• Link został skopiowany

Media: Xavi zaszokował władze Barcelony. Wystosował stanowcze żądanie

FC Barcelona padła ofiarą własnego sukcesu? Tuż po zagwarantowaniu sobie mistrzostwa Hiszpanii jeden z jego głównych architektów, Xavi wystąpił do klubowych władz z prośbą o zasłużoną podwyżkę. Szkoleniowiec chciałby zarabiać ponad dwa razy więcej niż dotychczas. Co na to Joan Laporta?
Fot. Manu Fernandez / AP

Xavi znalazł idealny moment na negocjacje. W marcu prezes FC Barcelony Joan Laporta zapowiedział, że chciałby przedłużyć z nim kontrakt na kolejne lata. Obecna umowa obowiązuje do czerwca 2024, czyli zaledwie do końca następnego sezonu. 43-latek chciał wykorzystać moment i na fali euforii związanej ze zdobyciem mistrzostwa Hiszpanii, poruszył temat nowego kontraktu, jednocześnie żądając sporej podwyżki. Władze klubu z Katalonii nie były tym zachwycone.

Zobacz wideo Bartosz Kwolek po ostatnim meczu sezonu w PlusLidze: To nie jest normalne. Organizm sportowca nie jest przyzwyczajony do takich obciążeń

Xavi zaskoczył zarząd FC Barcelony. Nic nie robił sobie z kłopotów finansowych klubu

Pierwsze spotkanie Xaviego z zarządem, jak donosi "Marca" miało miejsce kilka tygodni temu. Zadeklarowano wtedy chęć współpracy z byłym pomocnikiem na do 2026 r., czyli momentu, gdy wygaśnie kadencja Joana Laporty. Do szczegółów związanych z finansami obie strony usiadły dopiero teraz. Okazuje się, że władze FC Barcelony czekał prawdziwy szok. Zdaniem "Marki" Xavi poprosił o pensję ponad dwukrotnie większą, niż ta, którą pobiera obecnie.

Działacze FC Barcelony oczywiście się zdziwili i natychmiast odmówili, tłumacząc się problemami ekonomicznymi. Jak podkreśla dziennik, żądanie Xaviego wcale nie było jednak bezzasadne. Do wysokości wynagrodzeń Pepa Guardioli, Juergena Kloppa czy Diego Simenone nawet się nie zbliżył. Poza tym FC Barcelona ma do spłacenia pewien dług wdzięczności względem Xaviego. Kiedy ten przychodził, objąć drużynę, trzeba było wypłacić jego dotychczasowemu pracodawcy katarskiemu Al-Sadd kwotę odstępnego w wysokości 5 mln euro. Połowę tej sumy szkoleniowiec pokrył z własnej kieszeni.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

W najbliższych dniach odbędą się kolejne spotkania i trzeba przyznać, że po zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii pozycja negocjacyjna Xaviego jest naprawdę dobra. Mimo to trener zapewnia, że chce sprawiać klubowi kłopotów. - Odnowienie kontraktu nie jest teraz priorytetem ani dla mnie, ani dla personelu. Nie będę problemem dla Barcelony - zadeklarował, cytowany przez "Asa".

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (3)

Media: Xavi zaszokował władze Barcelony. Wystosował stanowcze żądanie

sopoko-spoko
2 lata temu
Tymi ?n-latkami? 40-to latek to, 20-to latek tamto, 85-cio latek coś innego, promujecie ageism.
To dyskryminacja.
niktalboktos
2 lata temu
Laporta powiedział mu pewnie ze dostanie jak wygra LM, a wygranie La LIga było jego obowiązkiem...hehe
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).