W niedzielę o godz. 21 zakończyło się głosowanie w wyborach prezydenckich. Opublikowano wyniki sondażowe exit poll IPSOS dla TVN24.pl. Najwyższy wynik osiągnął Rafał Trzaskowski z wynikiem 30,8 proc. Drugie miejsce zajął Karol Nawrocki - 29,1 proc., a trzecie Sławomir Mentzen - 15,4 proc. Takie wyniki sprawiają, że konieczna będzie II tura wyborów prezydenckich.
Wyniki wyborów skomentował Marek Szkolnikowski, były szef TVP Sport.
"Bardzo bliski wynik, będzie niezła rozpierducha. Ponad 40% społeczeństwa nie zagłosowało ani na Trzaskowskiego, ani na Nawrockiego. Widać trend depolaryzacyjny, a ludzie mają już dość politycznego MMA. Dawno nie było takiego zróżnicowania kandydatów od lewa do prawa. Czekają nas niestety dwa tygodnie obrzydliwej gry o tron" - napisał w serwisie X.
Jest on bardzo zadowolony z bardzo dobrej frekwencji. W wyborach wzięło udział 66,8 proc. spośród uprawnionych do głosowania Polaków - tak wynika z danych IPSOS-u dla TVN.
"Najbardziej cieszy rekordowa w historii wyborów prezydenckich frekwencja. W końcu rodzi się społeczeństwo obywatelskie z prawdziwego zdarzenia" - dodał Szkolnikowski.
Zwrócił też on uwagę na niski wynik Szymona Hołowni. Przewodniczący Polski 2050 uzyskał 4,8 procent głosów.
Zobacz: Gigantyczny sukces Jastrzębskiego Węgla w Lidze Mistrzów! Sceny w drugim secie
"Marszałek rotacyjny przegrał nie tylko z Mentzenem, ale i Braunem oraz Zandbergiem" - napisał Szkolnikowski.
II tura wyborów prezydenckich odbędzie się za dwa tygodnie - w niedzielę, 1 czerwca.