Konrad Gruszkowski od lipca 2018 roku jest piłkarzem Wisły Kraków. W obecnym sezonie jest ważnym piłkarzem drużyny. Na ten moment rozegrał 30 meczów, w których strzelił strzelił dwa gole i dorzucił do tego trzy asysty.
Gruszkowski znany jest ze swojego przywiązania do krakowskiej Wisły i wspomniał o tym w wywiadzie dla Weszło. - Wisła Kraków to wielki klub, ambicje są zdecydowanie większe. Mamy fajny zespół, ale na razie słabo to wygląda. Jestem fanem Wisły od dziecka, nie chciałbym żeby ten zespół spadł z ligi. Nie wyobrażam sobie gry w innej polskiej drużynie. Nie chcę składać żadnych deklaracji typu „Wisła Kraków do końca życia", bo wielu tak mówiło i wiadomo, co potem przyszłość przynosiła - powiedział polski obrońca.
W rozmowie z portalem Weszło Gruszkowski ostro wypowiedział się także o Cracovii. - Nigdy w życiu nie zagrałbym w Cracovii. Nie mógłbym wjechać do mojego miasteczka. Tam ode mnie wszyscy jeździli na Wisłę. Wisła może być nawet cztery ligi niżej, ale i tak nie zagrałbym dla Cracovii, mogę to przysiąc - dodał Gruszkowski.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wisła Kraków rozgrywa fatalny sezon. Drużyna Jerzego Brzęczka jest bardzo bliska spadku z ligi. Na dwie kolejki przed końcem zajmuje 16. miejsce w tabeli z 31 punktami na koncie. Do pozycji gwarantującej utrzymanie w Ekstraklasie traci trzy punkty.
Cracovii z kolei idzie dużo lepiej. Najwięksi rywale krakowskiej Wisły są na dziewiątej pozycji w lidze. Po 32 kolejkach drużyna Jacka Zielińskiego uzbierała 43 punkty.