Od wybuchu wojny wywołanej bezprawną agresją zbrojną Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy minęło blisko 100 dni. Pomimo zdecydowanej reakcji dyplomatycznej zachodu grabienie wschodniej części kraju wciąż trwa. Na kolejne sankcje decyduje się branża gier.
Euro Truck Simulator to nieprzeciętne zjawisko
Wielodniowe roadtripy to fascynujące zjawisko. Wszak kto z nas nie chciałby za kółkiem pojazdu zwiedzić sporej połaci świata. W takim przypadku praca jako kierowca ciągnika siodłowego, lub jak kto woli tira, wydaje się ciekawą propozycją. Specjalnie dla tych, których droga kariery rozminęła się z wożeniem bułek czy wędlin, powstała gra Euro Truck Simulator 2.
Gra okazała się niemałym hitem, a codziennie na platformie Steam gra w nią blisko 20 tys. osób w szczytowym momencie. Tytuł doczekał się wielu rozszerzeń. Niektóre zmieniają wygląd pojazdu, inne zaś odblokowują zupełnie nowe tereny. Przełomem dla osób chcących zwiedzić Stany Zjednoczone okazał się natomiast American Truck Simulator.
Interesujące DLC, które się nie pojawi
W marcu zeszłego roku SCS Software, twórcy ETS-a i ATS-a zapowiedzieli ogromne rozszerzenie, które miało umożliwić graczom podróż w głąb Rosji. Jak się jednak okazuje, jego publikacja została odłożona na czas nieokreślony. Jak przyznaje przedstawiciel firmy, w dniu wybuchu wojny rozszerzenie Heart of Russia było bliskie ukończenia. Dodatkowo przewidywano pozytywny odbiór ze strony graczy.
Przedsiębiorstwo stwierdziło, że pragnie pozostać daleko od tematu wojny w Ukrainie. Premiera została wstrzymana z powodu obaw, aby publikacja rozszerzenia nie została uznana za wsparcie lub pochwalanie ataków zbrojnych na suwerenny kraj. Być może kiedyś graczom będzie dane zwiedzić daleki wschód Europy, jednak raczej nie nastąpi to przed zażegnaniem kryzysu militarnego.
Komentarze (0)
Tiry nie wjadą do Rosji. Dodatek do Euro Truck Simulatora 2 odłożony
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!