• Link został skopiowany

Hiszpanie zdradzają szczegóły powstającej Superligi i podają pierwsze kluby. FIFA i UEFA przeciw

Hiszpański dziennik "AS" przekonuje, że powstanie tzw. superligi, w której miałyby grać jedynie najlepsze kluby z Europy, jest bliżej niż kiedykolwiek wcześniej i zdradza szczegóły nowej ligi. Rewelacjom tym na razie zaprzecza FIFA i UEFA.
Fot. Peter Dejong / AP

- Przyjęliśmy propozycję udziału w przyszłej europejskiej superlidze. Zaakceptowaliśmy też przyszły format Klubowych Mistrzostw Świata - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej ustępujący prezydent FC Barcelony, Josep Maria Bartomeu.

Zobacz wideo Dariusz Żuraw wskazał faworyta do mistrzostwa Polski. "Patrzymy na nich w głównej mierze" [SEKCJA PIŁKARSKA #69]

Już w środę do słów Bartomeu odniosła się FIFA. "Nie mamy żadnych informacji o porozumieniu w tej sprawie. Kwestia tak zwanej europejskiej superligi pojawia się od czasu do czasu i FIFA nie ma zamiaru tego kolejny raz komentować, ponieważ istnieją już struktury piłkarskie, które mogłyby to zrobić" - czytamy w oficjalnym komunikacie światowej federacji piłkarskiej.

Kwestię powstania nowych rozgrywek skomentował też prezydent UEFA, Aleksander Ceferin, który stwierdził, że zniszczyłyby one dotychczasowy porządek piłkarski i ciągła rywalizacja między kilkunastoma klubami stałaby się nudna dla kibiców. - Wielokrotnie informowaliśmy, że UEFA sprzeciwia się superlidze. Zasada solidarności, awansów i otwartego formatu dla klubów z całej Europy nie podlega dyskusji. To właśnie ten format sprawia, że Liga Mistrzów to najlepsze i najbardziej emocjonujące rozgrywki na świecie - powiedział Ceferin w rozmowie z AFP.

"Superliga bliżej niż kiedykolwiek wcześniej"

Chociaż dwie największe federacje piłkarskie negatywnie odniosły się do rewelacji przekazanych przez Bartomeu, to hiszpański dziennik "AS" przekonuje, że powstanie nowych europejskich rozgrywek jest bliżej niż kiedykolwiek wcześniej. 

Zdaniem dziennika superliga mogłaby ruszyć już we wrześniu przyszłego roku, a udział w niej wzięłoby 16-18 klubów z pięciu najlepszych lig w Europie. Superliga miałaby działać w tym samym formacie, co wszystkie ligi na świecie. Kluby grałyby ze sobą mecze w otwartej lidze, rozgrywając tym samym około 34 spotkań. Najlepsza ósemka awansowałaby do play-offów, które miałaby rozstrzygać o zwycięstwie.

Według informacji "AS-a" projekt poparły już nie tylko Barcelona, ale też Real Madryt, Atletico Madryt, Liverpool, Manchester United, PSG, AC Milan, Inter Mediolan oraz Bayern Monachium. Hiszpański dziennik informuje też, że sponsorem rozgrywek miałyby zostać m.in. JP Morgan, czyli jeden z największych holdingów finansowych na świecie oraz Barclays, który od lat wspiera finansowo angielską Premier League.

Rozmowy w sprawie ewentualnego powstania superligi wciąż trwają, ponieważ europejscy giganci, którzy mieliby ją stworzyć, nie mają zamiaru opuszczać krajowych rozgrywek. Największe kluby mają być jednak poważnie zainteresowane możliwie najszybszym rozpoczęciem rozgrywek, które znacząco pomnożyłyby ich dochody w trudnych czasach ekonomicznych spowodowanych pandemią koronawirusa.

Więcej o:

WynikiTabela