• Link został skopiowany

"Skur**syn, idiota!". Prezes Realu się pogrąża. Nie oszczędził nawet legend

- Figo jest tym, który rozpie***la szatnię - miał mówić Florentino Perez, prezydent Realu Madryt. "El Confidencial" opublikował kolejne jego kompromitujące wypowiedzi.
CLAUDE PARIS/AP

Kilka dni temu hiszpański dziennik "El Confidencial" opublikował zapis wypowiedzi, jakich przed laty udzielał prezydent Realu Madryt, Florentino Perez. Te najnowsze to słowa Pereza z 2006 roku na temat byłych piłkarzy Realu: Gutiego oraz znakomitego Portugalczyka Luisa Figo.

"Guti to idiota"

Perez nie przebiera w słowach na temat tych dwóch zawodników. Obu obraża i wyzywa. - Guti to idiota. Jest bezwstydny. Sam jest swoim największym wrogiem - stwierdził Florentino Perez. Zawodnik był często chwalony przez hiszpańskich dziennikarzy. - Stworzyli mu tę nadzieję - "popatrzcie na Gutiego, wierzcie w niego". Znasz go po dwóch meczach tak jak ja. Pomyśleć, że trzeba wierzyć w Gutiego po tym, jak nam wszystko przegrał - dodał Perez.

Prezydent Realu Madryt skrytykował też Luisa Figo. - Graliśmy spektakularny futbol aż te sku***syny się zmęczyły. Figo jest tym, który rozpie***la szatnię. Figo był sku***synem, jak ten chłopak, ten Raul. Oni byli najgorsi, najlepszy był Zidane - twierdził Florentino Perez.

Inne kompromitujące nagranie Pereza

W pierwszym materiale opublikowanym przez dziennik "El Confidencial" oberwało się klubowym legendom - Ikerowi Casillasowi i Raulowi. - Casillas nie jest wystarczająco dobry, by być bramkarzem Realu. Taka prawda, co mam powiedzieć? On nigdy nie był wystarczająco dobry. Był naszym największym błędem. Cóż, on jest jednym z największych oszustów tego klubu. Drugim jest Raul - mówił Perez.

W kolejnym materiale opublikowanym przez dziennik usłyszeliśmy, jak Perez obraża Cristiano Ronaldo. Oberwało się tam też Jose Mourinho i agentowi, Jorge Mendesowi. - Cristiano jest szalony. To idiota. On jest chory, naprawdę chory. Wy naprawdę wierzycie, że on jest normalny? Nie jest! Gdyby taki był, to nie robiłby tych wszystkich głupot, które robi. Głupot, jak np. jego żalenie się w mediach, że jest smutny. (...) Jorge Mendes i Jose Moruinho to goście ze strasznym ego. Oni nie dostrzegają rzeczywistości, jak inni ludzie. Gdyby widzieli, to by mogli zarobić dużo więcej pieniędzy. Mówiliśmy o np. prawach do wizerunku, ale oni mają takie nastawienie, że wszystko im się źle kojarzy. A przecież reklama to jest coś zupełnie przeciwnego. Oni tego nie rozumieją - mówił prezydent Realu Madryt.

Chociaż Perez groził dziennikowi pozwami i zapewniał, że jego słowa zostały wyciągnięte z kontekstu i źle odebrane, to "El Confidencial" się nie zatrzymuje. Tym razem w gazecie możemy przeczytać, co Perez sądził na temat innej klubowej legendy, Michela, który zagrał w Realu Madryt 559 meczów, co daje mu pod tym względem 10. miejsce w historii.

- Michel jest jednym z winowajców odejścia Maty. Nie widział go w zespole, by zrobić miejsce dla swojego syna. To oszut! - powiedział na nagraniu Perez. I dodał: To bardzo zły trener i gość, który nie zrobił nic dobrego. Nie wiem, czy w ogóle można nazwać go trenerem.

Więcej o:

WynikiTabela