Króciutko i brutalnie. Rosyjskie media oceniły Legię Warszawa po meczu ze Spartakiem Moskwa

Legia ograła Spartaka 1:0, ale i tak została skrytykowana przez rosyjskie media. "Legia jest nijaka i ma znacznie słabszą kadrę" - pisze "Sport Express".

Legia Warszawa wygrała ze Spartakem Moskwa 1:0 w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Rosjanie muszą czuć niedosyt, bo to oni przeważali przez większość meczu, ale razili nieskutecznością. Z kolei goście przejęli inicjatywę dopiero w samej końcówce, czego efektem był zwycięski gol strzelony w 91. minucie przez Lirima Kastratiego po fantastycznym rajdzie Ernesta Muciego. Kibice Spartaka zaczęli wyzywać swoich piłkarzy już w trakcie meczu, a po ostatnim gwizdku w rosyjskich mediach najczęściej można było przeczytać takie słowa jak "wstyd" i "katastrofa". Okazuje się, że Legii też się oberwało.

Zobacz wideo "Nie zgodzę się, że Legia jest kopciuszkiem w tej grupie"

- Przez większą część spotkania wydawało się, że z taką Legią Spartak może przegrać tylko przez przypadek, niezwykły zbieg okoliczności. Legia jest nijaka i ma znacznie słabszą kadrę. Zajmuje dopiero 16. miejsce w tabeli polskiej ekstraklasy. Dopiero w ostatnich 20 minutach Legia okazała się szybsza, dokładniejsza i konkretniejsza - pisze "Sport Express". Z kolei serwis playmaker24.ru dodaje, że Spartak przegrał u siebie z najsłabszym rywalem w fazie grupowej.

Legia walczy o granie na wiosnę i o duże pieniądze

W drugim meczu grupy C Ligi Europy Leicester City zmierzy się w czwartek z Napoli (21:00) - w następnej kolejce Legia podejmie Leicester, za to Napoli Spartaka. Legia ma o co grać. Nie dość, że trzeci zespół kwalifikuje się do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy, to w dodatku można nieźle zarobić na poszczególnych meczach. Środowy triumf nad Spartakiem zapewnił mistrzom Polski 630 tys. euro. Ostateczny zwycięzca grupy dostaje dodatkowe 1,1 miliona euro, zaś zespół z drugiego miejsca 550 tys. euro. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.