Kariera Białka nabiera rozpędu! Od pochwał 19-latkowi z Polski może zakręcić się w głowie!

We wtorkowym spotkaniu Bundesligi Białek zdobył drugiego gola w Bundeslidze w wygranym 2:0 wyjazdowym meczu z Mainz.

Wout Weghoorst i Marcel Schaefer komplementują polskiego napastnika. "Zachowuje zimną krew. Ma świetne podejście"

Polak pojawił się na murawie w 60. minucie, zmieniając Josipa Brekalo przy stanie 0:0. Zaledwie pięć minut później Białek dostał kapitalne prostopadłe podanie od Maximiliana Arnolda i mocnym strzałem dał Wolfsburgowi prowadzenie. W 79. minucie drugiego gola dla gości zdobył Wout Weghorst. Holender jest najlepszym strzelcem Wolfsburga i ma na koncie już 12. goli. Tylko Robert Lewandowski ma od niego więcej bramek w Bundeslidze. 

Pod adresem utalentowanego Polaka spływały komplementy od jego kolegów z zespołu. Jego partner z linii ataku, Weghorst, widzi w Białku samego siebie, gdy zaczynał karierę. - Przypomina mi trochę mnie samego. Robi te same rzeczy, które ja robiłem na początku. Zawsze wbiega w pole karne w tym samym tempie. Musi to zmienić, żeby być bardziej nieobliczalnym. Poza tym zachowuje zimną krew w wykończeniu, ma dobrą technikę i jest silny - powiedział holenderski napastnik, którego wypowiedź cytuje Tomasz Urban z Eleven Sports.

Bardzo pochlebnie o Białku wypowiedział się również Marcel Schaefer, dyrektor sportowy Wolfsburga. - Pracuje ekstremalnie ciężko, ma świetne podejście. Praktycznie zawsze, kiedy wchodzi na boisko, dochodzi do groźnych sytuacji. Wiemy, że Bartosz ma niesamowitą siłę - przyznał na łamach "Kickera".

Białek w obecnym sezonie wystąpił w 8 meczach przez zaledwie 161 minut. 19-latek trafił do Wolfsburga w sierpniu 2020 roku z Zagłębia Lubin za 5 mln euro. Aktualny kontrakt piłkarza obowiązuje do czerwca 2024 roku. Debiutanckie trafienie zanotował w meczu Bundesligi z Werderem (5:3). Wolfsburg po wygranej zajmuje 5. miejsce w tabeli z 29 punktami. Natomiast Mainz jest 17., mając zaledwie 7 punktów.