Powrót na stronę główną
00:00 / 00:00
  • Link został skopiowany

Lewandowski to fenomen. Musi podziękować kolegom. Przed nim tylko legendarny Pele
Choć Robert Lewandowski nie zachwyca formą, to doczekał się kolejnego wyróżnienia w tym sezonie. Wszystko za sprawą awansu FC Barcelony do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Polak może pochwalić się niemal rekordową wartością karty w grze EA Sports FC 24. Przed nim jest tylko legendarny Pele. A w przypadku kolejnych awansów Katalończyków wartość ta może jeszcze wzrosnąć.
Fabio Cardoso i Robert Lewandowski w meczu Ligi Mistrzów Barcelona - FC Porto
Fot. Joan Monfort / AP Photo

Robert Lewandowski nie ma najłatwiejszego sezonu. O ile w pierwszym roku pobytu w FC Barcelonie strzelał niemal co tydzień, to obecnie ma problemy z regularnym trafianiem do bramki. W trwających rozgrywkach rozegrał łącznie 16 spotkań i zdobył osiem bramek.

Zobacz wideo Lewandowski o pustkach na trybunach. Trafił w punkt

Robert Lewandowski wyróżniony po meczu Ligi Mistrzów

Kilka dni temu FC Barcelona zmierzyła się z FC Porto i zapewniła sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Dzięki temu Robert Lewandowski może cieszyć się niemałym wyróżnieniem. Chodzi o jego kartę w najnowszej grze komputerowej EA Sports FC 2024. 

Jego specjalna karta w trybie Ultimate Team znów podniosła swoją wartość. Przed startem rozgrywek było to "92". Dziś wzrosło do "94". Wyższą wartością może pochwalić się tylko Pele! Co ciekawe to już drugi raz w trwającym sezonie, kiedy na karcie Polaka znajduje się wyższa ocena. Po raz pierwszy wzrosła po dwóch meczach grupowych.

Katalończycy stoją przed szansą awansu z pierwszego miejsca w grupie do dalszej fazy Ligi Mistrzów. Dotychczas przegrali tylko jeden mecz z Szachtarem Donieck, a w czterech zeszli z boiska zwycięscy. Lewandowski i spółka byli lepsi od Antwerpii, Szachtaru i dwukrotnie od FC Porto. 13 grudnia zespół Xaviego czeka ostatni mecz przeciwko Antwerpii.

Robert Lewandowski w barwach FC Barcelony rozegrał już łącznie 62 mecze. Zdobył 41 goli i zanotował 12 asyst. Po raz ostatni Polak wpisał się na listę strzelców 12 listopada 2023 roku. Wówczas zdobył dwa gole przeciwko Deportivo Alaves. W ligowej tabeli Katalończycy tracą obecnie cztery punkty do liderującej Girony.

Więcej o:

WynikiTabela
LaLiga
M
Br
P
1
FC Barcelona
37
99:39
85
2
Real Madryt
37
76:38
81
3
Atletico Madryt
37
64:30
73
4
Athletic Bilbao
37
54:26
70
5
Villarreal
37
67:49
67
6
Real Betis
37
56:49
59
7
Celta Vigo
37
57:56
52
8
Rayo Vallecano
37
41:45
51
9
Osasuna Pampeluna
37
47:51
51
10
Mallorca
37
35:44
47
11
Real Sociedad
37
35:44
46
12
Valencia CF
37
43:53
45
13
Getafe
37
33:37
42
14
Deportivo Alaves
37
37:47
41
15
Girona
37
44:56
41
16
Sevilla FC
37
40:51
41
17
Espanyol
37
38:51
39
18
Leganes
37
36:56
37
19
Las Palmas
37
40:59
32
20
Real Valladolid
37
26:87
16

1/15 Zbigniew Boniek swoją karierę zaczynał w:

Quiz wiedzy. Jesteś fanem piłki nożnej? Pytamy o najlepszych piłkarzy. Znasz wszystkich?

Komentarze (8)

Lewandowski to fenomen. Musi podziękować kolegom. Przed nim tylko legendarny Pele

✖
2403ml
2 lata temu
W jednym pan Robert jest mistrzem nad mistrze, czyli w przekonywaniu, że nie powinien dostawać żadnych zadań na boisku poza kręceniem się w okolicach pola karnego i czyhaniem na okazje bramkowe. Jak widać jego siła perswazji jest w tym względzie duża, bo kolejny trener na to się godzi. Jest to zadziwiające, że gracz, który jest słaby technicznie, nie bardzo potrafi przyjąć piłkę, nie mówiąc już o dryblingu, czy szybkich zmianach kierunku biegu ciągle jest na topie bo strzela bramki oczywiście nie swoje tylko wypracowane przez innych graczy w zespole. Trzeba przyznać, że umie grać w polu karnym, szukać tych bezpańskich piłek, ustawiać się tam gdzie jest wolne pole i wykorzystywać błędy obrońców, ale powstaje pytanie, czy na pewno nie mógłby robić tego ktoś inny, gdyby dostał tylko takie zadania. W Niemczech szło to dobrze, w Hiszpanii na początku też, ale chyba został już rozpracowany, bo w tym sezonie ma już tylko 8 bramek w 16 meczach, a i to głównie przeciw najsłabszym zespołom La Liga. Do tego lata już nie te i start do piłki i rozpychanie się przed bramką co było jego atutem też mocno się pogorszyły. Chyba czas na Arabów.
✖
stagrz20
2 lata temu
Lewandowski to już przeszłość - skończył się.
✖
azjael
2 lata temu
Sukces... wirtualny.
✖
krzysztof.j.wiercioch
2 lata temu
Tak Lewandowski to fenomen. Grać przez niemal 20 lat, jak dziad i zdobyć aż tyle bramek. Niebywałe. Nie wiem, jak to można wytłumaczyć.
✖
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).