Joseph Colley trafił do Wisły Kraków w styczniu ubiegłego roku. Były piłkarz młodzieżowych drużyn Chelsea zaliczył dobre wejście do zespołu, ale w tym sezonie nie odgrywa w nim zbyt ważnej roli i wystąpił tylko w dziesięciu meczach. Wisła ma być chętna na sprzedaż zawodnika, a w ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, że Colley zostanie wypożyczony z Wisły Kraków do IFK Norrkoping.
Okazuje się, że do odejścia Colleya nie jest tak blisko, jak się wydawało. Do całej sprawy w bardzo krótki i zwięzły sposób odniósł się prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski. Działacz skomentował tweet portalu Goal.pl, który udostępnił artykuł o wypożyczeniu 23-latka do IFK Norrkoping.
"Nie" - w tak krótki sposób Królewski odpowiedział na rzeczonego tweeta, dając do zrozumienia, że nie ma żadnego porozumienia w sprawie odejścia Colleya z Wisły Kraków.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Kolejne informacje o przyszłości szwedzkiego piłkarza z gambijskim rodowodem przedstawiła Interia. Z informacji portalu wynika, że Wisła nie otrzymała żadnej oficjalnej transferowej dotyczącej zawodnika. Były tylko nieoficjalne sygnały, ale bez żadnych konkretnych działań, które dotarłyby do Krakowa.
Colley zdaje sobie sprawę, że nie ma większych szans aktualnie na przebicie się do pierwszego składu "Białej Gwiazdy", ale w następnych tygodniach być może pojawi się rozwiązanie całej sytuacji. Aktualnie zawodnika i Wisłę Kraków czeka przerwa związana z przerwą na mecze reprezentacji.
Do gry w I lidze krakowski zespół wróci pierwszego kwietnia spotkaniem z Chrobrym Głogów. Aktualnie Wisła zajmuje trzecie miejsce w tabeli i traci cztery punkty do miejsca premiującego bezpośrednim awansem do ekstraklasy.
Komentarze (4)
Królewski króciutko o odejściu piłkarza Wisły Kraków. Napisał jedno słowo
Dziennikarz dostał listę wyrazów i zwrotów do pilnego używania.
Króciutko, nieoczywisty, wziął i wypalił, gigant, zmiażdżył, etc., etc.
A to zdjęcie z koroną na łbie i jajkiem w gębie - genialne. W 100% pokazuje ego tego osobnika