Bogusław Kaczmarek w przeszłości pełnił funkcję asystenta w sztabie Leo Beenhakkera, gdy ten był selekcjonerem reprezentacji Polski w latach 2006-2008. Teraz, gdy kadrę prowadzi Paulo Sousa, notuje ona fatalne wyniki. Dotychczas wygrała tylko raz z Andorą w el. MŚ, a w pozostałych spotkaniach zanotowała cztery remisy i trzy porażki. Co więcej, na Euro 2020 biało-czerwoni nie wyszli z grupy, zdobywając zaledwie jeden punkt z Hiszpanią, przegrywając ze Słowacją 1:2 i ze Szwecją 2:3.
Kaczmarek w wywiadzie dla katowickiego "Sportu" przed ważnym meczem Polski z Albanią w el. MŚ 2022 podsumował dotychczasową pracę Sousy na stanowisko selekcjonera. - Problemem trenera Sousy jest to, że niepotrzebnie stracił czas, który miał do dyspozycji. Mam na myśli okres "preorientacji". Został popełniany akademicki błąd związany z brakiem dopływu rzetelnej informacji o aktualnej przydatności piłkarzy do ściśle określonej organizacji gry, jaką preferuje Paulo Sousa - powiedział Kaczmarek.
I dodał: - To, co działo się do tej pory w meczach towarzyskich – ale i o stawkę, jest dowodem, że selekcjoner uczy się tej reprezentacji, a współpracownicy nie do końca mogli mu pomóc. Ale takie są realia, jeśli w sztabie są Włosi, Portugalczycy i jeden Hubert Małowiejski, fajny chłopak, ale skupiający się na obowiązkach analityka.
W dalszej części rozmowy były trener Lechii Gdańsk przyznał, że nadszedł czas, aby Sousa przestał eksperymentować. - To nie jest czas na eksperymenty, na piłkarskie laboratoria. Trzeba oprzeć swój aktualny pogląd na reprezentację o materiał ludzki. [...] Pora odciąć wszystko, co było - popełnione błędy, niedociągnięcia i w sposób właściwy wykorzystać dwa najbliższe spotkania - wskazał Kaczmarek.
Były asystent Leo Beenhakkera odniósł się również do błędów, które popełnił portugalski szkoleniowiec. - Za dużo było majstrowania ze składem. Ciekaw jestem, co z wahadłami, skoro Puchacz nie gra na razie w Unionie. Nie wiem, co ze skrzydłami. [...] Dwa świadczące na niekorzyść Sousy błędy to Krychowiak na pozycji nr 6, który w Lokomotiwie grał trochę wyżej, na „ósemce", tam strzelał gole, miał asysty, znajdował się w jedenastkach kolejki ligi rosyjskiej. Po drugie - Bereszyński. To gość, który nie pasuje absolutnie do trójki obrońców w układzie 3-5-2, który próbuje zaszczepić Sousa. Nie chcę go winić, absolutnie, może potrzebuje więcej czasu, ale została mu źle przyporządkowana pozycja - zakończył Kaczmarek.
Na pierwszej konferencji prasowej podczas zgrupowania Paulo Sousa potwierdził, że podstawowym bramkarzem biało-czerwonych pozostanie Wojciech Szczęsny, a całkowicie skreślony został Rafał Gikiewicz z Augsburga. Podczas środowej konferencji Portugalczyk zapowiedział, że w podstawowym składzie w meczu z Albanią wystąpi Kamil Glik. Przypuszczalny skład reprezentacji Polski można znaleźć tutaj.
Reprezentacja Polski zagra z Albanią w czwartek 2 września o godzinie 20:45. Transmisja z tego spotkania będzie dostępna do obejrzenia w TVP 1, TVP Sport, na stronie internetowej sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport. Relacja na żywo w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Komentarze (4)
Były asystent Beenhakkera wytknął Sousie błędy: Ten gość, który nie pasuje do trójki obrońców