• Link został skopiowany

Ważna zmiana na igrzyskach. Szkoda, że wcześniej musiało dojść do dramatu

Organizatorzy turnieju olimpijskiego poszli po rozum do głowy i zmienili porę rozgrywania spotkań. Szkoda, że wcześniej Paula Badosa musiała doznać udaru cieplnego.
Tokio 2020. Tenisiści wykończeni upałami. Danill Miedwiediew i Paula Badosa zasłabli
Fot. Patrick Semansky / AP

Dramatyczne sceny miały miejsce w środę na korcie centralnym należącym do Ariake Tennis Park w Tokio. Paula Badosa, zwyciężczyni meczu drugiej rundy z Igą Świątek (6:3, 7:6), skreczowała w spotkaniu ćwierćfinałowym z Czeszką Marketą Voundrousovą. Hiszpanka nie była w stanie zejść z kortu o własnych nogach. W końcu wyprowadzono ją na wózku inwalidzkim, nie pojawiła się w strefie mieszanej na rozmowie z dziennikarzami. Wycofała się także z rywalizacji w mikście.

Zobacz wideo "Iga Świątek nie wstydziła się łez. Było widać smutek"

Reakcja po problemach Badosy

W środę po południu Badosa i Pablo Carreno-Busta mieli być rywalami Igi Świątek i Łukasza Kubota w pierwszej rundzie gry mieszanej. Ostatecznie zastąpili ich Fiona Ferro i Pierre Hugues Herbert. Francuzi przegrali z Polakami 3:6, 5:7. - Nikt nie kreczuje bez powodu w ćwierćfinale igrzysk. Współczuję Pauli - mówiła Świątek.

Wygląda na to, że potrzeba było takiego dramatu jak Badosy, by organizatorzy turnieju tenisowego w Tokio poszli po rozum do głowy. Zmienili w końcu pory rozgrywania spotkań. Tenisiści, zamiast grać od 11:00 lokalnego czasu startować będą od 15:00. Zarządzenie wchodzi w życie od czwartku.

Świątek i Kubot skorzystają

W Ariake Tennnis Park najgorzej jest na obiektach bocznych, gdzie nie ma nawet milimetra cienia. Żar jest wyniszczający. W cieniu 36 stopni, w słońcu kilkanaście więcej. Ktoś powie, że np. w styczniu w czasie Australian Open bywa jeszcze cieplej, bo turniej rozgrywany jest w środku australijskiego lata. Tylko że tam nie jest aż tak wilgotno, jak w Japonii. Azjatycką wilgoć trudno porównać do innego klimatu.

Ze zmiany ucieszą się Iga Świątek i Łukasz Kubot. Ich spotkanie ćwierćfinałowe z Jeleną Wiesniną i Asłanem Karacewem zostało wyznaczone na czwartek na korcie numer cztery jako ostatnie w kolejności. Przewidywana godzina rozpoczęcia meczu to około 21:00 czasu tokijskiego, czyli 14:00 w Polsce. Relacja na Sport.pl.

Więcej o:

Komentarze (38)

Ważna zmiana na igrzyskach. Szkoda, że wcześniej musiało dojść do dramatu

cojamamwymyslic2
4 lata temu
Wku...acie mi tym ciągłym smęceniem nt. IO w Tokio.
qwardian
4 lata temu
> Francuzi przegrali z Polakami 3:6, 5:7

Na pewno?
mimamima
4 lata temu
15-16 to najgorętsze godziny w ciągu letniego dnia, więc to żadna zmiana dla tych, którzy będą zaczynać o tej porze.
representation1
4 lata temu
A my się bardzo cieszymy
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).