Call of Duty z rekordowo niską liczbą graczy. Miliony mniej względem zeszłego roku

Call of Duty to jedna z najpopularniejszych serii gier na komputery osobiste oraz konsole. Tytuł posiada wielu fanów, którzy chętnie sprawdzają jej nowe odsłony. Niestety, Activision w ostatnim czasie musi liczyć się ze sporym spadkiem aktywnych użytkowników.

Call of Duty to dla znakomitej większości graczy pierwsze skojarzenie z marką Activision. Nic w tym dziwnego, wszak seria po raz pierwszy zadebiutowała w 2003 roku, a od tamtego czasu w ręce graczy trafiło 26 różnych odsłon cyklu. Ten zawsze cieszył się sporą popularnością, która według ostatnich danych przedsiębiorstwa, niepokojąco maleje.

Zobacz wideo Morawiecki: "Przez esport chcemy wyciągać dzieci z domu". Z sali: "Esport polega na tym, że się siedzi"

Jeszcze rok temu świętowaliśmy rekord

W 2021 roku Activision chwaliło się rekordową ilością odbiorców wszystkich gier z cyklu Call of Duty. Wówczas liczba graczy przekroczyła barierę 150 milionów, z czego największą część zawdzięczano Call of Duty: Warzone. Obecnie jednak sytuacja ma się znacznie gorzej.

Najnowsze informacje nie napawają zachwytem. Według najnowszych podań Activision, liczba aktywnych użytkowników poszybowała w dół. Aktualnie wynosi ona 94 miliony, co oznacza spadek o 6 milionów względem początku 2022 roku. Jest to także najniższy wynik od trzech ostatnich lat.

Wkrótce nastąpi przełamanie?

Trend spadkowy jest z całą pewnością martwiący. Nie wydarza się on jednak w przypadkowym momencie, wszak przed premierą nowych gier CoD. Niewątpliwie nowe premiery ponownie skuszą graczy, którzy regularnie decydują się na sprawdzenie gier Activision.

Jeszcze w 2022 roku na komputery graczy trafią dwie gry. Pierwsza z nich to kontynuacja Call of Duty: Warzone. Druga zaś to Call of Duty: Modern Warfare II. Graczom pozostaje oczekiwanie i trzymanie kciuków, że nowe odsłony cyklu będą bardziej udane od przyjętego przeciętnie CoD: Vanguard.

Więcej o:
Copyright © Agora SA