• Link został skopiowany

Messi nie wytrzymał. Emocje wzięły górę. Oto wersja Argentyńczyka

- Szanuję wszystkich zawodników, ale tylko wtedy, kiedy oni szanują mnie. Nie powinienem był tego robić, ale to są mistrzostwa świata. Gramy o najwyższe cele, dlatego czasem emocje biorą górę - wyjaśniał scysję z Woutem Weghorstem Lionel Messi.
wywiad Messiego po meczu z Holandią / Weghorst w rozmowie z Lautaro Martinezem, Aguero i Lisandro Martinezem
screen z https://twitter.com/zNickos/status/1601339993741746177 / screen z https://twitter.com/user/status/1601373375296811008

Reprezentacja Argentyny awansowała do półfinału mistrzostw świata w Katarze. W podstawowym czasie gry "Albicelestes" prowadzili już 2:0, jednak w samej końcówce stracili dwie bramki i zostali zmuszeni do rozegrania dogrywki, a później jeszcze rzutów karnych. W nich okazali się lepsi od Holendrów, wygrywając ostatecznie 4:3.

Zobacz wideo Giroud znów poprowadzi Francję do mistrzostwa?

Messi zaatakował Weghorsta 

Spotkanie Argentyny z Holandią obfitowało w liczne prowokacje oraz niesportowe zachowania z obu stron. Świadczy o tym liczba pokazanych żółtych kartek przez sędziego Mateu Lahoza (17). Argentyńczycy tuż po zakończonym spotkaniu prześmiewczymi gestami szydzili z przegranych Holendrów Jeszcze długo po końcowym gwizdku emocje nagromadzone w trakcie tych ponad 120 minut buzowały wśród piłkarzy.

Po zakończeniu spotkania Lionel Messi udzielił wywiadu dla argentyńskiej telewizji, w trakcie którego wypalił do strzelca dwóch bramek dla reprezentacji Holandii, Wouta Weghorsta. - Na co się patrzysz, głupku? Spadaj stąd raz, dwa.

Całą sytuację opowiedział później holenderski napastnik. - Po meczu podałem mu rękę, ale ją odtrącił. Nie chciał ze mną rozmawiać, rzucił tylko kilka słów. Mój hiszpański nie jest dobry, ale to raczej nie było nic miłego. Byłem bardzo rozczarowany - powiedział w rozmowie z dziennikarzami.

Leo Messi tłumaczy się ze swojego zachowania. Wyjaśnił powód

Słowa, które Messi wypowiedział w kierunku Weghorsta obiegły już cały świat. Kiedy już opadły emocje związane z meczem ćwierćfinałowym, Argentyńczyk odniósł się do całej sytuacji. – Prowokował nas mówiąc różne rzeczy - rozpoczął - Szanuję wszystkich zawodników, ale tylko wtedy, kiedy oni szanują mnie. Nie powinienem był tego robić, ale to są mistrzostwa świata. Gramy o najwyższe cele, dlatego czasem emocje biorą górę – powiedział dla gazety "La Prensa".

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Reprezentacja Argentyny już w najbliższy wtorek, 13 grudnia rozegra półfinałowy mecz na mistrzostwach świata w Katarze. Na Lusail Iconic Stadium piłkarze Lionela Scaloniego zmierzą się z Chorwacją. Początek spotkania o godzinie 20.

Więcej o:

Komentarze (10)

Messi nie wytrzymał. Emocje wzięły górę. Oto wersja Argentyńczyka

koenzymq10
3 lata temu
bidny Messi - ciężko mu się pogozić z tym, że Holendrzy grali lagą, bo ich zawodnicy są wysocy
to.ten.cham
3 lata temu
Nikt nie wie kto co komu powiedzial, slyszy tylko jakies fragmenty rozmow, i zmanipulowane wersje samych zawodnikow, ale kazdy ocenia ?maly czlowiek?, i inne bzdury.
Ludzie, osmieszacie sie.
tmaron
3 lata temu
Oni mówili do nas różne rzeczy ale jakie, nie powie. Wygląd neandertalczyka, mózg niewiele większy i nastawiony na kopanie piłki, tylko i aż tyle potrafi. Doceniamy go za grę, za zachowanie już nie.
aro_007
3 lata temu
Messi - wielki piłkarz ale niestety mały człowiek
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).