Reprezentacja Portugalii w czwartek 24 listopada rozpocznie rywalizację na mundialu w Katarze. W mediach od kilku dni pojawia się pytanie czy zamieszanie wokół Cristiano Ronaldo nie odbije się na postawie drużyny. Saga z udziałem napastnika i Manchesteru United trwała już od dawna. Eskalacja konfliktu nastąpiła po głośnym wywiadzie zawodnika, w którym 37-latek otwarcie krytykował swoją drużynę. To przełożyło się na zdecydowany krok zespołu z Premier League, który postanowił rozwiązać kontrakt z piłkarzem.
Zbliża się koniec Cristiano Ronaldo w reprezentacji Portugalii. "To normalne, że nie jest na tym samym poziomie co wcześniej"
Sytuacji Ronaldo, który w Katarze wystąpi jako wolny zawodnik, przyjrzeli się dziennikarze The Athletic. - Toczy się debata, czy Ronaldo powinien nadal grać każdą minutę dla Portugalii. Debata, która była nie do pomyślenia jeszcze kilka lat temu, ale w wieku 37 lat Ronaldo nie może już robić tak dużych rzeczy, pomimo niezwykłej sprawności fizycznej. Magia w końcu wydaje się zanikać - czytamy na początku artykułu. Przy okazji zwrócono uwagę na fakt, że napastnik w ostatnich ośmiu meczach nie strzelił żadnej bramki.
Dziennikarze postanowili zbadać nastroje, jakie panują wokół pięciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki po zakończeniu przygody z Manchesterem. Trzeba przyznać, że głosy dotyczące tej sytuacji mają różny wydźwięk. - Ronaldo jest światową ikoną i stawia Portugalię na światowej mapie piłki nożnej i nie tylko. Nie jest doskonały, ale to nie umniejsza reputacji, jaką ma w kraju - stwierdził z uznaniem redaktor naczelny portugalskiej gazety sportowej Record, David Novo.
- Mówimy o zawodniku, który ma 37 lat, prawie 38, więc to normalne, że nie jest na tym samym poziomie co wcześniej. To niemożliwe. Ronaldo zawsze był maszyną i zawsze wiedział, jak dbać o swoje ciało i maksymalizować swoje wyniki. Będzie tak do pożegnania, dostosowując się do pojawiających się trudności. Dla wielu może to być bolesne, zwłaszcza dla samego Ronaldo, ale takie jest życie. Ludzie boją się, że mit umrze - dodał z większym obiektywizmem.
"Jest takim bohaterem narodowym. Był kimś, na kogo ludzie w Portugalii potrafili wskazać"
Nieco bardziej krytycznym okiem do ostatnich wydarzeń odniósł się portugalski ekspert piłkarski Tom Kundert. - Wydaje się, że ma problemy ze zrozumieniem, że nie jest już najlepszym graczem na świecie, wydaje się, że zmaga się z tym psychicznie. Jest takim bohaterem narodowym. Był kimś, na kogo ludzie w Portugalii potrafili wskazać i powiedzieć, że pomimo wszystkich jego wad możemy powiedzieć naszym dzieciom: - Spójrz, co możesz zrobić, jeśli ciężko pracujesz i maksymalizujesz talent, który posiadasz. Cóż, ludzie kwestionują, że to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich kilku miesięcy, ale nie tylko wywiad, oznacza, że jego wizerunek jako najlepszego profesjonalisty spadł - powiedział dziennikarz.
To pokazuje, że w Portugalii powoli szykują się na zakończenie ery Cristiano Ronaldo, nie tylko w reprezentacji. Pojawiły się również głosy na temat klubowej przyszłości napastnika. Wymagania finansowe piłkarza z pewnością będą stanowić przeszkodę na drodze do najlepszych klubów, ale dobry występ w Katarze może ponownie zbudować wiarę w 37-latka.
