Gracze w końcu otrzymali wyczekiwane dodatki. Trzy dni opóźnienia

Naklejki z autografami zawodników to jeden z najbardziej wyczekiwanych dodatków podczas Majora. W tym roku Valve zdecydowało się zmienić zasady i poczekać z kapsułami do zakończenia turnieju. Dzisiaj gracze mogą w końcu nabyć unikalne podpisy swoich ulubionych esportowców.

PGL Major Stockholm 2021 zakończył się w ubiegłą niedzielę. Valve czekało jednak ponad 3 dni na wprowadzenie naklejek z autografami do CS:GO. Gracze powoli obawiali się, że producent gry po raz kolejny po macoszemu potraktuje CSa.

Zobacz wideo Marcin Gortat i Bogusław Leśnodorski zainwestowali w żyłę złota. Biznes marzeń

Naklejki już dostępne

Gracze mogą odetchnąć z ulgą. W końcu mogą zakupić długo wyczekiwane naklejki z autografami zawodników. Valve podczas PGL Major Stockholm 2021 nieoczekiwanie zmieniło zasady i wpuściło na rynek podpisy tylko tych esportowców, którzy awansowali do play-offów turnieju. Podczas poprzednich Majorów swoje naklejki dostawali wszyscy uczestnicy imprezy. Decyzja została mocna skrytykowana przez społeczność.

Więcej treści esportowych i gamingowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Po kilku dniach burzy przyszła akceptacja decyzji Valve i nerwowe wyczekiwanie na moment, w którym naklejki będą dostępne. Czas ten nadszedł dzisiejszego poranka, wraz z nadejściem najnowszej aktualizacji CS:GO. Kapsuły, z których losujemy naklejki kosztują 3,89 złotych.

Na rynek Steam trafiły już pierwsze podpisy. Najdroższy jest autograf Nikoli „NiKo" Kovacia – zawodnika G2 Esports – który kosztuje aż 240 dolarów. Naklejki innych gwiazd takich jak ZywOo, device,s1mple czy Jame kosztują po kilkadziesiąt dolarów za sztukę. Pniżej zaś znajduje się zbiór naklejek od mistrza PGL Major – Natus Vincere.

Naklejki od Natus Vincere.
Naklejki od Natus Vincere. fot. Valve

Podwójna nagroda dla zawodników

Dlaczego naklejki były tak długo wyczekiwane? Jest to oczywiście bardzo ciekawy gadżet, którym można ozdobić swoje bronie w ekwipunku, a także wyrazić wsparcie dla ulubionych graczy. Kto nie chciałby w prawdziwym życiu grać w korkach z autografem Leo Messiego?

W przypadku CS:GO naklejki mają jednak jeszcze inne, o wiele ważniejsze znaczenie. Kupno każdej z kapsuł oznacza wsparcie finansowe swoich ulubionych zawodników i organizacji. Valve bowiem aż 50% dochodów ze sprzedaży przekazuje właśnie do klubów i esportowców, do których należy naklejka. Jest to więc znaczny zastrzyk gotówki.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.