Podczas gali Tymex Boxing Night 12 Marcin Siwy zdemolował Kamila Bodziocha już w pierwszej rundzie. Jednym z pomysłodawców pojedynku był "Ajtuj Szminka", użytkownik Twittera, który w szyderczy sposób opisuje bokserską rzeczywistość. Ale anonimowy fan boksu nie będzie dobrze wspominał piątkowej imprezy, bo został podczas niej opluty przez Artura Szpilkę. Co ciekawe, wiele wskazuje na to, że Szpilka zaatakował niewinną osobę. Mężczyzna, do którego miał pretensje podczas piątkowej gali, rzeczywiście prowadzi wspomniane konto na Twitterze. Za jego pośrednictwem nigdy nie obrażał on jednak rodziny pięściarza, co zarzucał mu Szpilka. Czegoś takiego dopuścił się właściciel profilu "Ajtuj Szpilka" na Facebooku, który jest zupełnie inną osobą.
Szpilka w rozmowie z portalem ringpolska.pl skomentował ten incydent. Nie żałuje swojego zachowania. - Gdyby obrażali ciebie i twoją rodzinę, czego byś żałował? Żałuję, że internet ma takie, a nie inne możliwości. Wszyscy teraz mądrzy. Też jestem człowiekiem i też mam uczucia. Niech każdy będzie odpowiedzialny za swoje czyny - powiedział Szpilka.
Szpilkę bronią także jego przyjaciele, Marcin Różalski i Michał Materla. Obaj opublikowali wspólne zdjęcie z nim i napisali kilka słów wsparcia.
- Na krzywdę - zawsze odpowiadamy wsparciem! Na szacunek zawsze odpowiadamy szacunkiem! Na bezczelne zachowania - zawsze odpowiemy pogardą! Nie ma i nie może być pozwolenia, żeby anonimowi hejterzy robili sobie dobrze przed komputerami bez świadomości, że przyjdzie dzień, w którym spotka ich karma! Żarty w stosunku do Artura i jego rodziny poszły za daleko, a ich twórca robi dzisiaj z siebie ofiarę! Spotkało go dużo mniej, niż sobie zasłużył - napisał Materla.
W podobnym tonie wypowiedział się Różalski. - Jeżeli komuś nie podoba się fakt, że Artur jest moim kolegą, stoję za nim i ktoś chce pisać głupie teksty, to od razu niech odlubi moje stronki i daruje sobie mundrkowanie, bo z miejsca zostanie usunięty i zablokowany. Jeżeli nie podoba ci się moje koleżeństwo z Arturem, ale inne rzeczy ci nie przeszkadzają, to uszanuj to - dodał Różalski.
Szpilka może liczyć także na wsparcie Łukasza Jurkowskiego. Zawodnik i komentator KSW stwierdził, że Szpilka postąpił słusznie. - Ciesz się, że tylko tyle - napisał 39-latek na Twitterze, wysyłając w ten sposób wiadomość do kibica. Z kolei Andrzej Wasilewski, promotor Szpilki, bagatelizuje całą sytuację.