Iga Świątek trafiła do poczekalni. "Jej kariera jest niepodobna do niczego"

Kilka dni temu ESPN opublikowało listę stu najlepszych sportowców XXI wieku. Ranking utworzony przez Amerykanów okazał się dość kontrowersyjny i był tematem wielu dyskusji. Nie znalazł się w nim żaden reprezentant Polski. Jednak ESPN dodatkowo utworzyło także "poczekalnię" dla sportowców młodego pokolenia.

W rankingu najlepszych sportowców w XXI wieku według ESPN zwyciężył Michael Phelps - 28-krotny medalista olimpijski w pływaniu. Na podium znaleźli się także Serena Williams oraz Leo Messi. Tenis doczekał się sześciu reprezentantów. Oprócz Amerykanki byli to Roger Federer (6.), Novak Djoković (11.), Rafael Nadal (12.), Andy Murray (80.) oraz Venus Williams (86.). 

Zobacz wideo Żukowski: Przemoc domowa po przegranym finale w Anglii rośnie do 38%

W TOP100 próżno szukać Polaków. Świątek trafiła do poczekalni

Umieszczenie Novaka Djokovicia na początku drugiej dziesiątki nie spodobało się Serbom. "Haniebne posunięcie Amerykanów wobec Djokovicia: Novak zdyskredytowany na liście najlepszych sportowców XXI wieku" - tytułował tamtejszy portal Nova.

W rankingu ESPN nie znalazł się żaden reprezentant Polski, ale amerykańska telewizja utworzyła także "poczekalnie" dla gwiazd młodego pokolenia. W gronie 25 nazwisk jest dwoje tenisistów: Carlos Alcaraz i Iga Świątek. W przypadku Polki podkreślono, że ma już na swoim koncie pięć tytułów wielkoszlemowych oraz jej obecność na fotelu liderki rankingu WTA przez w sumie 112. tygodni.

"Jest jedną z trzech zawodniczek, które wygrały każdy z pierwszych pięciu finałów turniejów wielkoszlemowych w erze Open (od 1968 r.), dołączając do Rogera Federera i Moniki Seles. Jest jedyną zawodniczką (w tenisie męskim i kobiecym), która dotarła do trzeciej rundy lub wyżej w każdym dużym turnieju rozgrywanym od początku 2020 roku" - analizuje ESPN.

Wyliczono także wszelkie tytuły oraz rekordy polskiej tenisistki. "Ale Iga ma zaledwie 23 lata! Brakuje jej tylko jednego tytułu do Sereny Williams w wieku 23 lat. Wygrała tyle samo turniejów Roland Garros (cztery), co Rafael Nadal, król kortów ziemnych, w tym samym wieku. A pamiętajmy, że ona jeszcze nie odnajduje się na trawie. Trajektoria kariery Świątek jest niepodobna do niczego od czasów sukcesów Sereny Williams" - podsumował Bill Connelly, dziennikarz tenisowy stacji ESPN. 

Przed Igą Świątek szansa na kolejny tytuł, którego jeszcze w swojej kolekcji nie ma. 27 lipca startuje turniej igrzysk olimpijskich na kortach imienia Rolanda Garrosa w Paryżu. Polka chce udowodnić, że jest tam niepokonana. 

Więcej o: