• Link został skopiowany

Polska stąpała po cienkim lodzie. Trzeci taki przypadek w ciągu 24 lat

Reprezentacja Polski jest dopiero trzecim zespołem od 1998 r., który wyszedł z grupy na mundialu, pomimo porażki co najmniej różnicą dwóch goli w decydującym spotkaniu.
Katar 2022. Czesław Michniewicz podczas meczu Polska - Argentyna (0:2)
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Reprezentacja Polski przegrała w środę z Argentyną 0:2 w swoim ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw świata w Katarze. Mimo porażki, polski zespół po 36 latach przerwy awansował do najlepszej "16" turnieju i w 1/8 finału zmierzy się z aktualnym mistrzem świata - Francją.

Zobacz wideo Co tu się działo?! Ostatnie minuty Polska - Argentyna. "MAMY TO"

Polska stąpała po cienkim lodzie. To nie pierwszy taki przypadek na MŚ

Jak podał Miguel Delaney z "The Independent", przypadek Polski jest dopiero ósmym od 1998 roku (gdy na mundialu po raz pierwszy zagrały 32 zespoły), w którym zespół mimo porażki w decydującym spotkaniu fazy grupowej awansował do kolejnej rundy. Z kolei dopiero po raz trzeci zdarzyło się, by uczyniła to drużyna, która przegrała to spotkanie co najmniej różnicą dwóch goli.

Co ciekawe, dwa z tych trzech spotkań odbyły się z udziałem reprezentacji Polski. Pierwsze z nich to starcie Polska - USA w Korei i Japonii w 2002 r., gdy polski zespół grał już o honor, a ich rywale ze Stanów "o życie". Polacy zwyciężyli wówczas 3:1 po golach Pawła Kryszałowicza, Emmanuela Olisadebe i Marcina Żewłakowa, a Amerykanie i tak mogli świętować awans do kolejnej rundy kosztem Portugalii. 

Inną ciekawostką jest fakt, iż najczęściej w taki sposób do kolejnej rundy awansował Meksyk, który w środę był największym rozczarowanym. Meksykanie czynili to trzykrotnie - w 2006, 2010 i 2018 roku, a ich ostatni przypadek, przegrany 0:3 mecz ze Szwecją na mundialu w Rosji, jest jedynym, gdy do 1/8 finału awansował zespół, który w decydującym spotkaniu przegrał aż trzema golami.

Dwa takie awanse ma na swoim zespół Stanów Zjednoczonych, a po jednym, oprócz Polski, także Chile i Nigeria. 

W 1/8 finału reprezentacja Polski zagra z Francją, a mecz zostanie rozegrany w niedzielę 4 grudnia o godzinie 16:00 na Al Thumama Stadium w Dosze. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o:

Komentarze (1)

Polska stąpała po cienkim lodzie. Trzeci taki przypadek w ciągu 24 lat

Anonimowy
3 lata temu
Michniewicz powinien dostać zakaz wykonywania zawodu trenera .dożywotnio
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).