Iga Świątek miała problemy na początku spotkania z Anną Karoliną Schmiedlovą i nawet została przełamana, ale po chwili zaczęła grać dużo lepiej. W pierwszym secie nie dała większych szans Słowaczce i wygrała 6:2. W drugim było nawet lepiej - zwyciężyła 6:1.
O tym jak wielkie znaczenie miał ten mecz dla Igi Świątek, najlepiej świadczy jej reakcja tuż po zakończeniu spotkania. Reprezentantka Polski zalała się łzami. Nic dziwnego. Tenisistka wielokrotnie dawała do zrozumienia, że występ na igrzyskach olimpijskich jest dla niej bardzo ważny. Po półfinałowej porażce z Qinwen Zheng można było się zastanawiać, czy da radę się z niej otrząsnąć i zagrać na swoim zwyczajowym poziomie w meczu o trzecie miejsce.
Światek nie zawiodła i zdobyła pierwszy medal olimpijski w karierze. Brązowy krążek dał Polakom minimalny awans w klasyfikacji medalowej. Eksperci zwracają też uwagę na fakt, że to pierwszy medal na igrzyskach, który reprezentacja Polski zdobyła w tenisie.
"Medal!!! Iga Świątek pokonała Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą 6:2, 6:1 i zdobyła brązowy medal olimpijski! To pierwszy w historii medal olimpijski dla Polski w tenisie!" - napisał na Twitterze Łukasz Bok.
"Iga Świątek brązową medalistką olimpijską! Iga Świątek przechodzi do historii! Zawsze powtarzała, że marzy o medalu olimpijskim. I Dziś spełniła swoje prawdopodobnie największe marzenie. Duma!" - napisał Dawid Żbik z Eurosportu.
Uwagę zwróciła też reakcja tenisistki po zakończonym meczu. "Iga Świątek po zdobyciu brązu usiadła i się popłakała. Nie wyglądało to jak łzy radości, bardziej ulgi. Współczuję jej mocno i mam nadzieję, że brak złota zamieni na paliwo do kolejnych sukcesów. Prawdziwi kibice i tak są z niej dumni" - skomentował łzy Igi Mariusz Bielski z Kanału Sportowego.
"Mam wrażenie, że często o tym zapominamy. Iga Świątek ma (dopiero) 23 lata. A już znalazła się wśród największych tenisowych legend! I dzisiejszy medal tym bardziej wypada docenić" - zauważył Karol Górka z Przeglądu Sportowego.
"Brawo Iga, jest kolejny medal dla Polski i pierwszy olimpijski dla Ciebie! Euforii widzę teraz nigdzie nie ma, ale mam nadzieję, że z czasem duża radość się pojawi! Wielka sprawa - olimpijski medal w tak popularnej, globalnej dyscyplinie. Wielka jesteś Iga!" - stwierdził Żelisław Żyżyński z Canal+.
Za brązowy medal Idze Świątek podziękował między innymi Robert Korzeniowski - czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie na 20 kilometrów.
Sukces Igi Świątek docenił też premier Donald Tusk. "Kochamy cię Iga" - napisał.
Brązowy medal Igi Świątek jest czwartym krążkiem reprezentacji Polski na igrzyskach olimpijskich. Teraz uwaga kibiców skupi się na lekkoatletach i siatkówce - to właśnie w tych dyscyplinach Biało-Czerwoni powalczą o kolejne sukcesy.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!