Wielka przyjaciółka Igi Świątek zareagowała na medal Polki

Iga Świątek wygrała 6:2, 6:1 z Anną Karoliną Schmiedlovą i została brązową medalistką igrzysk olimpijskich. To już czwarty krążek dla Polski na tej imprezie. Sukces liderki rankingu WTA wywołał spore poruszenie w sieci. Gratulowali jej dziennikarze, eksperci, sportowcy, a także i kibice. Na medal zareagowała też przyjaciółka Świątek, która w przeszłości odnosiła spore sukcesy na igrzyskach olimpijskich.

- Miałam dziurę na bekhendzie. To jest zazwyczaj moje najmocniejsze uderzenie, a dzisiaj nie byłam dobrze technicznie ustawiona, pewnie też ze względu na napięcie. Graliśmy dzień po dniu, nie było kiedy tego doszlifować. Oczywiście to żadne wytłumaczenie, Qinwen Zheng doskonale to wykorzystała. Z tego jak się ten mecz potoczył, dokładnie to wynika. No więc... No po prostu... Zawaliłam - mówiła po przegranym półfinale Iga Świątek.

Zobacz wideo Na medal w judo czekamy prawie trzy dekady. "Jeszcze mamy na to szansę"

Polka nie była w stanie opanować emocji i po chwili się rozpłakała. Ten widok mocno zaniepokoił kibiców w kontekście walki o brązowy medal. 23-latka po raz kolejny udowodniła jednak, że jest w stanie utrzymać nerwy na wodzy i odciąć się od złych emocji na korcie. Ten fakt docenili eksperci, dziennikarze, a także jedna z jej... przyjaciółek.

Mikaela Shiffrin doceniła sukces Igi Świątek. Wymowny wpis

W piątkowe popołudnie Świątek była nie do zatrzymania. Niemal całkowicie zdominowała Annę Karolinę Schmiedlovą. W pierwszym secie oddała jej zaledwie dwa gemy. Jeszcze bardziej bezlitosna była w drugiej partii - wówczas pozwoliła Słowaczce urwać tylko gem. I tym samym to Polka sięgnęła po brązowy medal igrzysk olimpijskich.

"Duma", "Iga Świątek ma (dopiero) 23 lata. A już znalazła się wśród największych tenisowych legend!", "Wielka jesteś Iga!" - pisali polscy dziennikarze na X. Informacja o sukcesie naszej rodaczki dotarła też za granicę. Jak się okazuje, natychmiast zareagowała na niego Mikaela Shiffrin, trzykrotna medalistka igrzysk olimpijskich - wywalczyła dwa złota i srebro. "Gratulacje Iga" - pisała narciarka alpejska na X. Dodała też wymowne emotikony, za pomocą których okazała szacunek i zadowolenie ze zwycięstwa tenisistki. 

Nie od dziś wiadomo, że Shiffrin i Świątek się przyjaźnią. Już w przeszłości wymieniały się komplementami w mediach społecznościowych. Tak było m.in. po zwycięstwie w tegorocznym WTA 1000 w Indian Wells, czy po ubiegłorocznym WTA Finals. Jak na razie Polka nie odpowiedziała na gratulacje od przyjaciółki, ale można się spodziewać, że w ciągu kilku godzin oficjalnie jej odpowie.

Świątek zyskała w Paryżu nie tylko medal, ale i coś więcej

Brązowy medal wiąże się dla Świątek nie tylko z ogromnym prestiżem, ale i zapewnił jej emeryturę olimpijską. Dodatkowo zgarnęła spore pieniądze i inne kosztowności od PKOl i od Ministerstwa Sportu i Turystyki. - Cieszę się, że po tylu wczorajszych emocjach, zrobiłam dziś robotę. Pozbieranie się jest dla mnie super, bo wczoraj czułam się, jakbym miała jakąś żałobę. Fajnie, że byłam profesjonalna - mówiła Świątek po meczu ze Schmiedlovą

Teraz przed nią kilka dni odpoczynku. Niewykluczone, że Polka wróci do gry przy okazji turnieju w Cincinnati. Ten rozpocznie się już 13 sierpnia. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.