Niedzielne spotkania obfitowały w wiele emocji, a w finale Counter Strike’a mogliśmy obserwować drużyny TaZa oraz Minise’a.
W finale zmagań w Counter Strike’u zobaczyliśmy zawodników "Dr Pepper Academy" oraz "Forsaken", czyli drużyn mentorowanych kolejno przez Minise’a i TaZa. Spotkanie było rozgrywane w formacie BO3 i zaczęliśmy je od mapy Inferno, którą wybrało Forsaken. Od samego początku było widać, że "podopieczni" TaZa czuli się na niej dobrze. Prowadzili od pierwszych rund i powiększali przewagę nad swoimi rywalami. Do przerwy prowadzili już 10:5. Po zmianie połów "Pepperki" starały się wrócić do meczu, ale ostatecznie to "Forsaken" zwyciężyło 16:14.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Drugą areną, na której rywalizowali gracze, był Mirage. Ten został wybrany przez "Dr Pepper Academy". Obie formacje pokazały na niej dobrego Counter Strike’a, ale na starcie to "Pepperki" wyszły na prowadzenie, które stale powiększały. Po zmianie połów jednak znowu "Forsaken" doszło do głosu i nadrobiło stratę, znowu zwyciężając 16:14 i tym samym zostając mistrzami czwartego sezonu Polish Esport Cup. Zespół TaZa okazał się więc lepszy od ekipy Minise’a. Dla samych zawodników spotkanie z takimi legendami niewątpliwie było bardzo cenną lekcją i miłym wynagrodzeniem za trud włożony w rozwój. Do tego warto wspomnieć, że Forsaken wygrało aż 15 000 PLN!
Podczas finałów Polish Esport Cup 4 mogliśmy oglądać także zmagania w Rainbow Six Siege. W finale rozgrywek w R6S zmierzyli się ze sobą zawodnicy Project AE i Skillstars. Druga z tych ekip w składzie miała obecnych mistrzów Polski, którzy w trakcie trwania fazy ligowej nie grali najlepiej, ale w play-offach nie mieli już sobie równych. Do finału podeszli z mapą przewagi, a całość rozgrywana była w formacie BO5. To oznaczało, że Ryba oraz spółka potrzebowali jedynie dwóch map, żeby zwyciężyć w czwartym sezonie PEC.
Ryba i spółka rozprawili się z przeciwnikami na dwóch arenach nie oddając im ani jednej mapy. Najpierw na "Oregonie" zwyciężyli 7:5, a później pokonali rywali na "Kafe Dostojevski", gdzie Szagi wykręcił wynik aż 17/8. Skillstars tym samym zostało mistrzem czwartego sezonu Polish Esport Cup!