• Link został skopiowany

Mistrz świata uciekał przed policją i został ukarany. "Nieakceptowalne zachowanie"

Sebastien Ogier wygrał Rajd Chorwacji, ale kolizja drogowa w Zagrzebiu, którą sprokurował na dojeździe do 18. odcinka specjalnego rywalizacji przysporzyła mu sporo kłopotów. Francuz musiał się tłumaczyć chorwackiej policji, której wcześniej uniknął, żeby szybciej pojawić się na starcie. Teraz został ukarany przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA).
Samochód Sebastiena Ogiera po kolizji z cywilnym autem w Zagrzebiu
Screen twitter.com/gregorpavsic/ twitter.com/marmal

Sebastien Ogier w niezwykłych okolicznościach wygrał pierwszy w historii zaliczany do rajdowych mistrzostw świata Rajd Chorwacji. Francuz był szybszy od Elfiego Evansa o zaledwie 0,6 sekundy, a w drodze na ostatnie odcinki specjalne, które miał do przejechania w niedzielę, miał kolizję w centrum Zagrzebia

Zobacz wideo Magia Zielińskiego! Cudowne przyjęcie i kapitalna asysta Polaka [ELEVEN SPORTS]

Ogier miał kolizję na dojeździe do odcinka specjalnego Rajdu Chorwacji. Kierowca wyjaśnia, czemu "uciekł policji"

Ogier zderzył się swoją Toyotą Yaris WRC z cywilnym BMW na dojeździe do 18. odcinka specjalnego. Tuż po wypadku zjechał na pobocze przy przystanku autobusowym, ale już kilka minut później odjechał policji, która próbowała zatrzymać jego samochód, prawdopodobnie w celu przyznania mandatu za kolizję.

Francuz porozumiał się już w celu późniejszego wyjaśnienia sprawy na komisariacie. Wcześniej sprawdził też, czy wszystko w porządku z kierowcą BMW, któremu ostatecznie nic się nie stało, choć jego samochód był dość mocno uszkodzony.

Spora kara dla siedmiokrotnego mistrza świata. Grzywny i zawieszenie

Sprawą po zakończeniu rajdu zainteresowała się FIA. Międzynarodowa federacja ukarała Ogiera za spowodowanie kolizji i sprawę odjechania z miejsca zdarzenia pomimo próby zatrzymania przez funkcjonariuszy policji. Ukarano go grzywną w wysokości pięciu tysięcy euro, a do tego odsunięciem od startu w jednej rundzie WRC w zawieszeniu do 26 października. Do tego okazało się, że odjeżdżając policji, Ogier przejechał na czerwonym świetle, za co czekała go kolejna kara - 2 tysiące euro grzywny. "Zachowanie pana Ogiera jest nieakceptowalne. Przez najechanie i naciskanie na policjanta stworzył niebezpieczną sytuację, zdarzenie szkodliwe dla wizerunku motorsportu" - czytamy w oświadczeniu FIA cytowanym przez "L'Equipe".

Sebastien Ogier zdobywał tytuły mistrza świata WRC w latach 2013-2018 i w 2020 roku. Rajd Chorwacji odbywa się już po raz 45., ale po raz pierwszy jest częścią kalendarza sezonu Rajdowych Mistrzostw Świata. W klasie WRC3 Rajdu Chorwacji najlepsi okazali się Kajetan Kajetanowicz w załodze z Maciejem Szczepaniakiem.

Więcej o: