Dla wieloletnich graczy Blizzard Entertainment kojarzy się niemal wyłącznie z rozrywką dedykowaną komputerom stacjonarnym. Aktualnie działania firmy są zupełnie odmienne, a ta coraz mocniej chce wyjść na rynek gier mobilnych. Po udanej premierze Diablo Immortal i miło przyjętej zapowiedzi Warcraft Arclight Rumble, firma może szykować coś zupełnie nowego.
Ogłoszenie Diablo Immortal na Blizzconie przed kilkoma laty nie poszło po myśli deweloperów. Zgromadzeni na miejscu gracze z oburzeniem zareagowali na rewelacje, które zdecydowali się przedstawić pracownicy Blizzard Entertainment. Jak się jednak okazuje, gra jest niemałym sukcesem.
Diabło Immortal zadebiutowało na początku czerwca, momentalnie zyskując na popularności. Grę pobrano kilkadziesiąt milionów razy, a zyski liczone są już w setkach milionów dolarów. Pochodzą one z systemu mikrotransakcji. Ten jest zupełnie normalny w przypadku tytułów mobilnych, jednak część starych graczy nie kryje rozgoryczenia. Wszak żeby w Diablo Immortal coś osiągnąć, trzeba najpierw odpowiednio zapłacić.
Działania Blizzarda w sferze gier mobilnych nie ograniczają się wyłącznie do Diablo Immortal. Firma przed kilkoma miesiącami ogłosiła także grę na telefony w uniwerum Warcrafta, czyli Warcraft Arclight Rumble. Jak się jednak okazuje, to nie koniec.
Jak możemy dowiedzieć się z oficjalnej strony internetowej Blizzarda, przedsiębiorstwo poszukuje dyrektora produktu do niezapowiedzianej gry Warcrafta dedykowanej na urządzenia mobilne. Więcej szczegółów jednak brak - być może firma szybko postanowiła wznowić pracę nad anulowanym kilka dni temu MMO lub zamierza przenieść strategię czasu rzeczywistego na najbardziej przenośne urządzenia.