Wydaje się, że Anglicy wreszcie mają bramkarza, który jest silnym punktem reprezentacji. To właśnie zawodnik Everton był bohaterem meczu z Kolumbią. Teraz potwierdził dobrą formę. W spotkaniu ze Szwedami nie miał wiele pracy, ale trzykrotnie świetnie interweniował i zagrał na zero z tyłu.
- Wypożyczenia do amatorskich klubów nauczyły go męskiej gry w piłkę. David Moyes, dietetycznymi poradami, wskazał mu szybszą drogę na szczyt. Między innymi dzięki temu, Jordan Pickford, w ekspresowym tempie stał się angielskim bohaterem na mundialu - pisze Konrad Ferszter ze Sport.pl
29-letni obrońca Besiktasu zanotował kolejne dobre spotkanie podczas mundialu. W starciu z Rosją, był nieustępliwy w obronie i często rozbijał akcje gospodarzy turnieju. Vida przydatny był także w ofensywie, to właśnie on strzelił gola z główki w dogrywce.
Jego współpraca na środku obrony z Samuelem Umtitim prezentuje się znakomicie. Francuzi nie stracili gola w meczu z Urugwajem (2:0). A pierwszą bramkę dla Trójkolorowych w tym spotkaniu strzelił właśnie Varane. To była kolejna potyczka, w którym zaimponował kibicom.
Jeszcze dwa lata temu był jedynie kibicem reprezentacji Anglii, którą wspierał z trybun podczas Euro 2016. Teraz stał się jej pewnym punktem. Gracz Leicester został wybrany przez portal statystyczny whoscored.com najlepszym piłkarzem meczu ze Szwecją. A my możemy się pod tym tylko podpisać. Wygranie aż dziesięciu pojedynków powietrznych robi ogromne wrażenie.
Rosja pożegnała się z turniejem, ale pożegnała się w dobrym stylu. Odpadła dopiero po rzutach karnych w meczu z Chorwacją. I choć to piłkarze z Bałkanów dominowali, to często ich ataki rozbijał Zobnin. 24-latek zanotował aż dziesięć odbiorów!
Wszyscy tylko Modrić, Rakitić, ale 10-ciu przechwytów Romana Zobnina to nie ma komu szanować. pic.twitter.com/yzKyfJrbCQ
- Jacek Staszak (@jaceksta) 7 lipca 2018
Kolejny bardzo dobry mecz piłkarza Realu Madryt. Reżyser gry Chorwatów staje się kandydatem do otrzymania nagrody MVP turnieju. Ale wpierw musi z kadrą awansować do finału.
- Jeśli Chorwacja zostanie mistrzem świata, Modrić stanie się głównym kandydatem do zdobycia Złotej Piłki. Przeciwko Rosji pokazał co miał na myśli Zidane, gdy określił go jako piłkarza, którego gra sprawia, że pozostali zawodnicy z zespołu spisują się lepiej. Kolejny spektakl tego artysty - w środę przeciwko Anglii. Stawką meczu będzie awans do finału - pisze Dawid Szymczak.
- Brakuje słów, aby opisać jego talent. To piłkarz kompletny - mówił niedawno o nim Pep Guardiola. Słowa hiszpańskiego szkoleniowca znalazły potwierdzenie w piątkowym meczu z Brazylią (2:1). De Bruyne zdobył piękną bramkę, ale zachwycał także podaniami i dryblingami.
Wśród Belgów trzeba wyróżnić także Hazarda, który wraz z De Bruyne napędzali większość akcji ofensywnych. Zawodnik Chelsea zachwyca na rosyjskim mundialu, a w meczu z Brazylią to on był najlepszym na boisku (według whoscored.com).
To był jego turniej. Reprezentant Rosji w starciu z Chorwacją otworzył wynik spotkania piękną bramką z dystansu. Był to już jego czwarty gol na mundialu. Więcej jego trafień już nie zobaczymy, ale wszystkie bramki, ze względu na ich urodę, będziemy pamiętać długo.
Trudno we Francji wskazać jednego lidera reprezentacji. Ale jeśli musielibyśmy kogoś wyróżnić to właśnie zawodnika Atletico Madryt. W spotkaniu z Urugwajem zanotował asystę i strzelił gola. Ok, Fernando Muslera popełnił fatalny błąd przy golu Griezmanna, ale Francuz dał szansę mu go popełnić.
Choć nie strzelił gola w meczu z Brazylią to pokazał się ze świetnej strony. Wygrywał pojedynki ze stoperami Brazylii i brał udział niemal w każdej ofensywnej akcji.
Zagrać dobry mecz, ale nie strzelić gola... Czyli nagrodę imienia Mario Mandżukicia otrzymuje Romelu Lukaku #BRABEL
- Antoni Partum (@Partumissimo) 6 lipca 2018