Uwaga. Mecz Huberta Hurkacza opóźniony. Gdzie obejrzeć mecz?

Nieco później niż planowano rozpocznie się meczu Huberta Hurkacza z Francuzem Adrianem Mannarino w II rundzie Australian Open. Wszystko przez to, że mecz Włocha Matteo Berrettiniego się przedłuża.

Hubert Hurkacz (11. ATP) awansował do II rundy Australian Open, ale miał małe problemy w meczu z Białorusinem Igorem Gerasimowem. Ostatecznie wygrał w czterech setach 6:2, 7:6 (7:3), 6:7 (5:7), 6:3. "Na pewno mogę się poprawić w kolejnych rundach" - mówił Hurkacz w rozmowie z Eurosportem.

Zobacz wideo "Djoković jest największym sportowcem w naszym kraju. Wszyscy jesteśmy po jego stronie"

Hurkacz czeka na koniec meczu Berrettiniego

Hubert Hurkacz po wyeliminowaniu Igora Gerasimowa będzie musiał zmierzyć się z Francuzem Adrianem Mannarino (69. ATP). W zeszłym roku Polak okazał się lepszy od Białorusina w pierwszej rundzie turnieju ATP w Rotterdamie, gdzie wygrał 6:3, 7:6. W trzeciej rundzie Hurkacz może zagrać z Rosjaninem Asłanem Karacewem, którego najbliższym przeciwnikiem jest Amerykanin Mackenzie McDonald.

Pojedynek Hurkacza z Adrianem Mannarino miał się rozpocząć jako ostatni w środę, 19 stycznia około godz. 7 na korcie John Cain Arena. Polak z Francuzem musieli jednak zaczekać na zakończenie meczu Włocha Matteo Berrettiniego (7. ATP) z Amerykaninem Stefanem Kozlovem (19. ATP), którzy też wystąpili na korcie John Cain Arena. Faworyt wygrał pierwszego seta pewnie i błyskawicznie, w 28 minut 6:1. W drugiej partii lepszy niespodziewanie był jednak Kozlov. W efekcie wiadomo już, że tenisiści zagrają przynajmniej cztery sety, a mecz Hurkacza się opóźni. Powinien się rozpocząć ok. godz. 7.50.

Więcej o: