• Link został skopiowany

Lawina ruszyła. Kolejne mocne głosy ws. afery pedofilskiej. "Wilki w owczej skórze"

Sylwester Wardęga rozpętał aferę, która wstrząsnęła nie tylko internautami, ale całą Polską. We wtorek twórca opublikował obszerny materiał ws. pedofilii wśród popularnych youtuberów i influencerów. Film błyskawicznie trafił do setek tysięcy osób, także profesjonalnych zawodników sztuk walki. "Wilki w owczej skórze" - komentuje całą sytuację Jan Błachowicz, który wystosował apel do rodziców młodych użytkowników internetu. Do sprawy odniósł się także Andrzej Grzebyk.
Jan Błachowicz i Michał 'Boxdel' Baron
Screen z IG: https://www.instagram.com/p/ClbkfTWNsZ6/, https://www.youtube.com/@BOXDEL

Film Wardęgi nie był kolejnym nic nieznaczącym materiałem na platformie YouTube. Dowody, jakie przedstawił ws. obrzydliwych zachowań pedofilskich Stuarta "Stuu" Burtona okazały się na tyle uderzające, że sprawę skomentował sam premier Mateusz Morawiecki. W materiale pojawił się również wątek Michała "Boxdela" Barona, który jeszcze kilka dni temu był jednym z włodarzy Fame MMA. Tuż po filmie Sylwestra Wardęgi właściciele federacji zakończyli z nim współpracę.

Zobacz wideo Dlaczego Polacy kochają freak fighty? "To jest zajeb***"

Błachowicz z jasnym przekazem. "Znajdźcie chwilę na rozmowę"

- Byłem niedojrzałym emocjonalnie chłopakiem, który wtedy nie miał pojęcia co zrobić. Byłem zakompleksionym piwniczakiem z pryszczami na twarzy, potrafiącym jedynie grać w gry [...] Nie jestem złym człowiekiem. Byłem małolatem - mówił "Boxdel" w oświadczeniu, tłumacząc swoje ohydne zachowanie wobec nieletnich dziewczyn. Mimo to internauci przestali ufać wyjaśnieniom influencerów, którzy z dnia na dzień coraz bardziej tracą na wiarygodności.

O aferze pedofilskiej wśród internetowych celebrytów wypowiedział się także Jan Błachowicz. Doświadczony zawodnik federacji UFC w gorzkich słowach podsumował dzisiejszych idoli nastolatków, zwracając uwagę na ich karygodne czyny.

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

"Wilki w owczej skórze. Afera, o której mówią wszyscy, pokazała nam jedno. Zagrożeniem dla dzieci są nie tylko stereotypowe oblechy wyczuwalne na kilometr, ale także uśmiechnięci influencerzy o milionowych zasięgach. Znajdźcie chwilę na rozmowę z Waszymi dziećmi" - czytamy na profilu portalu X (dawniej Twitter) Błachowicza.

"Aby uświadomić im, że ich idol - fajny chłopak, który robi żartobliwe filmiki o gierkach - może mieć bardzo złe zamiary. Oprócz posprzątania Internetu oraz życia publicznego z drapieżników polujących na ofiary potrzebujemy edukacji – dla rodziców oraz młodzieży. Od teraz!" - dodał 40-letni zawodnik UFC.

Grzebyk nie wytrzymał. Tak zareagował na tłumaczenia "Boxdela"

Nieco bardziej emocjonalnie na aferę pedofilską zareagował Andrzej Grzebyk. Były podwójny mistrz polskiej organizacji FEN odpowiedział na pytanie portalu mma.pl, które brzmiało: Kupujecie to? (oświadczenie "Boxdela" - przyp. red.). Grzebyk nie gryzł się w język.

"Kupić to ja mogę w sklepie pomidory, którymi chętnie się podzielę, żeby go obrzucać. Ewidentnie ktoś tu komuś dał parę $ żeby wiarygodniej to wyglądało. Ale Misia na sztuczny miód nie nabierzesz. Do wora, a wór do jeziora" - napisał zawodnik.

Więcej o:

Komentarze (1)

Lawina ruszyła. Kolejne mocne głosy ws. afery pedofilskiej. "Wilki w owczej skórze"

Maciek Raczka
2 lata temu
Michał Chmielewski. Ty tępa głowo! Gdzie z tym tematem do działu sport! Weź sobie urlop bo szare komórki przestały ci pracowac!
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).