Ikona Manchesteru United o Superlidze: To hańba i wstyd. Nie mogę w to uwierzyć

Powstanie Superligi jest dla mnie wojną z futbolem. To hańba, wstyd i sprzeciwienie się wszystkiemu, o co chodzi w piłce nożnej - mówi Rio Ferdinand, były znakomity obrońca Manchesteru United.

Powstanie Superligi spotkało się z wieloma głosami krytyków ekspertów, piłkarzy i kibiców z całego świata. Bardzo ten pomysł nie spodobał się również Rio Ferdinandowi, ikonie Manchesteru United. Były znakomity środkowy obrońca tego angielskiego klubu, grający w nim w latach 2002-2014 tradycyjnie już nie przebierał w słowach.

Zobacz wideo Czesław Michniewicz: To sędzia był prowokatorem

Ferdinand: To zamknięty sklep dla grubych ryb

- Powstanie Superligi jest dla mnie wojną z futbolem. To hańba, wstyd i sprzeciwienie się wszystkiemu, o co chodzi w piłce nożnej. To zamknięty sklep dla grubych ryb i chodzi w nim tylko i wyłącznie o pieniądze. Bogatsi się wzbogacą, a inni nie będą brani pod uwagę - przyznaje Rio Ferdinand na antenie na kanale telewizyjnym "BT Sport".

Anglik zwraca uwagę, że Superliga powstaje w bardzo trudnych czasach dla całego świata.

- Jak oni mają czelność tworzyć coś takiego w sytuacji, w której znaleźliśmy się obecnie. Na całym świecie mamy do czynienia z pandemią. Ludzie mają duże problemy, a tu pojawia się pomysł, aby wyłamać się z tego wszystkiego. Element braku konkurencji to coś, co przeczy wszystkim zasadom w futbolu. To pokazuje, że ci ludzie nie mają pojęcia, o co chodzi w piłce nożnej. To po prostu biznesowa transakcja. Ludzie, którzy czynią ten sport wyjątkowym, nie są w ogóle brani pod uwagę - dodaje wściekły Ferdinand.

Jednym z dwunastu klubów założycielskich Superligi jest Manchester United. Jak zareagował na ten fakt Rio Ferdinand?

- Jestem tym naprawdę zawstydzony. Bycie częścią grupy, która chce się wyłamać i zostawić resztę na pożarcie, to wstyd. Nie mogę w to uwierzyć. Jest mi przykro, bo jestem kibicem Manchesteru United i kocham ten klub. Absolutnie nie mogę jednak popierać czegoś takiego - uważa sześciokrotny mistrz Anglii z Manchesterem United.

Powstanie Superligi potępił również Alex Ferguson. - Superliga to odejście od 70 lat tradycji europejskiego futbolu klubowego. Za moich czasów, w Manchesterze United graliśmy w czterech finałach Ligi Mistrzów i zawsze to były wyjątkowe wieczory. Fani na całym świecie kochają te rozgrywki takimi, jakie są - mówi legendarny trener Manchesteru United.

Więcej o:
Copyright © Agora SA