• Link został skopiowany

Granerud zapytany o Kubackiego. Zaskoczył. Klasa sama w sobie

- Jest mi przykro z powodu Dawida. Moim zdaniem zielona linia powinna być dużo bliżej i Dawid powinien dzisiaj wygrać - powiedział Halvor Egner Granerud przed kamerami Eurosportu kilka chwil po zakończeniu konkursu w Zakopanem. Kubacki przegrał z Norwegiem o 1,1 punktu.
Granerud o Kubackim
Screen z Eurosport/fot. AP Photo/Michal Dyjuk

Dawid Kubacki może mówić o sporym pechu. Polak z dużą przewagą prowadził po pierwszej serii konkursu indywidualnego w Zakopanem, ale w drugim skoku skrzywdziło go jury. Lider Pucharu Świata został puszczony przy bardzo niekorzystnych warunkach - miał dodane ponad 20 punktów za wiatr - i po skoku na 124 metr wylądował tuż za plecami Halvora Egnera Graneruda. Norweg w końcu poskromił Wielką Krokiew. Na trzecim miejscu podium uplasował się Stefan Kraft. Więcej o konkursie pisaliśmy --> TUTAJ.

Zobacz wideo Kamil Stoch ocenia: Było super, magicznie. Bardzo czekałem

Dawid Kubacki o 1,1 punktu za Halvorem Egnerem Granerudem. "Powinien wygrać"

Tuż po zakończeniu zawodów Halvor Egner Granerud został zapytany przez Kacpra Merka z Eurosportu o odczucia dotyczące rywalizacji. Norweg nie krył zadowolenia ze zwycięstwa, ale odniósł się także do sytuacji z warunkami przy skoku Dawida Kubackiego. - Jest mi przykro z powodu Dawida. Moim zdaniem zielona linia powinna być dużo bliżej i Dawid powinien dzisiaj wygrać - przyznał triumfator Turnieju Czterech Skoczni. - Na pewno łączę się bardzo z Dawidem. Moim zdaniem nie powinien dostać zielonego światła przed drugim skokiem. Ale taki to jest sport - dodał. 

Norweg ocenił także warunki podczas swoich prób konkursowych. - Dobrze też mieć warunki wietrzne do tego, by daleko polecieć. Mój drugi drugi skok był bardzo dobry. Pierwszy był niezły, choć zderzyły mi się narty. Jestem bardzo zadowolony z mojego występu - dodał.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.

- Bardzo się cieszę, że w ogóle doszło do zawodów. Rano się na to nie zapowiadało, bo kiedy byliśmy w hotelu, strasznie wiało. Niesamowite, że się udało przeprowadzić konkurs - przyznał na koniec Granerud, dla którego była to druga wygrana w karierze na Wielkiej Krokwi. 

Kolejne zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich odbędą się w japońskim Sapporo. Od piątku do niedzieli na Okurayamie zaplanowano aż trzy konkursy indywidualne. Pierwszy już 20 stycznia o 8:00 czasu polskiego. Polacy wystartują w Japonii w składzie Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł.

Więcej o:

WynikiTabela

Terminarz

Klasyfikacja - Puchar Świata 2024/2025

Pkt

1
Daniel Tschofenig
1805
2
Jan Hoerl
1652
3
Stefan Kraft
1290
4
Anze Lanisek
1056
5
Pius Paschke
1006
6
Gregor Deschwanden
996
7
Andreas Wellinger
989
8
Johann Andre Forfang
955
9
Ryoyu Kobayashi
910
10
Domen Prevc
776
11
Maximilian Ortner
726
12
Kristoffer Sundal
678
13
Karl Geiger
638
14
Paweł Wąsek
612
15
Michael Hayboeck
587
16
Timi Zajc
572
17
Marius Lindvik
474
18
Manuel Fettner
458
19
Ren Nikaido
444
20
Halvor Egner Granerud
267
21
Aleksander Zniszczoł
267
22
Tate Frantz
266
23
Artti Aigro
245
24
Philipp Raimund
242
25
Naoki Nakamura
212
26
Benjamin Oestvold
211
27
Valentin Foubert
173
28
Kevin Bickner
171
29
Władimir Zografski
165
30
Lovro Kos
158
31
Markus Mueller
157
32
Kamil Stoch
157
33
Killian Peier
132
34
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
127
35
Dawid Kubacki
122
36
Antti Aalto
116
37
Jakub Wolny
111
38
Markus Eisenbichler
88
39
Piotr Żyła
80
40
Yevhen Marusiak
76
41
Sakutaro Kobayashi
76
42
Stephan Embacher
72
43
Stephan Leyhe
72
44
Yukiya Sato
69
45
Zak Mogel
59
46
Alex Insam
55
47
Robin Pedersen
47
48
Robert Johansson
32
49
Niko Kytoesaho
28
50
Felix Hoffmann
27
51
Eric Belshaw
26
52
Danil Vassilyev
13
53
Maciej Kot
13
54
Yanick Wasser
13
55
Fatih Arda Ipcioglu
12
56
Adrian Tittel
11
57
Jason Colby
11
58
Keiichi Sato
10
59
Eetu Nousiainen
7
60
Ilya Mizernykh
6
61
Rok Masle
5
62
Soelve Jokerud Strand
5
63
Ziga Jelar
4
64
Roman Koudelka
3
65
Kasperi Valto
2
65
Rok Oblak
2
67
Simon Ammann
2
68
Andrew Urlaub
1
68
Clemens Aigner
1
68
Tomas Kuisma
1