiszpanie jednoznacznie piszą o Barcelonie. Nagle pada nazwisko Szczęsnego
FC Barcelona doskonale rozpoczęła sezon pod wodzą Hansiego Flicka, ale ostatnie tygodnie to pierwsze oznaki kryzysu. Dwie porażki i remis w trzech ostatnich kolejkach ligowych nakazują zastanowić się nad podstawą drużyny. Zrobił to kataloński "Sport", który wyliczył aż 10 powodów. "Fani Barcy są zdziwieni, ponieważ drużyna ma bolesne lądowanie po tygodniach unoszenia się w stanie euforii" - podkreślają. Pojawia się także wątek Wojciecha Szczęsnego.
-
Zadali cios Lewandowskiemu. Powołali się na Flicka. "Główny problem"
Robert Lewandowski nie strzelił gola w meczu Barcelony z Las Palmas (1:2) i nie miał zbyt wielu okazji do wykazania się. W taki sposób Barcelona notuje już serię trzech kolejnych meczów bez zwycięstwa. Jeden z rosyjskich portali odnotował słowa Hansiego Flicka z pomeczowej konferencji prasowej, aż nagle wskazał na Roberta Lewandowskiego jako... winnego ostatnich wyników Barcelony. Przy czym Flick nie wskazał palcem na Lewandowskiego, odpowiadając na pytania dziennikarzy.
-
Klątwa Barcelony nie zaczęła się wczoraj. Ten problem trwa już cztery lata
Porażka FC Barcelony 1:2 z domowym meczu z Las Palmas jest szokiem dla hiszpańskich mediów, które doszukują się przyczyn słabego występu podopiecznych Hansiego Flicka. "Mundo Deportivo" dostrzegło, że wpływ na to mogła mieć... pora rozgrywania spotkania!
-
Ależ burza po meczu Barcelona - Las Palmas. Hiszpanie wyjaśniają
W trzeciej kolejce z rzędu FC Barcelona straciła punkty w La Liga. Tym razem podopieczni Hansiego Flicka przegrali 1:2 u siebie z Las Palmas. W stolicy Katalonii czują się pokrzywdzeni, albowiem ich zdaniem w 88. minucie powinien zostać podyktowany rzut karny za faul na Pau Cubarsim. Hiszpańskie media pokazały całe zdarzenie, wraz z wytłumaczeniem sędziego.
-
Nagły zwrot w sprawie Szczęsnego. Ten moment może go uratować
FC Barcelona przegrała 1:2 z Las Palmas, a przy obu trafieniach rywali nie popisał się Inaki Pena. Czy to oznacza zwrot w sprawie Wojciecha Szczęsnego i wejście Polaka do bramki Katalończyków? Hiszpańskie media sugerują, że Pena tym spotkaniem może stracić zaufanie trenera i dać szansę byłemu reprezentantowi Polski.
-
To są fatalne wieści dla Barcelony. Skończyło się wynikiem 0:5
FC Barcelona ma problemy. Po stracie punktów z Las Palmas zespół Hansiego Flicka dał rywalom szansę na zbliżenie się do siebie do tabeli LaLiga. Podanej ręki nie odrzucili piłkarze Atletico Madryt i bez najmniejszych problemów rozbili na wyjeździe piłkarzy Realu Valladolid aż 5:0. To oznacza, że różnice pomiędzy zespołami z czołówki ligi hiszpańskiej są już minimalne.
-
Co się dzieje z Barceloną? Flick podsumował kompromitujący występ
- To nie był ten dzień - mówił po meczu Hansi Flick, którego FC Barcelona sensacyjnie przegrała u siebie 1:2 z Las Palmas. Szkoleniowiec wskazał błędy swoich piłkarzy i wprost przyznał, że jego zespół potrzebuje zmian. Te szczególnie dotyczą defensywy, bo Barcelona już w czwartym meczu LaLiga z rzędu straciła bramkę.