Florentino Perez ujawnił, kto zdobędzie Złotą Piłkę. "Nie ma wątpliwości"

Już w środę 12 października poznamy tegorocznego zdobywcę Złotej Piłki, ale prezes Realu Madryt Florentino Perez ujawnił, do kogo trafi nagroda. - Benzema otrzymał już nagrodę Piłkarza Roku UEFA, a za kilka dni otrzyma Złotą Piłkę. Nie ma wątpliwości - stwierdził ostatnio.

W niedzielnym spotkaniu 7. kolejki La Ligi Real Madryt podejmował na Santiago Bernabeu Osasunę Pampeluna. Karim Benzema z pewnością szybko będzie chciał zapomnieć o tym meczu. Francuski napastnik najpierw zmarnował rzut karny, a następnie interwencja VAR "okradła" go z bramki. Starcie w Madrycie zakończyło się remisem 1:1, co oznaczało dla gospodarzy przerwanie serii sześciu zwycięstw i spadek z pozycji lidera rozgrywek.

Zobacz wideo Hit! Wojciech Szczęsny żartuje z Garetha Bale'a: Nie chcę psuć sobie relacji

Perez pewny Złotej Piłki dla Benzemy i pod wrażeniem Realu. "W zeszłym sezonie mieliśmy niezapomniane mecze, które odzwierciedlały DNA Madrytu"

Postawa w niedzielnym spotkaniu nie może umniejszać klasie Beznemy. Francuz ma za sobą rewelacyjny sezon, zwieńczony chociażby mistrzostwem Hiszpanii i zwycięstwem w Lidze Mistrzów. To stawia go w roli faworyta do zdobycia Złotej Piłki. - Benzema otrzymał już nagrodę Piłkarza Roku UEFA, a za kilka dni otrzyma Złotą Piłkę. Nie ma wątpliwości - przekonywał w rozmowie z "Mundo Deportivo" prezes klubu, Florentino Perez.

- Pod względem sportowym w zeszłym sezonie mieliśmy niezapomniane mecze, które odzwierciedlały DNA Madrytu, który walczył do końca. Pokonaliśmy PSG, Chelsea i Manchester City. Chciałbym również pogratulować Liverpoolowi świetnego występu. Chciałbym również podziękować naszym zawodnikom, legendom i niektórym z nich, którzy zdobyli już pięć tytułów Ligi Mistrzów - kontynuował, oceniając postawę drużyny w poprzednim sezonie.

Prezes madryckiego klubu nie krył też uznania dla zawodników, którzy od początku nowego sezonu nadal prezentują wysoki poziom. - Mamy drużynę, która wciąż marzy o wszystkich czekających nas wyzwaniach. Real Madryt nie pozwala na samozadowolenie ani relaks. Po wygraniu Superpucharu Europy wygraliśmy wszystkie mecze, które rozegraliśmy, będąc jedynym klubem w pięciu najlepszych ligach, który to osiągnął. To jest droga naprzód - stwierdził Perez.

Po siedmiu kolejkach La Liga na prowadzenie w tabeli wysunęła się Barcelona, która w sobotę pokonała na wyjeździe 1:0 Mallorcę. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 20. minucie Robert Lewandowski. Było to już 9 trafienie Polaka w tym sezonie, co daje mu pewne prowadzenie w klasyfikacji strzelców rozgrywek.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.