Stanowczo i jasno! Oliver Kahn o przyszłości Roberta Lewandowskiego

W ostatnich miesiącach Robert Lewandowski łączony był z z innymi klubami, m.in z Chelsea. Nic dziwnego, skoro w ciągu siedmiu lat gry w Bayernie polski napastnik wyrobił sobie bardzo mocną pozycję, bijąc kolejne rekordy strzeleckie. W poprzednim sezonie 32-latek pobił osiągnięcie legendarnego Gerda Muellera, trafiając do siatki aż 41 razy w rozgrywkach Bundesligi 2020/21. Obecny kontrakt Lewandowskiego jest ważny do końca czerwca 2023 roku. Głos na temat przyszłości Polaka zabrał nowy szef Bayernu Oliver Kahn, który zastąpił na stanowisku Karla-Heinza Rummenigge.

Kahn o przyszłości Lewandowskiego. "Nie jest na sprzedaż"

- Gdyby do naszego klubu wpłynęła oficjalna oferta za Lewandowskiego, bylibyśmy bardzo uparci. Nasz zawodnik nie jest na sprzedaż - powiedział stanowczo Kahn w wywiadzie dla "Welt am Sonntag".

I dodał: - Ogólnie rzecz biorąc, w przyszłości będziemy bardziej elastyczni pod względem transferów. Chodzi o wykorzystanie całego potencjału. Kryzys pandemiczny jeszcze się nie skończył. Rozwój drużyny to proces ciągły. Dlatego obserwujemy rynek transferowy - powiedział Kahn, który tym samym wysłał czytelny sygnał, że nie wiadomo, jak będzie wyglądać sytuacja Lewandowskiego w lecie 2022 roku, czyli na jeden rok przed wygaśnięciem kontraktu Polaka z Bayernem Monachium.

Rozmowę z Lewandowskim odbył niedawno nowy trener Bayernu Julian Nagelsmann. "Rozmowa przebiegła pomyślnie. Lewandowski poinformował Nagelsmanna, że wciąż ma motywację do osiągania kolejnych sukcesów z Bayernem Monachium. Jest gotowy na następne wyzwania w tym klubie" - w taki sposób przebieg rozmowy trenera i kluczowego piłkarza opisywali dziennikarze "Sport Bild". "Lewandowski wciąż nie wyklucza odejścia w 2022 roku. Zawodnik nadal zastanawia się nad przyszłością i ostatnim wielkim kontrakcie w swojej karierze" - dodał "Sport Bild".

Mistrz Niemiec nowy sezon Bundesligi rozpocznie już w najbliższy piątek 13 sierpnia, kiedy zagra na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach o godz. 20:30. Z kolei 25 sierpnia Bayern zmierzy się z piątoligowym Bremer SV w I rundzie Pucharu Niemiec.