W pierwszej odsłonie wynik był wyrównany tylko do stanu 15:15. Górą byli gospodarze i wygrali 25:19. Wyrównany był za to tylko drugi set. Wszystko rozstrzygnęło się przy stanie 23:23. Wówczas niepotrzebnie piłkę zmierzającą na aut odebrał Łukasz Maziak, zaś chwilę później seta zakończył Automark. Ostatnia partia była już formalnością - świdniczanie przegrali 15:25.
- O naszej porażce zaważyło bardzo słabe przyjęcie, a co za tym idzie, niemożliwość dokładnego rozegrania piłki - mówi trener Avii Krzysztof Lemieszek. - Przyjęcie było tak słabe, że w całym meczu tylko cztery razy mogliśmy zagrać z krótkiej. Doszła do tego jeszcze bojaźliwa zagrywka. Bardzo widoczny był brak Kowalskiego. Dementuję pojawiające się w internecie głosy na temat spadku formy Tomka Józefackiego - po prostu nie otrzymuje on piłek na skrzydło, gdyż nie ma w tej chwili dobrego przyjęcia. Dodajmy jeszcze, że Marcin Malicki i Przemysław Golec grali z wysoką gorączką.
AUTOMARK ZDUŃSKA WOLA 3
AVIA ŚWIDNIK 0
SETY: 25:19, 25:23, 25:15.
Avia: Ogonowski, Rzędzicki, Mazowski, Malicki, Czarnecki, Józefacki i Brzozowiec (libero) oraz Jałoza, Golec, Maziak.
Pozostałe wyniki:
Górnik Radlin - KPS Wołomin 3:0
SMS Spała - Jadar Radom 0:3
Resovia - Chemik Bydgoszcz 3:0
Śnieżka Joker Piła - AZS Opole 3:0
pauzował GPTS Gorzów.
spotkanie zaległe: GPTS Gorzów - SMS Spała 3:0
Tabela serii B siatkarzy