Włosi zachłysnęli się Arkadiuszem Milikiem. "Nie wybacza"

Arkadiusz Milik strzelił swojego trzeciego gola w Serie A, a jego Juventus zwyciężył z Bologną 3:0. Polak został uznany przez włoskich dziennikarzy za jednego z najlepszych piłkarzy na boisku. Włosi piszą, że Milik jest "niezastąpiony" i zachował "chłodną głowę" po tym, jak nie wykorzystał dobrej okazji.

"Do trzech razy sztuka" - mógł sobie powiedzieć Arkadiusz Milik chwilę po tym, jak strzelił czwartego gola w barwach Juventusu. Napastnik reprezentacji Polski zdobył kolejną bramkę w nowym klubie, pokonując kolegę z kadry - Łukasza Skorupskiego. W 62. minucie piłkę w pole karne Bolonii zagrał Juan Cuadrado. Nad piłką przeskoczył Leonardo Bonucci, a Milik potężnie uderzył z powietrza, nie dając najmniejszych szans swojemu rodakowi.

Zobacz wideo Milik: Wychował mnie futbol, trener zastępował mi ojca

Wcześniej Milik aż tak skuteczny nie był i zmarnował dwie dobre okazje. W 30. minucie Polak otrzymał podanie z lewej strony od Alexa Sandro i oddał strzał z pola karnego. Mimo że Milik był w idealnej sytuacji, to jego uderzenie jedną ręką odbił Skorupski.

Zdecydowanie gorzej nasz napastnik strzelił niedługo po przerwie. W 51. minucie Milik dostał podanie od Filipa Kosticia, znów uderzył z pola karnego, ale tym razem piłka poleciała wysoko nad bramką Skorupskiego. Kolejną szansę Milik miał już po strzeleniu pierwszego gola. W 70. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, polski napastnik wygrał pojedynek główkowy, ale piłka po jego uderzeniu odbiła się od słupka bramki Skorupskiego. 11 minut później Milik zszedł już z boiska, a w jego miejsce wszedł Moise Kean. Juventus wygrał z Bologną 3:0.

Dobre noty Milika od włoskich mediów. Jeden z najlepszych

Mimo że Milik miał szansę na to, żeby strzelić więcej niż jednego gola, to włoskie media wystawiły mu bardzo dobre oceny. Polak był jednym z najlepszych piłkarzy w ekipie Massimiliano Allegrego. Portal goal.com wystawił mu ocenę "7" w dziesięciostopniowej skali. "W pierwszej połowie z bardziej niż korzystnej pozycji marnuje doskonałą okazję. Potem jednak nie wybacza. Strzał z lewej nogi nie do zatrzymania" – czytamy. "Siódemkę" otrzymał również od dziennikarzy "La Gazzetta dello Sport". Zauważono, że Milik lubi grać przeciwko Bolonii, bo w barwach Napoli przeciwko tej ekipie dwa razy ustrzelił dublet. Tym razem "zmarnował dwie okazje, ale za trzecim razem świętował".

Włoski Eurosport dodaje, że Milik "potwierdza się jako jeden z najlepszych ludzi Juventusu na początku sezonu. Za pierwszym razem się myli, a nie za drugim. A potem trafia również w słupek". Również w tym przypadku Polak otrzymał notę "7".

Portal tuttomercatoweb.com pisze natomiast już w tytule, że Milik jest "niezastąpiony". "Przyszedł jako rezerwowy, dziś jest niezastąpiony. Jego pressing przyczynił się do otwarcia wyniku. Potem dodał konkret w drugiej połowie, który zamknął mecz" – czytamy w uzasadnieniu dla nieco wyższej oceny (7,5). Taką samą ocenę wystawiła mu "La Repubblica". "Zepsuł na początku, ale nie stracił chłodnej głowy. Uzupełnił swój występ trafieniem w słupek po strzale głową i świetnym strzałem na 3:0" – napisano. "Super gol, ale ważne jest to, że daje jakość w ataku" – dodaje portal calciomercato.com, który również wystawił mu ocenę "7,5".

Ocenieni zostali również pozostali Polacy – Wojciech Szczęsny i Łukasz Skorupski. Pierwszy z nich otrzymał przeciętne noty z racji tego, że nie miał zbyt dużo pracy. Niewiele niższe oceny otrzymał Skorupski, który puścił trzy gole.

Napastnik reprezentacji Polski rozegrał siódmy mecz w Juventusie. Wcześniej zdobył dwie bramki w Serie A w meczach ze Spezią (2:0) i Fiorentiną (1:1) oraz w spotkaniu Ligi Mistrzów z Benficą (1:2).

Dzięki wygranej Juventus awansował na 7. miejsce w tabeli. Drużyna Allegro ma 13 punktów i do lidera - Napoli - traci siedem "oczek". W środę Juventus podejmie Maccabi Hajfa w Lidze Mistrzów, a w sobotę zagra na wyjeździe z Milanem w hicie Serie A. Bolonia z zaledwie sześcioma punktami na koncie jest dopiero 17. w tabeli.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.