Przed meczem zastanawiano się, jak na reprezentację Polski przeciwko Rosji wpłynie brak Roberta Lewandowskiego, który zapowiedział Paulo Sousa. Portugalski trener w składzie na pierwszy towarzyski sprawdzian kadry przed mistrzostwami Europy postawił jednak na trzech zawodników, którzy mogli grać na jego pozycji.
Chodzi o Dawida Kownackiego, Jakuba Świerczoka i Karola Świderskiego. Już w trzeciej minucie spotkanie ze świetnej strony pokazał się ten drugi. W zaledwie czwartym spotkaniu dla polskiej kadry i pierwszym za kadencji Paulo Sousy zdobył swojego debiutanckiego gola.
Cała akcja miała przede wszystkim dwa kluczowe momenty - podania, które doprowadziły piłkę do Świerczoka. Najpierw po odzyskaniu jej przez Świderskiego, długie podanie w pole karne posłał Mateusz Klich. Piłkarz Leeds wypatrzył będącego na równi z obrońcami Przemysława Frankowskiego, który wypuścił sobie piłkę w polu karnym, zdążył jeszcze do niej dopaść i podać do będącego na wolnej pozycji Świerczoka.
Spotkanie reprezentacji Polski z Rosją trwa. Można je śledzić na antenie Polsatu Sport, TVP 1 oraz TVP Sport, natomiast w internecie będzie można go obejrzeć poprzez stronę Ipla.tv, sport.tvp.pl lub aplikację mobilną TVP Sport. Relacja tekstowa z meczu na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.