• Link został skopiowany

Przybity Kamil Stoch szczerze o swoich skokach. "Trudno mi zebrać myśli"

- Muszę krok po kroku to zrozumieć. Znaleźć, gdzie popełniłem pierwszy błąd, zobaczyć od czego to wszystko się zaczęło psuć - mówi Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski zajął dopiero 22. miejsce w konkursie MŚ w Oberstdorfie na skoczni normalnej. Złoty medal zdobył Piotr Żyła. Za kilka dni zawody na skoczni dużej. Czy Stoch da radę doskoczyć do walki o medale?
Fot. Matthias Schrader / AP

Wielki dzień Piotra Żyły był trudny dla Kamila Stocha. Najbardziej utytułowany polski skoczek zdawał się być w coraz lepszej formie. W piątek był 6. w serii próbnej i 6. w kwalifikacjach. Ale w sobotę nie szło mu przez cały dzień. W serii próbnej miał 21. wynik. A zawody skończył na 22. miejscu.

Zobacz wideo Wielka przemiana Piotra Żyły! W tym elemencie zdeklasował rywali! [W punkt K #3"]

"Cokolwiek bym chciał zrobić, to nie chciało działać"

- Trudno mi zebrać myśli. Na pewno trzeba wyciągnąć dużą lekcję. Przeanalizować to, co się działo. Muszę krok po kroku to zrozumieć. Znaleźć, gdzie popełniłem pierwszy błąd, zobaczyć od czego się to wszystko zaczęło psuć. I postarać się już tego nie robić więcej - mówi Stoch.

Na razie mistrz świata z 2013 roku nie wie, dlaczego jego forma w sobotę się posypała. - Nie funkcjonowało to, co miało funkcjonować. Myślałem, że już pomału zaczyna się wszystko układać, a nagle czułem, że każdy mój kolejny ruch ciągnie za sobą więcej błędów - mówi Stoch. - Była walka do samego końca, ale czułem, że cokolwiek bym chciał zrobić, to w ogóle to nie chciało działać - dodaje.

"Nic mi nie da odwrócenie się do wszystkich plecami"

Trzeci zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w trwającym sezonie jest rozczarowany. To jasne. Ale też Stoch to na tyle doświadczony zawodnik, że w ciągu kilku dni może znaleźć rozwiązanie problemów i powalczyć o sukces w drugim konkursie mistrzostw - na skoczni dużej.

- Już się nauczyłem, że rzucanie nartami nic mi nie da. Nic mi nie da milczenie, nic mi nie da odwrócenie się do wszystkich plecami. Trzeba walczyć, szukać tego, co można poprawić. I spróbować to poprawić, póki się da - mówi.

Mikst bez Stocha. "Ale wiemy, na co go stać"

Na skoczni normalnej na tych mistrzostwach skakanie dla Stocha już się skończyło. Zaraz po konkursie indywidualnym lider kadry domyślał się, że trener Michal Doleżal nie zgłosi go do niedzielnych zawodów drużyn mieszanych (początek o godzinie 17.00 - z Anną Twardosz i Kamilą Karpiel wystąpią Piotr Żyła i Dawid Kubacki). Ale to absolutnie nie znaczy, że Doleżal przestał wierzyć w swojego asa.

- Próbowaliśmy zrobić tak, żeby się Kamil puścił z belki naturalnie i nie przejmował się. Ale nie zadziałało - mówi nam szkoleniowiec. - Ale wiemy, na co go stać. Trzeba to wyrzucić z głowy i koncentrować się na dużej skoczni. Tam są duże szanse - dodaje.

Więcej o:

WynikiTabela

Terminarz

Klasyfikacja - Puchar Świata 2024/2025

Pkt

1
Daniel Tschofenig
1805
2
Jan Hoerl
1652
3
Stefan Kraft
1290
4
Anze Lanisek
1056
5
Pius Paschke
1006
6
Gregor Deschwanden
996
7
Andreas Wellinger
989
8
Johann Andre Forfang
955
9
Ryoyu Kobayashi
910
10
Domen Prevc
776
11
Maximilian Ortner
726
12
Kristoffer Sundal
678
13
Karl Geiger
638
14
Paweł Wąsek
612
15
Michael Hayboeck
587
16
Timi Zajc
572
17
Marius Lindvik
474
18
Manuel Fettner
458
19
Ren Nikaido
444
20
Halvor Egner Granerud
267
21
Aleksander Zniszczoł
267
22
Tate Frantz
266
23
Artti Aigro
245
24
Philipp Raimund
242
25
Naoki Nakamura
212
26
Benjamin Oestvold
211
27
Valentin Foubert
173
28
Kevin Bickner
171
29
Władimir Zografski
165
30
Lovro Kos
158
31
Markus Mueller
157
32
Kamil Stoch
157
33
Killian Peier
132
34
Fredrik Eirinsoenn Villumstad
127
35
Dawid Kubacki
122
36
Antti Aalto
116
37
Jakub Wolny
111
38
Markus Eisenbichler
88
39
Piotr Żyła
80
40
Yevhen Marusiak
76
41
Sakutaro Kobayashi
76
42
Stephan Embacher
72
43
Stephan Leyhe
72
44
Yukiya Sato
69
45
Zak Mogel
59
46
Alex Insam
55
47
Robin Pedersen
47
48
Robert Johansson
32
49
Niko Kytoesaho
28
50
Felix Hoffmann
27
51
Eric Belshaw
26
52
Danil Vassilyev
13
53
Maciej Kot
13
54
Yanick Wasser
13
55
Fatih Arda Ipcioglu
12
56
Adrian Tittel
11
57
Jason Colby
11
58
Keiichi Sato
10
59
Eetu Nousiainen
7
60
Ilya Mizernykh
6
61
Rok Masle
5
62
Soelve Jokerud Strand
5
63
Ziga Jelar
4
64
Roman Koudelka
3
65
Kasperi Valto
2
65
Rok Oblak
2
67
Simon Ammann
2
68
Tomas Kuisma
1
68
Clemens Aigner
1
68
Andrew Urlaub
1