• Link został skopiowany

Najlepszy zawodnik na świecie dał rady swojemu następcy. "Roczne wypożyczenie"

Oleksandr "s1mple" Kostyliev to najlepszy gracz CS:GO w 2021 roku na świecie. Ukrainiec w akademii swojej drużyny Natus Vincere ma godnego następcę - Ilyę "m0NESY" Osipova, któremu udzielił kilka rad.
Oleksandr 's1mple' Kostyliev
fot. Epicenter.gg

2021 rok należy zdecydowanie do Kostylieva. 24-latek kilka dni temu wygrał PGL Major Stockholm 2021 po raz pierwszy w karierze triumfując na tej prestiżowej imprezie. W akademii Natus Vincere szkoli się już jego następca – m0NESY.

Zobacz wideo Esportowe abecadło. Poznaj najważniejsze pojęcia w Counter Strike: Global Offensive

Mistrz szkoli ucznia

Oleksandr „s1mple" Kostyliev nie ma sobie równych w ostatnich miesiącach. Ukrainiec w 2021 roku wskoczył na poziom nieosiągalny dla nikogo, co potwierdza na kolejnych turniejach. Ostatnio sięgnął po raz pierwszy po triumf na Majorze, wygrywając PGL Stockholm 2021. Co ciekawe jego drużyna przez całą imprezę nie straciła nawet mapy.

Dominacja Natus Vincere może potrwać znacznie dłużej. Ukrainiec od lat jest gwiazdą drużyny i najprawdopodobniej będzie nią jeszcze przez jakiś czas. Organizacja z Kijowa jednak jest przygotowana na różne scenariusze i w swojej akademii kreuje nowego dominatora – Ilyę „m0NESY" Osipova. Rosjanin ma zaledwie 16 la, ale już dorównuje poziomem starszym rywalom. W końcu ma od kogo się uczyć – z bliska bowiem może przyglądać się pierwszej drużynie Na’Vi, która jest najlepsza na świecie.

Rady dla następcy

S1mple w podcaście HLTV Confirmed zabrał głos w sprawie młodego talentu. Ukrainiec udzielił mu kilka rad, które mogłyby zanieść Rosjanina na jeszcze wyższy poziom. Kostyliev o dziwo polecił zawodnikowi „ucieczkę" z akademii. – Polecam mu poprosić o roczne wypożyczenie do innej drużyny. W przyszłości na pewno zasłuży na to, żeby zagrać w głównym składzie Natus Vincere. Na razie musi jednak zebrać doświadczenie w starciu z mocniejszymi przeciwnikami – twierdzi.

Więcej treści esportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

24-latek zasugerował swojemu młodszemu koledze wyjazd za granicę. – Na jego miejscu poszedłbym grać do innej drużyny przez rok i zobaczył, co przyszłość przyniesie. Jego angielski jest w porządku, ale nie jest aż tak dobry. Musi więcej poćwiczyć, rozmawiać z ludźmi o czymś więcej, niż tylko o Counter-Strike’u" – mówi s1mple.

Co ciekawe sam Kostyliev przeszedł podobną drogę. W wieku nastoletnim był ogromnym talentem regionu CIS, mimo to długo czekał na transfer do najlepszej drużyny – Natus Vincere. Zamiast tego zdecydował się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych, gdzie grał w barwach Teamu Liquid. Razem z Amerykanami dotarł m.in. do finału Majora rozgrywanego w Kolonii. Dopiero po tej przygodzie trafił do głównego składu Na’Vi. Widocznie Ukrainiec poleca m0NESY’emu zrobić to samo.

Więcej o: