Niedawno odbyło się przekazanie nagród oraz oficjalne ważenie Campeones. Śmiechu było przy tym co nie miara. Najwięcej piwa otrzymał najcięższy ze "Złotek", bramkarz Pepe Reina, po wejściu na wagę którego urządzenie pokazało magiczną liczbę 95,5. Aż żal się robi na myśl o biednych, drobniutkich przystojniaczkach pokroju Davida Villi czy Silvy. Z góry pokrzywdzeni przez los, aczkolwiek zapewne mniej im też złocistego trunku potrzeba, aby...wprawić się w dobry nastrój.
Ciekawe, czy to już po odebraniu tej nietypowej nagrody Hiszpanie zachowywali się tak . Jak by nie było, nie radzimy Wam próbować tego w domu (zarówno bezwładnego rzucania się na plecy, jak i picia piwa na kilogramy, a także obydwu czynności w krótkich odstępach czasu).
Ach, ci zabawowi Hiszpanie.
Komentarze (0)
Hiszpanie nawarzyli sobie piwa
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!