1145 dni, a to jeszcze nie koniec! Niewiarygodne. Nastała "era Igi Świątek"

W meczu drugiej rundy turnieju olimpijskiego Iga Świątek udowodniła, czemu od trzech lat dominuje na kortach ziemnych. Wygrała 6:1, 6:1 z Diane Parry czym przedłużyła swoją niezwykłą serię na mączce oraz kortach Rolanda Garrosa. Chociaż trudno w to uwierzyć, to od ostatniej porażki Świątek na tych kortach minęło już 1145 dni! Jeden z profili statystycznych wypisał, co od tamtego czasu wydarzyło się w kobiecym tenisie i karierze samej Świątek.

W pierwszym meczu igrzysk olimpijskich Iga Świątek nie bez problemów, ale wygrała 6:2, 7:5 z Iriną-Camelią Begu. Z kolei w poniedziałkowe popołudnie w pełni pokazała, czemu nazywana jest królową Paryża. Liderka światowego rankingu nie dała żadnych szans Diane Parry, którą w niewiele ponad godzinę pokonała 6:1, 6:1 i awansowała do trzeciej rundy turnieju olimpijskiego. Tym samym pobiła wyczyn z Tokio, gdzie odpadła w drugiej rundzie. 

Zobacz wideo Ceremonia otwarcia za długa? "W dobie smartfonów chcielibyśmy tiktokowe igrzyska"

Niesamowite dokonania Igi Świątek na kortach Rolanda Garrosa. Prawdziwa dominacja

Igrzyska w Paryżu rozgrywane są na kortach Rolanda Garrosa, więc nikogo nie dziwiło, że jeszcze przed turniejem faworytką numer jeden do złotego medalu jest Iga Świątek. Polka wygrała trzy ostatnie turnieje French Open (2024, 2023, 2022), a wcześniej jeszcze triumfowała w 2020 roku.

Tym samym Polka na kortach Rolanda Garrosa jest niepokonana od 9 czerwca 2021 roku! Wtedy przegrała w ćwierćfinale z Marią Sakkari 4:6, 4:6. Profil OptaAce wyliczył, że to 1145 dni. Od tamtego czasu światowa numer 1 Ashleigh Barty zakończyła karierę, rakietę na kołku zawiesiła także mistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro Monica Puig. Z kolei Iga Świątek była wtedy na dziewiątym miejscu w rankingu WTA (teraz numer jeden) i miała tylko jeden tytuł wielkoszlemowy przy pięciu aktualnie. "Era" - konkluduje OptaAce.

Z kolei The Tennis Letter określił poniedziałkowy występ Świątek mianem "miażdżącego". Przytoczono, że Polka wygrała w tym roku już 49 spotkań, z czego aż 21 z rzędu na kortach ziemnych! W czasie tej imponującej serii na mączce Świątek wygrała zawody w Madrycie, Rzymie, Roland Garros i jest teraz w trzeciej rundzie turnieju olimpijskiego. "Sprawia, że wygląda to tak prosto" - podsumowano na profilu.

W meczu trzeciej rundy turnieju olimpijskiego Iga Świątek zmierzy się z notowaną na 52. miejscu w rankingu WTA Xiyu Wang. Obie panie grały ze sobą tylko raz. W drugiej rundzie tegorocznego turnieju WTA 1000 w Madrycie Świątek wygrała 6:1, 6:4.

Więcej o:

Komentarze (2)

1145 dni, a to jeszcze nie koniec! Niewiarygodne. Nastała "era Igi Świątek"

frogman
9 miesięcy temu
nakładają na nią presję, że MUSI wszystko wygrać a jak przegra to tylko pokażą jej łzy
chrisz77
9 miesięcy temu
Jak kocham jak media pompuje balonik a później oczywiście nikt nie bierze żadnej odpowiedzialności
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).