Brazylijczycy napsuli krwi graczom FIFA 23. Ogromne straty na wartości kart sięgnęły milionów

Inwestycja w mundialowe karty Drogi do Chwały w FIFA 23 zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. Mają one szanse na ulepszenie statystyk, jeśli dany zespół przejdzie dalej w turnieju. Odpadnięcie jednak oznacza utratę tej właściwości, przez co poziom karty utrzyma się na ustalonym poziomie. Boleśnie przekonali się o tym gracze, którzy postanowili wyłożyć swoje monety na zawodników Brazylii.

Gracze FIFA 23 stracili na Brazylii fortunę

To miał być prosty i szybki zysk. Wydawało się, że Brazylia jest jednym z faworytów jeśli nie do wygrania całego mundialu to przynajmniej na dojście do pierwszej czwórki turnieju. Dość niespodziewanie Canarinhos odpadli jednak już w ćwierćfinale po morderczym pojedynku z Chorwacją. Gol Neymara w dogrywce okazał się niewystarczający, gdyż moment przed zakończeniem meczu wyrównał Bruno Petković, a w rzutach karnych Chorwaci nie zostawili rywalom żadnych złudzeń.

O rezultat meczu z pewnością drżeli posiadacze kart Drogi do Chwały w FIFA 23. Mowa tu zwłaszcza o zawodnikach z Brazylii. Swoje specjalne wersje dostali bowiem Vinicius Junior i Bruno Guimaraes. Ostateczny wynik nie był jednak im przychylny, a odpadnięcie Brazylii wyraźnie odbiło się na cenach kart.

Więcej treści esportowych na Gazeta.pl.

Wartość Viniciusa jeszcze w piątek przed meczem sięgała 4 milionów monet. Cena w sobotę? 1,7 miliona monet. Guimaraes zaliczył spadek z okolic 800 tysięcy do 200 tysięcy monet. Wielu graczy z pewnością wierzyło, że Brazylia da sobie radę z Chorwacją. Tymczasem teraz zostało im tylko podsumować straty, które są wyjątkowo bolesne. 

Cichym zwycięstwami tej mundialowej niespodzianki są za to posiadacze karty Drogi do Chwały Marcelo Brozovicia. Cenowy przeskok zapewni im zysk o skali około 50 tysięcy monet. Teraz pozostaje im zdecydować, czy Chorwata warto trzymać dalej i liczyć na wygraną jego reprezentacji również z Argentyną. 

Spadki cenowe widać też po kartach Portugalczyków czy Anglików, choć te nie są aż tak drastyczne. Ciekawym przypadkiem jest Leon Goretzka. Przed odpadnięciem Niemiec z turnieju jego wartość sięgała ponad miliona monet, ale teraz trzyma się na przyzwoitym pułapie 700 tysięcy, chociaż nie otrzymał przecież żadnego ulepszenia. Strach pomyśleć, jak karta wyglądałaby, gdyby Niemcy zaszli w Katarze przynajmniej parę etapów dalej.

Karty Drogi do Chwały z dalszą szansą na ulepszenie to:

• Marcelo Brozović (90) ~ Chorwacja
• Antoine Griezmann (89) ~ Francja
• Christopher Nkunku (91) ~ Francja
• Alejandro Gomez (90) ~ Argentyna
• Cristian Romero (88) ~ Argentyna
• Sofiane Boufal (88) ~ Maroko