Węgrzy stali się swego rodzaju zmorą Niemców. W obu poprzednich meczach, to właśnie oni wychodzili na prowadzenie, a straty musieli odrabiać nasi zachodni sąsiedzi. Tak było na ubiegłorocznym Euro 2020, gdy dopiero w samej końcówce Leon Goretzka uratował remis 2:2. Podziałem punktów skończył się też czerwcowy mecz w ramach Ligi Narodów, który był rozgrywany w Budapeszcie. Wtedy obie bramki padły w pierwszych 10. minutach meczu, ale znowu to Niemcy były stroną goniącą wynik.
Drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka pozostaje niepokonana od meczu z Anglią na poprzednim Euro. Wtedy jeszcze kadrę Niemiec prowadził Joachim Loew, ale po przejęciu sterów przez Flicka "Die Mannschaft" rozegrali 13 spotkań, z których 9 wygrali, a cztery zremisowali. Mimo tak dobrych wyników oglądają plecy Węgrów w tabeli Ligi Narodów, ponieważ Niemcy zgromadziły 6 punktów, a ich najbliżsi rywale o punkt więcej.
W piątkowym meczu gospodarze nie będą mogli liczyć na dwa filary reprezentacji - kapitana Manuela Neuera i Leona Goretzkę. Obaj zawodnicy musieli poddać się izolacji z powodu dodatniego wyniku testu na koronawirusa. To dotkliwe szczególnie dla niemieckiego pomocnika, który wrócił niedawno po kontuzji i teraz ponownie czeka go przymusowa pauza od gry.
Z kolei Węgrzy nie mają nic do stracenia. Zauroczyli kibiców postawą na Euro 2020, gdy toczyli równe spotkania z Portugalczykami, Niemcami i Francuzami, a teraz prowadzą w grupie Ligi Narodów i mają na koncie dwie wygrane z Anglikami. Szczególnie ta czerwcowa, na Molineux Stadium, przejdzie do historii tamtejszego futbolu. W tamtym spotkaniu rozgromili wicemistrzów Europy aż 4:0. Teraz nie mają żadnych powodów, by nie marzyć o tym, by dokonać takiego wyniku w Lipsku przeciwko mistrzom świata z 2014 roku.
W drugim spotkaniu tej grupy Włosi podejmą Anglików, którzy grają z nożem na gardle. Ewentualna porażka sprawie, że Anglicy spadną z Dywizji A. Jeśli jednak wygrają mecz, a Niemcy pokonają Węgrów, to wszystko w tej grupie będzie jeszcze możliwe.
Komentarze (0)
Niezwykły hit Ligi Narodów. Niepokonani Niemcy zagrają z rewelacją rozgrywek
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!