Powstanie europejskiej Superligi może potężnie zaburzyć aktualny ład futbolu, ale też być bardzo kosztowne w skutkach dla klubów, które wezmą w niej udział. W niedzielę "New York Times" oraz "The Times" poinformowały, że Manchester United, Manchester City, Chelsea, Arsenal, Tottenham, Liverpool, Inter, AC Milan, Juventus, Real Madryt, Atletico Madryt oraz FC Barcelona w najbliższym czasie ogłoszą założenie Superligi, które wiązałoby się z opuszczeniem Ligi Mistrzów.
Odejście z Ligi Mistrzów tych drużyn zdecydowanie potępia Stowarzyszenie Klubów Europejskich (ECA). Na ten temat wydało specjalne oświadczenie.
- Zarząd jednomyślnie potępił działania odchodzących członków, które uważa za działające na własny rachunek i ze szkodą dla dobrego stanu gry oraz stanowiące wyraźny sprzeciw wobec wartości ECA. Wierzymy, że europejski klub piłkarski można zreformować z poziomu systemu, aby osiągnąć wspólny interes wszystkich interesariuszy gry. Zarząd powtórzył wyraźne stanowisko jako jedynego słusznego i w pełni uznanego głosu czołowych klubów w Europie i podjął szereg decyzji, aby zapewnić, że będzie on nadal w stanie skutecznie i skutecznie wypełniać swoją rolę - czytamy w oświadczeniu.
ECA poinformowała również, że utworzy Komitet Wykonawczy. Członkiem zarządu w nim będzie m.in. Dariusz Mioduski. Oprócz niego znaleźli się w nim również: Nasser Al-Khelaifi (Paris Saint-Germain), Michael Gerlinger (Bayern Monachium), Edwin van der Sar (Ajax Amsterdam), Aki Riihilahti (HJK Helsinki) i Michele Centenaro (Niezależny Członek Zarządu ECA).
ECA dodała, że złożyła propozycję, by Karl-Heinz Rummenigge zastąpił Andrrę Angelliego w roli nowego szefa Komitetu Wykonawczego UEFA.
Dariusz Mioduski w zarządzie ECA jest od września 2015 roku. Został wybrany do Rady Administracyjnej UEFA Club Competitions, która zajmuje się kwestiami biznesowymi rozgrywek pucharowych w Europie.