Aczkolwiek stosunki pomiędzy obiema nacjami są napięte przynajmniej od czasów tego filmiku , Ośmiornica Paul wystąpiła o Program Ochrony Świadków , a fanki Gerarda Pique heroicznie wyrzekają się jedzenia nutelli - wcale, a wcale nie chcemy zaogniać konfliktu, a wczorajszy wiersz miał być tylko żartem. Może zbyt złośliwym, może trochę grubiańskim, ale jednak żartem. Bo my już od dawna należymy do tej grupy .
Tak więc na fali ożywionych komentarzy, kontrowersji, bulwersacji i malwersacji dołączamy się do apelów o hiszpańsko - niemieckie ciachowe pojednanie. Piękny list przysłała do nas Shann:
W ramach pojednania niemiecko - hiszpańskiego na forum ciacha.net proponuję wątek, któy ukaże to, co łączy obie drużyny prócz pięknej gry w piłkę i pięknych piłkarzy:) czyli przykłady na to że obie drużyny darzą się szacunkiem - może to przekona obie strony że nie warto się wzajemnie obrażać. Piłka nożna powinna łączyć, nie bez powodu piłkarze przed każdym meczem podkreślają walkę ze złymi i agresywnymi zachowaniami takimi jak zjawisko rasizmu.
Poniżej fimik, który może być tego dobrym przykładem : trener Jogi Loew w wywiadzie dla hiszpańskiej telewizji o tym jak bardzo podoba mu się hiszpańska gra, jak ceni Xaviego i że Hiszpania to dobre miejsce na wakacje.
Oczywiście Raul grający w Bundeslidze to także dobry przykład;-) albo zdjęcie Puyola pocieszającego po meczu Bastiana...jest tego sporo... pozdrawiam: wielka fanka Mannschaftu: Shann No właśnie, a skoro już się rzekło o Raulu grającym w Bundeslidze (o wczorajszej porażce Schalke na razie nie wspominamy...), to on na pewno byłby za pojednaniem... zobaczcie, jak pięknie przeszczepia ''klasycznego Torresa'' na grunt niemiecki...
Komentarze (0)
Na dobry początek dnia: hiszpańsko - niemieckie pojednanie
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!